Francuskie okręty spod żagla i pary (4)
-
- Posty: 2316
- Rejestracja: 2004-08-26, 21:03
- Lokalizacja: Częstochowa
-
- Posty: 4473
- Rejestracja: 2006-05-30, 08:52
- Lokalizacja: Gdańsk
Groénland (fregata bocznokołowa) i Goéland (awizo bocznokołowe) to dwie zupełnie różne jednostki – inne nazwy, inne klasy, inne charakterystyki, więc nie widzę w ogóle powodów do ich mieszania. Goéland to nie Grenlandia, której ktoś urwał „r”, tylko mewa.
Natomiast nic mi nie wiadomo, aby istniał nie zrealizowany projekt fregaty Groénland z 1843. Opiszę więc jednostkę tej nazwy i klasy, która jak najbardziej została zbudowana. Zwodowana 13.05.1843 w Rochefort. Projektant Jean-Baptiste Hubert. Wyporność 2632 tony, wymiary: 70,72 x 12,05 x 6,05 m. Załoga: 264, ale gdy jednostkę używano w roli transportowca – dużo mniej (125-195). Silnik firmy Halette, o mocy 450 koni nominalnych. Koła łopatkowe o średnicy około 9 m. Uzbrojenie: 4 działa haubiczne 16 cm, 4 działka relingowe. W sierpniu 1844 brała udział w akcjach eskadry księcia Joinville przeciwko Maroku, bombardując Tanger i atakując Mogador. Utknęła na mieliźnie we mgle 26.08.1844 u brzegów marokańskich, blisko Larache. Wrak spalono następnego dnia. Opinia o nie zbudowaniu tej jednostki wiąże się może z faktem, że pierwotnie przewidywano, iż będzie transatlantyckim parowcem pocztowym Nr 9. Pomysł ten zarzucono 30.03.1842 i przeklasyfikowano budowany już okręt na fregatę.
Godefroi – planowana fregata bocznokołowa typu Darien, z silnikiem o mocy 450 koni nominalnych, o budowie której dyskutowano w 1843. Sama Darien, którą zaprojektował Anne-François Besuchet, miała wyporność 2679 ton i wymiary: 70,15 x 12,08 x 5,95 m; w baterii głównej 16 furt, uzbrojenie bardzo często zmieniane (od 2 do 16 różnych dział). W grudniu 1843 plan budowy Godefroi zarzucono. W 1844 rozpatrywano pomysł zbudowania jej jako transatlantyckiego parowca pocztowego, ale w 1845 i tego zaniechano.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
Natomiast nic mi nie wiadomo, aby istniał nie zrealizowany projekt fregaty Groénland z 1843. Opiszę więc jednostkę tej nazwy i klasy, która jak najbardziej została zbudowana. Zwodowana 13.05.1843 w Rochefort. Projektant Jean-Baptiste Hubert. Wyporność 2632 tony, wymiary: 70,72 x 12,05 x 6,05 m. Załoga: 264, ale gdy jednostkę używano w roli transportowca – dużo mniej (125-195). Silnik firmy Halette, o mocy 450 koni nominalnych. Koła łopatkowe o średnicy około 9 m. Uzbrojenie: 4 działa haubiczne 16 cm, 4 działka relingowe. W sierpniu 1844 brała udział w akcjach eskadry księcia Joinville przeciwko Maroku, bombardując Tanger i atakując Mogador. Utknęła na mieliźnie we mgle 26.08.1844 u brzegów marokańskich, blisko Larache. Wrak spalono następnego dnia. Opinia o nie zbudowaniu tej jednostki wiąże się może z faktem, że pierwotnie przewidywano, iż będzie transatlantyckim parowcem pocztowym Nr 9. Pomysł ten zarzucono 30.03.1842 i przeklasyfikowano budowany już okręt na fregatę.
Godefroi – planowana fregata bocznokołowa typu Darien, z silnikiem o mocy 450 koni nominalnych, o budowie której dyskutowano w 1843. Sama Darien, którą zaprojektował Anne-François Besuchet, miała wyporność 2679 ton i wymiary: 70,15 x 12,08 x 5,95 m; w baterii głównej 16 furt, uzbrojenie bardzo często zmieniane (od 2 do 16 różnych dział). W grudniu 1843 plan budowy Godefroi zarzucono. W 1844 rozpatrywano pomysł zbudowania jej jako transatlantyckiego parowca pocztowego, ale w 1845 i tego zaniechano.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
-
- Posty: 4473
- Rejestracja: 2006-05-30, 08:52
- Lokalizacja: Gdańsk
Opale – fregata 32-działowa typu Licorne (a więc dane techniczne i uzbrojenie jak tamta, z 1755), zbudowana w Bayonne. Służyła na wodach francuskich, amerykańskich i portugalskich 1757-1760. W sierpniu 1760 wynajęta do służby korsarskiej, zwrócona w lutym 1761. W styczniu 1762 wysłana z Brestu na Antyle. W rejsie powrotnym rozbiła się w nocy na skałach w pobliżu San Domingo 23.07.1762.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
-
- Posty: 4473
- Rejestracja: 2006-05-30, 08:52
- Lokalizacja: Gdańsk
Fakt, winno być Hallette, nie Halette. To nie błąd w źródłach, tylko moja literówka.
Może jeszcze warto dodać, że Alexis Hallette, który żył w latach 1788-1846, miał podobno swój pierwszy warsztat w Saint Laurent Blangy, zanim przeniósł się do Arras w 1820, ale różne opracowania różnie się na ten temat wypowiadają.
Krzysztof Gerlach
Może jeszcze warto dodać, że Alexis Hallette, który żył w latach 1788-1846, miał podobno swój pierwszy warsztat w Saint Laurent Blangy, zanim przeniósł się do Arras w 1820, ale różne opracowania różnie się na ten temat wypowiadają.
Krzysztof Gerlach
-
- Posty: 2316
- Rejestracja: 2004-08-26, 21:03
- Lokalizacja: Częstochowa
- Janusz Kluska
- Posty: 1156
- Rejestracja: 2006-05-14, 20:44
- Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Panie Krzysztofie dziekuję za odpowiedź.
Wspominał Pan kiedyś, żeby unikać pytań o jednostki nie zbudowane, ale jeżeli nie jest to problem to chciałbym uzyskać więcej danych na temat fregat de 30, które są wymienione w linku poniżej.
Pozdrawiam Janusz.
http://www.sailingwarships.com/
Next 1st Rank frigates laid down in 1830-48, but never completed : Valentine, Jeanne d'Albert, Amphitrite, Melpoméne, Impérieuse, Venus
oraz
Seven frigates laid down 1830-7, but never completed : Bouvines, Psyché, Pomone, Nymphe, Thémis, Psyché, Antigone.
Wspominał Pan kiedyś, żeby unikać pytań o jednostki nie zbudowane, ale jeżeli nie jest to problem to chciałbym uzyskać więcej danych na temat fregat de 30, które są wymienione w linku poniżej.
Pozdrawiam Janusz.
http://www.sailingwarships.com/
Next 1st Rank frigates laid down in 1830-48, but never completed : Valentine, Jeanne d'Albert, Amphitrite, Melpoméne, Impérieuse, Venus
oraz
Seven frigates laid down 1830-7, but never completed : Bouvines, Psyché, Pomone, Nymphe, Thémis, Psyché, Antigone.
-
- Posty: 4473
- Rejestracja: 2006-05-30, 08:52
- Lokalizacja: Gdańsk
- de Villars
- Posty: 2231
- Rejestracja: 2005-10-19, 16:04
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Valentine i Jeanne d'Albret były prawdopodobnie jednostkami bliźniaczymi do Perseverante. Budowy zaniechano już w 1831, więc ich zaawansowanie w momencie rezygnacji z budowy chyba nie było duże.
http://www.shipscribe.com/marvap/211c.html
W ogóle polecam ten link: http://www.shipscribe.com/marvap/classes.html
sporo o flocie francuskiej w latach 1816-1859.
http://www.shipscribe.com/marvap/211c.html
W ogóle polecam ten link: http://www.shipscribe.com/marvap/classes.html
sporo o flocie francuskiej w latach 1816-1859.
Si vis pacem, para bellum
http://springsharp.blogspot.com/
http://springsharp.blogspot.com/
-
- Posty: 4473
- Rejestracja: 2006-05-30, 08:52
- Lokalizacja: Gdańsk
Panie Januszu, uściślijmy. To otwarte forum, deklarowałem jedynie we własnym imieniu, że nie mam ochoty na zajmowanie się okrętami, które nie wyszły poza stadium projektu czy zamiaru budowy. Ale są pasjonaci takich rzeczy i - jak widać - mogą Panu odpowiadać.
