Strona 14 z 14
: 2007-08-01, 22:23
autor: crolick
W swojej najnowszej książce
The Lost Souls and Ghosts of HMAS Sydney 11, 1941 John A Montague, powołując się na wcześniej nieznane dokumenty twierdzi - uwaga, uwaga!! - że
Sydney zatonął wczesnym rankiem 20.XI po trafieniu 2 torpedami z kutra torpedowego
Kormorana (uprzednio krążownik miał rzekomo wpaść na minę postawioną przez kuter). Krążownik szybko zatonął (15 min) i zdołano uratować jedynie 8 oficerów i 20 podoficerów i marynarzy.
Kormoran nie odniósł w boju żadnych uszkodzoń i zatonął dwa dni później (sic!) w wyniku wypadku w trakcie stawiania min.
Więcej tutaj -
http://www.postnewspapers.com.au/200612 ... /002.shtml
: 2007-08-02, 08:51
autor: MiKo
Znalazał dokumenty tylko nie pamięta gdzie.....
Brakuje tylko japońskiego op i UFO....
: 2007-08-02, 20:14
autor: karol
Osobiście uważam, że winę ponosi któryś z francuskich op, kręciły się tam i kręciły...
: 2007-08-11, 21:07
autor: Marek S.
: 2007-08-12, 14:00
autor: RyszardL
Dzisiaj pojawił się sceptyzym co do znaleziska.
Zdobyty materiał filmowy nie pozwala podobno na zdecydowane potwierdzenie, że jest to wrak "Sydeney". Nie widać na nich wież działowych i innych elementów, które pozwalają na jednoznaczną identyfikację.
Powiedziano także, że wrak znajduje się w złym miejscu, około 100 km na wschód od miejsca bitwy.
Na taką głębokość, 150 m, można spuścić bezpiecznie pojazd podwodny i zobaczyć to na własne oczy.
Ciekawe, czy ktoś się zdecyduje na to proste posunięcie.
Ja i tak jestem zdumiony, że prowadzi się takie badania.
: 2007-08-13, 14:19
autor: RyszardL
Dzisiejsza informacja z TV...
Rząd federalny ma zamiar przeznaczyć 3 mln na próby odnalezienia wraku, ale dopiero po zakończeniu badań obecnego znaleziska.
Jeszcze raz pokazano krótki film i nic nie wskazuje na to, że jest to "Sydney". W dodatku, nie będzie wiadomo, co to za wrak, bo w spisie wraków zalegających wybrzeże, nie ma żadnej wzmianki na ten temat.
: 2007-08-13, 15:44
autor: crolick
Czy wiadomo gdzie leży Kormoran?!
: 2007-08-18, 12:22
autor: RyszardL
crolick pisze:Czy wiadomo gdzie leży Kormoran?!
Chyba nie wiadomo dokładnie, gdzie leży wrak "Kormorana". Można co najwyżej korzystać z zapisków i zeznań Detmersa o miejscu spotkania.
Ale dzisiaj ostatecznie poinformowano, że odnaleziony wrak, to nie "Sydney". Ma jedynie 30m długości i nie wiadomo, co to za jednostka.
Z komentarza w telewizji wychodzi, że jest spora grupa ludzi zainteresowana odnalezieniem krążownika i liczba ich stale rośnie. Pozostaje mieć nadzieję, że tym razem Canberra się nie wycofa z obietnic i dotrzyma słowa. W listopadzie nowe wybory, to przynajmniej do tego czasu poszukiwania będą w toku, żeby nie zniechęcać ludzi do obecnej koalicji rządzącej.
: 2008-03-17, 13:58
autor: crolick

Ilustracja do najnowszych odkryć
Pytanie - skoro wrak SYDNEY ma być rzekomo w jednym kawałku (poza rufą która odpadła), wyklucza to wybuch amunicji. To co - jednak dostał torpedę w rufę?!
: 2008-03-17, 14:48
autor: MiKo
Kiedy według sonaru to odbadł mu dziób i według dostępnych relacji torpeda trafiła tuż za dziobowymi wieżami. Wieże rufowe strzelały najdłużej.
: 2008-03-17, 15:26
autor: crolick
MiKo pisze:Kiedy według sonaru to odbadł mu dziób i według dostępnych relacji torpeda trafiła tuż za dziobowymi wieżami. Wieże rufowe strzelały najdłużej.
Off korz masz rację
http://www.naa.gov.au/about-us/publicat ... fs111.aspx
I plan bitwy:
