Forum Okrętów Wojennych

To się upiluje jak za długie. Owszem to jest projekt bezsensowny ale drugi jest fajny.
Zakładamy że Japończyki dali se spokój z bitwa pancerna i idą w lotniskowce i osłonę. Więc siłownia 2X taka jak była. Zdejmujemy wszystkie działa 152/140mm. Montujemy działa 127mm- a tak że 24.
Zdjęte wieże 356mm montujemy na szybkich krazownikach typu Himonagi. 6x356, 32w
Modyfikujemy cały dywizjon 4 sztuki.

Ta modyfikacja zaczyna mnie intrygować. Jednak mam wątpliwości co do wzmocnienia siłowni.
Wygląda na to, że trzeba by zmienić układ maszynowni. Zwłaszcza na Fusiakach.

No wywalasz cale śródokręcie i ladujesz co tam chcesz

Chcesz przerabiać stary kadłub, czy budować nowe śródokręcie ?

Przerabiasz kadlub. Wywalasz wszystko i wstawiasz nowe wnętrze. Jak u Wlochow

No to kroi się kosztowna impreza.

Ale oszczędzasz na ubrojeniu nowych krążowników.

Mam jeszcze pomysł na krozowniki klasy Tomonaga przeznaczone pod przebudowę na pancerniki. Z 155mm na 254mm

Nie fikną?

SmokEustachy pisze:...Mam jeszcze pomysł na krozowniki klasy Tomonaga przeznaczone pod przebudowę na pancerniki. Z 155mm na 254mm

Jakiś szkic, dane itp ?

Peperon pisze:

SmokEustachy pisze:...Mam jeszcze pomysł na krozowniki klasy Tomonaga przeznaczone pod przebudowę na pancerniki. Z 155mm na 254mm

Jakiś szkic, dane itp ?

Nie jestem mocny w szkicowaniu.

Ale jakby zastosować 4-działowe wieże 155mm to by się dało zastąpić je 2-działowymi 254mm. Naturalnie kadłub taki baryłowaty.

Obawiam się o "grubość burt", to że coś ma wielgachne działa nie znaczy że jest pancernikiem.. do tego potrzeba cokolwiek grubszych blaszek..

Byly pancerniki nieopancerzone. Takie wloskie.

No i nadszedł czas prezentacji Chrobrego po przebudowie przy pomocy Szwedów.
Dziobnica przygotowana do żeglugi wśród lodów oraz dobudowane "bąble", które powiększyły szerokość okrętu. Skutkowało to spadkiem prędkości przy pozostawieniu siłowni o niezmienionej mocy. Niestety musiałem pozostawić niemieckie dalmierze dla stopiątek. Na razie koniec z przeróbkami dla naszej floty, bo korci mnie pomysł rzucony przez jednego z Forumowiczów. Niestety wymaga on czasu, żeby próbować cokolwiek wygnieść. Ale jestem dobrej myśli...

Peperonie,
Chyba większego bluźnierstwa nie szło popełnić!
Nie dość, że teutońskie sudostroitielstwo to jeszcze nazwałeś go Chrobry?!
No, proszę Cię - zmień na jakiegoś Kazimierza Odnowiciela albo na Odę, drugą żonę Miszki, co za niego testament do papieża pisała.
Ale bez jaj, nie Chrobry!

Pozdrawiam,
Maciej

P.S.
I nie ściemniaj szwedzkim tropem!
Zmienisz nazwę i jakoś o tym zapomnę..

A jak miałoby się nazywać teutońskie sudno w służbie PMW ?
Budowane przez Teutonów dla Teutonów, a przerobione przez Słowian i Wikingów.
Trudno więc tak całkiem pozbyć się całkowicie teutońskich cech pierwotnych.
Chociaż zrobiłem co mogłem i chciałem

Natomiast w miarę wypasiony Teuton jest na str. 125

A ić..

Jak już musisz z krwiopijców ciągnąć to weź coś ruskiego!
Albo zmień nazwę - August Mocny Sas się tu jeszcze kłania..

Pozdrawiam,
Maciej