Wspomnę tylko, że pierwsza grupa obejmuje – jak napisano – fregaty 1 rangi, co wtedy oznaczało we Francji jednostki o wymiarach 53,64-55,55 x 14,00-14,48 x 7,05-7,25 m, uzbrojone wg rozporządzenia z 1837 na pokładzie głównym w 28 dział 30-f i 2 działa haubiczne 22 cm, na pokładach otwartych w 26 karonad 30-f i 4 działa haubiczne 16 cm. Druga grupa to fregaty 3 rangi, co wtedy oznaczało we Francji jednostki o wymiarach 48,00-48,29 x 12,40-13,00 x 6,50-6,62 m, uzbrojone wg rozporządzenia z 1837 na pokładzie głównym w 22 działa 30-f i 4 działa haubiczne 16 cm, na pokładach otwartych w 14 karonad 30-f.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
Wspomnę tylko, że pierwsza grupa obejmuje – jak napisano – fregaty 1 rangi, co wtedy oznaczało we Francji jednostki o wymiarach 53,64-55,55 x 14,00-14,48 x 7,05-7,25 m, uzbrojone wg rozporządzenia z 1837 na pokładzie głównym w 28 dział 30-f i 2 działa haubiczne 22 cm, na pokładach otwartych w 26 karonad 30-f i 4 działa haubiczne 16 cm. Druga grupa to fregaty 3 rangi, co wtedy oznaczało we Francji jednostki o wymiarach 48,00-48,29 x 12,40-13,00 x 6,50-6,62 m, uzbrojone wg rozporządzenia z 1837 na pokładzie głównym w 22 działa 30-f i 4 działa haubiczne 16 cm, na pokładach otwartych w 14 karonad 30-f.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
- Janusz Kluska
- Posty: 1156
- Rejestracja: 2006-05-14, 20:44
- Lokalizacja: Wodzisław Śląski
-
- Posty: 4473
- Rejestracja: 2006-05-30, 08:52
- Lokalizacja: Gdańsk
Ma Pan rację, że określenie „never completed” (podobnie zresztą jak „laid down”) sugeruje rozpoczęcie budowy. Rzecz jednak w tym, że te określenia – jako uniwersalnie odnoszące się do wszystkich wymienionych jednostek – są BŁĘDNE. Stanowią nadinterpretację opisu Jeana Boudriota, być może zresztą też nieco przesadzonego.
Otóż Boudriot – na którego powołuje się autor strony – twierdzi tylko, że pomysł budowy fregat Valentine, Jeanne d’Albert, Amphitrite, Melpoméne, Impérieuse i Vénus został zarzucony. Wcale nie utrzymuje, że ich budowę kiedykolwiek rozpoczęto, ani że jej potem nie ukończono. Demerliac uważa, że żadnej nie tknięto – ten autor wymienia zresztą z nich tylko dwie pierwsze (i może jeszcze jedną, Douze Avril, o której nie pisze Boudriot, czyli pewno tożsamą z Vénus), wszystkie jako planowane do budowy w Breście. Wiadomo skądinąd, iż Amphitrite miano budować w Tulonie, Melpoméne w Cherbourgu, Impérieuse w Rochefort, Vénus w Breście. Dla większości z nich nie wybrano (przed skasowaniem zamiarów budowy) nawet projektu, wg którego miały być konstruowane, więc jakim cudem mogłyby być zaczęte?
W stosunku do fregat 3 rangi – Bouvines, Psyché, Pomone, Nymphe, Thémis, Psyché, Antigone – Boudriot rzeczywiście był przekonany, że ich budowę rozpoczęto. Jednak zdaniem Demerliaca fregat Bouvines, Psyché, Pomone, przewidzianych do budowy w Breście, oraz Nymphe i Thémis, przewidzianych do budowy w Tulonie, wcale nie zaczęto. Natomiast rzeczywiście położono stępki pod Antigone (w Cherbourgu) i Psyché (w Tulonie).
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
Otóż Boudriot – na którego powołuje się autor strony – twierdzi tylko, że pomysł budowy fregat Valentine, Jeanne d’Albert, Amphitrite, Melpoméne, Impérieuse i Vénus został zarzucony. Wcale nie utrzymuje, że ich budowę kiedykolwiek rozpoczęto, ani że jej potem nie ukończono. Demerliac uważa, że żadnej nie tknięto – ten autor wymienia zresztą z nich tylko dwie pierwsze (i może jeszcze jedną, Douze Avril, o której nie pisze Boudriot, czyli pewno tożsamą z Vénus), wszystkie jako planowane do budowy w Breście. Wiadomo skądinąd, iż Amphitrite miano budować w Tulonie, Melpoméne w Cherbourgu, Impérieuse w Rochefort, Vénus w Breście. Dla większości z nich nie wybrano (przed skasowaniem zamiarów budowy) nawet projektu, wg którego miały być konstruowane, więc jakim cudem mogłyby być zaczęte?
W stosunku do fregat 3 rangi – Bouvines, Psyché, Pomone, Nymphe, Thémis, Psyché, Antigone – Boudriot rzeczywiście był przekonany, że ich budowę rozpoczęto. Jednak zdaniem Demerliaca fregat Bouvines, Psyché, Pomone, przewidzianych do budowy w Breście, oraz Nymphe i Thémis, przewidzianych do budowy w Tulonie, wcale nie zaczęto. Natomiast rzeczywiście położono stępki pod Antigone (w Cherbourgu) i Psyché (w Tulonie).
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
-
- Posty: 2316
- Rejestracja: 2004-08-26, 21:03
- Lokalizacja: Częstochowa