Strona 4 z 22
: 2005-04-30, 17:04
autor: krzysiek
oops niech ktoś poprawi to "morze" na może w 1 zdaniu bo wstyd. Plizzz
: 2005-04-30, 17:04
autor: crolick
Po ataku mjr. Hansa Ulricha Rudel'a pancernik wygladal tak:
Jesli udowodnisz mi ze cos takiego mogloby sie utrzymac na wodzie to zgoda nie zatonal. Po prostu kadlub osiadl na plytkiej wodzie, i dlatego nie zatonal w klasycznym sensie, ale gdyby byl na pelnym morzu, to byloby bulbulbul...
: 2005-04-30, 17:06
autor: dakoblue
RyszardL pisze:chciejstwo i gdybanie
?

tak sobie zartowalem
Skwiot chyba ma racje
: 2005-04-30, 17:09
autor: Emden
Marat dalej strzelał. Nikt mi nie wmówi, że zatopiony pancernik dalej morze prowadzić ogień z artylerii głównej
Lutzow.
Był zatopiony i strzelał.
BTW Kieszonki sie liczą?
Bo tak mamy jeszcze od bomb - Lutzowa, Admirala Sheera a od artyleria AGS.
: 2005-04-30, 17:10
autor: krzysiek
Na pełnym morzu może i poszedłby na dno, ale okoliczności(płytki port) sprawiły, że tak się nie stało. Powtarzam, Marat dalej strzelał większością swej artylerii, więc nie był zatopiony
Dla mnie zatopiony pancernik to taki który spoczywa na dnie (no może maszt może wystawać) i nikomu już nie może zrobić krzywdy poza ciekawskimi nurkami

: 2005-04-30, 17:11
autor: krzysiek
No przeciez kieszonki to nie pancerniki.
Nie przesadzajmy

: 2005-04-30, 17:18
autor: crolick
krzysiek pisze:Na pełnym morzu może i poszedłby na dno, ale okoliczności(płytki port) sprawiły, że tak się nie stało. Powtarzam, Marat dalej strzelał większością swej artylerii, więc nie był zatopiony
Dla mnie zatopiony pancernik to taki który spoczywa na dnie (no może maszt może wystawać) i nikomu już nie może zrobić krzywdy poza ciekawskimi nurkami

Hehehe mily kolego pancernik zostal podniesiony z dna, podreperowany i dopiero wtedy byl zdolny strzelac. W takiej pozycji jak na rysunku to on sobie mogl, hehe

: 2005-04-30, 17:21
autor: krzysiek
Hmm wlasciwie racja. Mozna uznac, ze zostal "chwilowo zatopiony"
Dobra mozna uznac, ze w wykazie nalezy wymienic Marata, aczkolwiek z zastrzezeniami. Ale mi szczerze mowiac jakos nie pasuje. To nie bylo klasyczne zatopienie

[/list]
: 2005-04-30, 17:40
autor: krzysiek
btw spotkalem sie z plotkami, ze major Hans Ulrich Otwieracz Konserw Rudel przywlaszczyl sobie trafienie Marata, a mial tego dokonac inny pilot ktory polegl w tym ataku. Ale mniejsza z tym
W ogole, to wg teori walk i zatopien pancernikow, mialo to wygladac tak, ze mialy one walczyc w klasycznych liniach bojowych i tonac od artylerii innych pancernikow. Tymczasem wyglada na to ze w taki klasyczny sposob, w klasycznej bitwie morskiej bez zadnych ale zatonal tylko biedny stary niedopancerzony Hood

: 2005-04-30, 17:44
autor: Marek S.
Marat zatonął, a że w tym miejscu głębokość miała tylko 11 m to co innego. Do okrętu wdarło się około 10000 ton wody. Nazajutrz po zatonięciu przystąpiono do osuszania okrętu, a w roli stacjonarnej baterii wystąpił 31 października (wieża 3 i cztery). Wieża druga była zdatna do użytku pod koniec roku.
: 2005-04-30, 17:47
autor: Zulu Gula
krzysiek pisze:btw spotkalem sie z plotkami, ze major Hans Ulrich Otwieracz Konserw Rudel przywlaszczyl sobie trafienie Marata, a mial tego dokonac inny pilot ktory polegl w tym ataku. Ale mniejsza z tym
W ogole, to wg teori walk i zatopien pancernikow, mialo to wygladac tak, ze mialy one walczyc w klasycznych liniach bojowych i tonac od artylerii innych pancernikow. Tymczasem wyglada na to ze w taki klasyczny sposob, w klasycznej bitwie morskiej bez zadnych ale zatonal tylko biedny stary niedopancerzony Hood

Kilka pancerników rosyjskich pod Cuszimą.
W I Wojnie chyba tylko "Sława", bo zdaje się torpedami nie dostała, a wyłącznie pociskami niemieckich drednotów.
: 2005-04-30, 17:52
autor: krzysiek
Ale mi chodziło tylko o zatopienia pancerników w drugiej wojnie, sorry że się tak niejasno wyraziłem.
A ten Marat, cóż był zatopiony przez ponad miesiąc zanim zaczął strzelać, więc chyba należy go wliczyć.
A więc lista pancerników zatopionych bez udziału torped wygląda już teraz nie najgorzej.
Co innego artyleria, tylko te dwa staruszki....
ps. Czemu na forum raz mogę używać polskich fontów a raz nie mogę?
: 2005-04-30, 18:39
autor: Rogelio
Jest książka bodaj "Historia pancernika" T. Klimczyka. I podano tam wszystkie straty pancerników w drugiej wojnie.
: 2005-04-30, 19:48
autor: MiKo
Yamashiro dostał 4-5 torped - nie jedną.
Podobno, według najnowszych książek (Tony Tull), Kirishima zatonęła podczas próby kontrbalastowania. Raczej na pewno nie była dobijana przez niszczyciele.
Nie bardzo pamiętam ale chyba na Hiei też nie otworzono zaworów tylko zatonął sam
: 2005-04-30, 19:54
autor: krzysiek
W przypadku Hiei to bez znaczenia dla tematu bo dobiło go lotnictwo za dnia
A jeśli idzie o Kirishime, to czytałem, że załoga otworzyła zawory denne.
: 2005-04-30, 20:36
autor: MiKo
Stare książki tak to opisują. Generalnie wszyscy (np. Flisowski) bazują na S.E. Morisonie, który pierwszy napisał o otworzeniu zaworów. Ale jego "Historia" została napisana bardzo dawno temu a od tego czasy wypłynęło wiele nowych dokumentów i informacji. W najnowszej książce o Guadalcanal R. Frank nie pisze już nic o zaworach. Tull w swojej "Sadze" wysuwa teorię kontrbalastowanie. Poszperam trochę i napiszę coś więcej.