Nasze fantazje okrętowe
- de Villars
- Posty: 2231
- Rejestracja: 2005-10-19, 16:04
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Nasze fantazje okrętowe
a czemu nie? rysuj i wrzucaj 
Si vis pacem, para bellum
http://springsharp.blogspot.com/
http://springsharp.blogspot.com/
Re: Nasze fantazje okrętowe
Jest narysowany ołówkiem w zeszycie.. (w sumie jest to właściwie ten obiecany okręcik..XD) musiałbym go najpierw zeskanować=walka z moją nawiedzoną drukarką (a raczej jej programem..XD).
W niedzielę lub poniedziałek to zrobię, bo dziś późno a nie chcę hałasować (sprzęcik jednak jest głośny), a jutro opuszczam dom i dopiero w niedzielę będę.
Powiem tak: wymiary, wyporność, uzbrojenie, prędkości i zasięgi zrobione na wyczucie.
EDIT (01.08.26; 23:26)
Ze względu na to iż drukarka-skaner odmawia współpracy; dopiero jutro (wtorek) późnym wieczorem (~23:00; o ile nie zapomnę) będzie rysunek.
W niedzielę lub poniedziałek to zrobię, bo dziś późno a nie chcę hałasować (sprzęcik jednak jest głośny), a jutro opuszczam dom i dopiero w niedzielę będę.
Powiem tak: wymiary, wyporność, uzbrojenie, prędkości i zasięgi zrobione na wyczucie.
EDIT (01.08.26; 23:26)
Ze względu na to iż drukarka-skaner odmawia współpracy; dopiero jutro (wtorek) późnym wieczorem (~23:00; o ile nie zapomnę) będzie rysunek.
Ostatnio zmieniony 2016-08-01, 23:28 przez Kpt.G, łącznie zmieniany 1 raz.
"Jesteś UPIERDLIWY!" Nie.. ja jestem Ciekawy i drążę niektóre interesujące mnie tematy.. a że zadaję dużo pytań? "Kto pyta nie błądzi" głosi powiedzenie. 
Jakże daleko z Domu do Morza!
Jakże daleko z Domu do Morza!
Re: Nasze fantazje okrętowe
Pokaż to podyskutujemy.Kpt.G pisze:Jest narysowany ołówkiem w zeszycie...
Niby dlaczego tylko mnie "mają przesłuchiwać" ?

Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
- SmokEustachy
- Posty: 4548
- Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
- Lokalizacja: Oxenfurt
- Kontakt:
Re: Nasze fantazje okrętowe
A projekt dużego niszczyciela?
8x130 w wieżach, 4x40 i 6 WT? 38 węzłów? W 2800 ton by się to zamknęło nie?
8x130 w wieżach, 4x40 i 6 WT? 38 węzłów? W 2800 ton by się to zamknęło nie?
- de Villars
- Posty: 2231
- Rejestracja: 2005-10-19, 16:04
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Nasze fantazje okrętowe
Toż to prawie Mogador, o ile te 2800 ton to wyporność standardowa. w takim przypadku powinno się udać.
Si vis pacem, para bellum
http://springsharp.blogspot.com/
http://springsharp.blogspot.com/
- SmokEustachy
- Posty: 4548
- Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
- Lokalizacja: Oxenfurt
- Kontakt:
Re: Nasze fantazje okrętowe
No właśnie prawie Mogador. Oczywiście standardową podaję.de Villars pisze:Toż to prawie Mogador, o ile te 2800 ton to wyporność standardowa. w takim przypadku powinno się udać.
Re: Nasze fantazje okrętowe
No i jest, trwało to trochę.. przedstawiam Typ Rekin:

Jak by coś było potrzeba wyjaśnić służę uprzejmie.
http://chomikuj.pl/wilku96xd/Galeria
Jak by coś było potrzeba wyjaśnić służę uprzejmie.
http://chomikuj.pl/wilku96xd/Galeria
"Jesteś UPIERDLIWY!" Nie.. ja jestem Ciekawy i drążę niektóre interesujące mnie tematy.. a że zadaję dużo pytań? "Kto pyta nie błądzi" głosi powiedzenie. 
Jakże daleko z Domu do Morza!
Jakże daleko z Domu do Morza!
Re: Nasze fantazje okrętowe
Taka "artyllerijskaja szczuka" ?!
Podobuje się!
