Strona 20 z 274

Re: Nasze fantazje okrętowe

: 2013-10-23, 13:04
autor: Kpt.G
Nazwijmy to (moim zdaniem mamy 2-3 opcje) :
-Pancernikiem kieszonkowym
-Okręt Liniowy
-Kieszonkowy Krążownik eskortowy

-Krążownik Liniowy Eskortowy (tak wiem jak to brzmi)
-antyrajder(?)

Re: Nasze fantazje okrętowe

: 2013-10-31, 20:43
autor: de Villars
W nawiązaniu do tematu o Zumwalcie prezentuję parę znalezionych w sieci hipotetycznych powojennych i współczesnych pancerników (albo "pancerników" - bo czasami naprawdę nie wiadomo co to ma być :mrgreen: )

Re: Nasze fantazje okrętowe

: 2013-10-31, 20:44
autor: de Villars
jeszcze parę:

Re: Nasze fantazje okrętowe

: 2013-10-31, 20:46
autor: de Villars
I na koniec dwa totalnie odjechane pomysły, już w konwencji absolutnie żartobliwej:

Re: Nasze fantazje okrętowe

: 2013-10-31, 20:54
autor: Kpt.G
moim Skromnym zdaniem... :cojest:
Pierwszy.. to jest chyba najsensowniejszy.. :mrgreen:
Reszta.. :boje: :o :-o :shock: :boje: :gazeta:
to dziwadła... :shock: d-..-b :dupa:

Re: Nasze fantazje okrętowe

: 2013-10-31, 22:08
autor: Peperon
No nieźle odjechane :lol:

Re: Nasze fantazje okrętowe

: 2013-10-31, 22:25
autor: de Villars
Mnie osobiście najbardziej rozwalił XB-70 valkyrie na katapulcie posadowionej na wieży dział kal. - bo ja wiem - 1500 mm?

Re: Nasze fantazje okrętowe

: 2013-11-01, 08:27
autor: Kpt.G
mnie się zdaje że ciut więcej jak 1500mm zauważmy że na jednej lufie stoi waszmość jakaś ze szabelką :) a przyjmijmy że ma 175cm wzrostu..
wow

Re: Nasze fantazje okrętowe

: 2013-11-01, 17:19
autor: Aleksander
A czy ktoś się pokusił, albo pokusi, o podanie jakiejś charakterystyki tych sympatycznych okręcików? :shock:

Re: Nasze fantazje okrętowe

: 2013-11-01, 19:25
autor: Peperon
de Villars pisze:Mnie osobiście najbardziej rozwalił ...
A mnie klasa okrętu - BBGNCV :lol:
No i jeszcze okręt pod japońską banderą i z czerwoną gwiazdą na dziobie. To jest dopiero dobre :cojest:

Re: Nasze fantazje okrętowe

: 2013-11-02, 09:37
autor: de Villars
Kpt.G pisze:mnie się zdaje że ciut więcej jak 1500mm zauważmy że na jednej lufie stoi waszmość jakaś ze szabelką :) a przyjmijmy że ma 175cm wzrostu..
wow
trzeba jeszcze wziąć jeszcze trochę na grubość samej lufy. jeśli uwzględnimy że w shipbuckecie 1 piksel to 0,152 m (1/2 stopy) to wychodzi że średnica lufy przy wylocie to 16 pikseli czyli 2,43 m, zatem kaliber myślę, że może oscylować gdzieś koło 1,5 m, może ciut więcej?

Re: Nasze fantazje okrętowe

: 2013-11-04, 19:43
autor: maxgall
Jakoś na moją wyobraźnię takie koncepcje jak ta zaprezentowana przez Seawolfa działają bardziej pobudzająco niż lufy 1500mm.

To może taki scenariusz (jeżeli już był to proszę o sprostowanie):
Brytyjczycy na początku lat 30-tych, po wycofaniu HMS Tiger nie posyłają go na żyletki, lecz przekazują Rzeczpospolitej, w celu zrównoważenia rosnącej potęgi Sowietów, podnoszących się z kolan Niemiec, a także wpływów Francji (być może jakaś transakcja wiązana w zamian za zamówienie innych okrętów w brytyjskich stoczniach).
Po kilku latach służby okręt zostaje poddany modernizacji, w celu dostosowania do zmieniających się warunków.
Jak mógłby wyglądać ORP Tygrys po takiej modernizacji pod koniec lat 30-tych?

pozdr

Re: Nasze fantazje okrętowe

: 2013-11-04, 20:01
autor: Kpt.G
Wydaje mi się że modernizacji uległy by (w stoczniach Brytyjskich ofc.)
-Artyleria (większy kąt podniesienia wymiana luf na nowe lub[w co słabo wierzę) nowe działa kaliber 356mm, demontaż dział kazamatowych 152 i instalacja dział uniwersalnych 102mm, dodanie Artylerii plot [boforsy szt. 20-28?)
-demontaż wt. 533mm (lub instalacja obrotowych 550 bez zapasu, w celach ćwiczebnych)
-remont maszynowni (jakoś nie liczę na wymianę :( )
-wzmocnienie pancerza pionowego i poziomego (wymiana płyt? czy "dospawanie"? Dodanie skosów[o ile ich nie ma])
-Bąble przeciwtorpedowe!
-moderka SKO
-dodanie SKO OPL
Myślę że do Celów szkoleniowych by pasował.

Re: Nasze fantazje okrętowe

: 2013-11-04, 21:18
autor: de Villars
U nas to by był flagowiec, a nie żadna tam jednostka szkolna! Od szkolenia to mamy Gryfa :lol: A po przyzwoitej moderce mógłby się pykać z każdym przedwojennym niemieckim okrętem, nawet S&G (pojedynczo) nie wyłączając.

Re: Nasze fantazje okrętowe

: 2013-11-04, 22:29
autor: Kpt.G
Może źle się wyraziłem, chodziło mi o coś w rodzaju okrętu reprezentacyjnego a równocześnie pływającej akademii oraz miejsce odbywania praktyk kadetów w czasie rejsów szkolno-reprezentacyjnych (np. rejs po europie czy np. [a czo zaszalejmy!] do OOkoła świata!). Przy okazji jako Jednostka reprezentacyjna bardzo by się w tym nadawała choćby i dlatego że jako Okręt sam w sobie miał (moim zdaniem) elegancką sylwetkę i linię kadłuba, czyt. Jeden z moich ulubionych okrętów :)
A jak opinia modyfikacji powyższych?(poprzedni post+moje tutejsze sprostowanie).

Edit:
Powiem szczerze że tutaj bardzo by się przydała wizualizacja przed i po przebudowie!
Skoro już pisałem o dość sporej moderce możemy pójść krok dalej i przekonstruować dziób (stewę dziobową) na kliprowy, ciekawe czy poprawiłoby to dzielność morską? :wink:

Re: Nasze fantazje okrętowe

: 2013-11-04, 23:59
autor: jogi balboa
A w traktacie to nie stało przypadkiem że nic sprzedawać/przekazywać nie można?
A za tą moderkę, to my byśmy mieli zapłacić, czy dostajemy ją w promocji z okrętem? :-D