: 2005-01-03, 10:18
Witam!!!
Crolick!
Może i są to bzdury, ale bełkot - wypraszam sobie. Moja polszczyzna jest ładna, płynna i idiomatyczna
Agresja włoska w Abisynii, była ówcześnie uznana przez massmedia za majstersztyk i jedyne co mogę zrobić, to zchęcić Was do odwiedzenia bibliotek i przejrzenia prasy z epoki. Nigdzie nie napisałem, że zostały podjęte jakiekolwiek akcje militarne, no ale zostały one podjęte przez Anglików (koncentracja floty i armii w basenie Morza Śródziemnego). Akcje te spowodowały, że większa część floty włoskiej musiała zostać w bazach, co znacznie zmniejszało jej możliwości transportwe i zmniejszało możliwości bojowe (paliwa, uropy itp.) Nie zostały natomiast przez Brytyjczyków podęte akcje zbrojne...
Moje informacje nie są "niepradziwe". Faktom przeze mnie podanym nie możesz zaprzeczyć. Możesz jedynie nie zgadzać się z moją interpretacją tych faktów. Co do Grecji (nie dość że "offtopic" to nawet rzekłbym "forumweg"): Włoskie uderzenie na Grecję było całkowicie i zupełnie nieprzygotowane militarnie, gdyż Włosi nie chcieli wojny, a przedstawili Grekom żądania, myślac, że ci się na nie zgodzą. Gdy tego niezrobili, wykonano uderzenie słąbiutkimi siłami, które były pod ręką, aby wesprzeć żądania polityczne. Grecy natomiast przeszli do kontrofensywy całymi siłami i zużyli je do zdobywania bezwartościowych albańskich gór, które Włosi im oddawali, cofając się na kolejne pozycje. Twoje "solidne opracowanie armii amerykanskiej na ten temat" to jest -przykro mi to stwierdzać - całkowicie do niczego:
Saloniki zdobyła 12 Armia felmarsz. Lista, "2" była natomiast 2 Dywizja Pancerna. 20 kwietnia gen. Tsalakoglu podpisał zawieszenie broni na froncie armiii "Środkowa Macedonia". Grecja pada dopiero 30 maja, gdy alianci opuszczaję Kretę.
Nigdy nie wierzcie Amerykanom piszącym o Europie!!!
X
Crolick!
Może i są to bzdury, ale bełkot - wypraszam sobie. Moja polszczyzna jest ładna, płynna i idiomatyczna
Agresja włoska w Abisynii, była ówcześnie uznana przez massmedia za majstersztyk i jedyne co mogę zrobić, to zchęcić Was do odwiedzenia bibliotek i przejrzenia prasy z epoki. Nigdzie nie napisałem, że zostały podjęte jakiekolwiek akcje militarne, no ale zostały one podjęte przez Anglików (koncentracja floty i armii w basenie Morza Śródziemnego). Akcje te spowodowały, że większa część floty włoskiej musiała zostać w bazach, co znacznie zmniejszało jej możliwości transportwe i zmniejszało możliwości bojowe (paliwa, uropy itp.) Nie zostały natomiast przez Brytyjczyków podęte akcje zbrojne...
Moje informacje nie są "niepradziwe". Faktom przeze mnie podanym nie możesz zaprzeczyć. Możesz jedynie nie zgadzać się z moją interpretacją tych faktów. Co do Grecji (nie dość że "offtopic" to nawet rzekłbym "forumweg"): Włoskie uderzenie na Grecję było całkowicie i zupełnie nieprzygotowane militarnie, gdyż Włosi nie chcieli wojny, a przedstawili Grekom żądania, myślac, że ci się na nie zgodzą. Gdy tego niezrobili, wykonano uderzenie słąbiutkimi siłami, które były pod ręką, aby wesprzeć żądania polityczne. Grecy natomiast przeszli do kontrofensywy całymi siłami i zużyli je do zdobywania bezwartościowych albańskich gór, które Włosi im oddawali, cofając się na kolejne pozycje. Twoje "solidne opracowanie armii amerykanskiej na ten temat" to jest -przykro mi to stwierdzać - całkowicie do niczego:
Saloniki zdobyła 12 Armia felmarsz. Lista, "2" była natomiast 2 Dywizja Pancerna. 20 kwietnia gen. Tsalakoglu podpisał zawieszenie broni na froncie armiii "Środkowa Macedonia". Grecja pada dopiero 30 maja, gdy alianci opuszczaję Kretę.
Nigdy nie wierzcie Amerykanom piszącym o Europie!!!
PozdrawiamPomóżcie, niech Ktoś oprócz mnie napisze jeszcze coć dobrego o Italiańcach!!!
Albo jeszcze lepiej: niech Ktoś napisze coś zlego o brytyjskim dowodzeniu na Śródziemnym, np jak się adm. Vian wywalił na minach!
X