Pozdrawiam,
Maciej
Podobuje się!
Pozdrawiam,
Maciej
Re: Nasze fantazje okrętowe
Fajny ten REKIN - ale ja już gdzieś go widziałem.
To połączenie typu PRAVDA (kiosk) i typu XI niemieckiej podłodki - sam zobacz
To połączenie typu PRAVDA (kiosk) i typu XI niemieckiej podłodki - sam zobacz
Podczas gdy Kłapouchy wszystkim się zadręcza,
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
Re: Nasze fantazje okrętowe
Prawdy chyba na oczy nie widziałem
, ale pomysł na ten kiosk przyszedł mi oglądając kioski typu U-Flak i Typu XXI i taki właśnie jest kiosk: Typu zamkniętego z uzbrojeniem plot w opływowych lekko opancerzonych (przeciw odłamkom i km samolotów) wieżyczkach. plus za peryskopami wodoszczelna studzienka z dalmierzem dla armat.
Tak właściwie opis pod spodem jest czytelny czy nie bardzo?

Tak właściwie opis pod spodem jest czytelny czy nie bardzo?
"Jesteś UPIERDLIWY!" Nie.. ja jestem Ciekawy i drążę niektóre interesujące mnie tematy.. a że zadaję dużo pytań? "Kto pyta nie błądzi" głosi powiedzenie. 
Jakże daleko z Domu do Morza!
Jakże daleko z Domu do Morza!
- de Villars
- Posty: 2231
- Rejestracja: 2005-10-19, 16:04
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Nasze fantazje okrętowe
Fajny, ale ja mam pytanie - w jakim celu tak silne uzbrojenie art.? No bo pojedynki artyleryjskie okrętu podwodnego to z definicji mocno ryzykowna sprawa - jedno trafienie i okręt przestaje być podwodny
Mnie osobiście pociąga pomysł podwodnego monitora - który może ostrzelać niepodziewanie jakiś cel lądowy i szybko zniknąć w głębinach. Tylko że do tego przydało by się coś konkretniejszego niż 130-tki (może nie od razu 305-ki jak na brytyjskich jednostkach, ale może np. 2x152?).
Si vis pacem, para bellum
http://springsharp.blogspot.com/
http://springsharp.blogspot.com/
Re: Nasze fantazje okrętowe
Może miał to być podwodny rajder ?de Villars pisze:Fajny ... - w jakim celu tak silne uzbrojenie art.?...
Podoba mi się, ale jakiś taki rozciągnięty. Jednak jest szansa na poprawę.
I tak na koniec.
Różne typy były prezentowane w tym dziale, ale podłodka to jest całkiem interesujący pomysł.
Może więcej różnych takich mniejszych się znajdzie ?
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Re: Nasze fantazje okrętowe
Tak, w zamyśle moim okręt miał być zdolny do samodzielnego rozbicia małego konwoju gdzieś gdzie rejon patrolu nie jest zbyt dobrze chroniony. Uznałem też że działa 132mm są lepsze od 120mm wagowo, a równocześnie strzelać będą częściej od 2x 152mm (postawiłem na gęstość ognia, poza tym miałem wątpliwości czy wcisnąłbym tutaj 3-4 działa 152mm, może L40, ale bałbym się o stabilność strzału), poza tym jest ich 4 lufy wspomagane centralka artyleryjską, na prowizoryczne okręty ZOP wystarczy (i na przestarzałe[zdeklasowane?] delikatniejsze niszczyciele), pozwoli też na szybsze wstrzelanie i dobicie Statku/Okrętu. Dodatkowo okręt dysponuje sporą prędkością maksymalną oraz przyzwoitą prędkością marszową (jak na op). Duży zapas torped i paliwa pozwoli na dłuższe pozostanie w rejonie patrolu lub zaopatrywanie innych okrętów + udzielanie pomocy medycznej ich załogom (sala operacyjna). Dodatkowo dzięki swoim rozmiarom okręt wciąż ma miejsce dla małego oddziału desantu który może uzyskać wsparcie ogniowe z okrętu.
Przyjrzałem się rysunkowi i wrażenie rozciągnięcia wynika z tego iż kiosk (dość niski swoją drogą) oraz wieże są przesunięte o około 0,5cm w kierunku rufy.
(cały rysunek okręcika ma ~19,2cm).
A teraz czy mógłby ktoś go sprawdzić w Springsharpie? Najbliższym mu okrętem jest Typ Narwhal.
Teraz ciekawostki: rozważałem na samym początku okręt wyposażony w 6 dział 105mm, ale nie bardzo wiedziałem czy umieścić to w 3 wieżach (jedną wkomponować w kiosk tak aby działa mogły strzelać nad wieżą ustawioną na pokładzie) lub 2xIII; Rozważałem również opcję 6 dodatkowych wt, 4 na dziób i 2 na rufę odchylonych od osi okrętu o 10-20stopni na burty.
Okrętów Podwodnych do tej pory narysowałem wiele ale.. wszystkie w (no prawie) wpisują się w koncepcję krążownika/pancernika podwodnego, jednak zawsze mam koncepcję średniego i przybrzeżnego okrętu podwodnego, co ciekawe zdecydowana większość z rekinim dziobem i charakterystycznym kioskiem.
Przyjrzałem się rysunkowi i wrażenie rozciągnięcia wynika z tego iż kiosk (dość niski swoją drogą) oraz wieże są przesunięte o około 0,5cm w kierunku rufy.
A teraz czy mógłby ktoś go sprawdzić w Springsharpie? Najbliższym mu okrętem jest Typ Narwhal.
Teraz ciekawostki: rozważałem na samym początku okręt wyposażony w 6 dział 105mm, ale nie bardzo wiedziałem czy umieścić to w 3 wieżach (jedną wkomponować w kiosk tak aby działa mogły strzelać nad wieżą ustawioną na pokładzie) lub 2xIII; Rozważałem również opcję 6 dodatkowych wt, 4 na dziób i 2 na rufę odchylonych od osi okrętu o 10-20stopni na burty.
Okrętów Podwodnych do tej pory narysowałem wiele ale.. wszystkie w (no prawie) wpisują się w koncepcję krążownika/pancernika podwodnego, jednak zawsze mam koncepcję średniego i przybrzeżnego okrętu podwodnego, co ciekawe zdecydowana większość z rekinim dziobem i charakterystycznym kioskiem.
"Jesteś UPIERDLIWY!" Nie.. ja jestem Ciekawy i drążę niektóre interesujące mnie tematy.. a że zadaję dużo pytań? "Kto pyta nie błądzi" głosi powiedzenie. 
Jakże daleko z Domu do Morza!
Jakże daleko z Domu do Morza!
Re: Nasze fantazje okrętowe
Fajny ale czy czegoś odrobinę mniej ambitnego nie próbowali w metalu zrobić Niemcy w 1918? Nie pamiętam w tej chwili oznaczeń ale zdaje się, że takie podwodne krążowniki traktowali jak najbardziej serio... Ktoś może zna jakichś artykuł czy coś mogącego nieco przybliżyć te jednostki?
Re: Nasze fantazje okrętowe
Ładne cacko, ale raczej bez zastosowania praktycznego. Walki nawodnej z czymkolwiek bym tym nie ryzykował, bo nawet starcie z jakimś "kwiatkiem" jest ryzykowne - jedno, mniej lu bardziej przypadkowe trafienie 3 - 4 calówką i kolos jest zdany na szczęście i łaskę przeciwników. Poza tym mając tyle torped po co ma jeszcze strzelać? A przede wszystkim jaki toto miałoby czas zanurzenia i manewrowość podwodną, bo przypuszczam, że miałoby spore szanse polec w pierwszym starciu z siłami ZOP (nie mówiąc o możliwości staranowania nawet przez "liberciaka"
. Pewnie i tak skończyłby jako znacząco rozbrojony, szybki podwodny transportowiec/zaopatrzeniowiec...
Re: Nasze fantazje okrętowe
W Misiu był kiedyś artykuł o podwodnych krążownikach typu Deutschland. Jeśli dobrze pamiętam to były dwie części.
Pierwsza o handlowym prototypie, a druga już o okrętach bojowych powstałych na jego projekcie. Miały chyba dwie pojedyncze armaty kalibru 150 mm. Oczywiście oprócz wyrzutni torpedowych.
Pierwsza o handlowym prototypie, a druga już o okrętach bojowych powstałych na jego projekcie. Miały chyba dwie pojedyncze armaty kalibru 150 mm. Oczywiście oprócz wyrzutni torpedowych.
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.