Strona 12 z 22
: 2005-05-06, 13:34
autor: Grom
Emden pisze:Emden skąd ta pewność że Scharnhorsta trafiło akurat 11 torped?
NIe akurat 11, ale 11(mała róznica ale jednak...)
- Szoszkiewicz podaje 13-15
- Gray podaje 11
- nie dawło mi to spokoju wiec poruszyłem na forum odpowiedziano mi 11-13 torped.
PS. poszuklam tego, bo jak zawsze wpierniczyłem to do jakiegoś wątku, nier zakładajac nowego tematu...
Wiesz po ile i, z ktorych okretow trafilo ??
: 2005-05-06, 13:36
autor: krzysiek
A poza tym proby odstrzelenia/ naprawieni steru nie powiodly sie gdyz paskudnie sie zaplatal w srube.
A co do Sh to chodzi mi o to ze konkretnej liczby torped ktore go trafily po prostu nie da sie ustalic na 100 %
: 2005-05-06, 13:37
autor: karolk
kto się zaplątał w śrubę?
: 2005-05-06, 13:40
autor: Grom
karolk pisze:kto się zaplątał w śrubę?
Stery

Czytac nie umiesz ??

: 2005-05-06, 13:41
autor: karolk
ach so...

: 2005-05-06, 13:43
autor: Gość
A co poplatalem cos? Tak zrozumialem to co mowili i pokazywali na filmie.
: 2005-05-06, 13:44
autor: krzysiek
c'est moi bylem

: 2005-05-06, 13:45
autor: Grom
Anonymous pisze:A co poplatalem cos? Tak zrozumialem to co mowili i pokazywali na filmie.
Nie ogladaj telewizji bo bedziesz mial w glowie glizdy

: 2005-05-06, 13:48
autor: krzysiek
no ale ten akurat film to jedno z najwazniejszych zrodel w kwestii zatopienia B

: 2005-05-06, 13:48
autor: Grom
krzysiek pisze:no ale ten akurat film to jedno z najwazniejszych zrodel w kwestii zatopienia B

Jesli w filmie stery sie zaplataly w sruby to chyba jednak nie

: 2005-05-06, 13:52
autor: ssebitro
Tak się zastanawiam nad Waszą debatą nad samozatopieniem Bismarcka, ostatnie badania nad wrakiem wykazały że to prawda, otwarto zawory denne i okręt , a w zasadzie wrak poszedł na dno . Większą zagadkę stanowi jego malowanie z ostatnich dni , a mianowicie czy dachy wież zostały przemalowane na żółto co sugeruje wiele żródeł a czemu ani nie zaprzeczyły ani nie potwierdziły oględziny wraku.
Piorun jednak trochę mógł przestraszyć Bismarcka , no może nie przestraszyć ale wydatnie zwiększyć powagę sytuacji dla tego że został sklasyfikowany przez załogę B jako krążownik co w tamtych warunkach nie mogło pozostać obojętne.
: 2005-05-06, 13:54
autor: Grom
Piorun jednak trochę mógł przestraszyć Bismarcka , no może nie przestraszyć ale wydatnie zwiększyć powagę sytuacji dla tego że został sklasyfikowany przez załogę B jako krążownik co w tamtych warunkach nie mogło pozostać obojętne
Skad masz takie wiadomosci ??
: 2005-05-06, 13:56
autor: Gość
Wyczytałem to w jakimś pamiętniku marynarza z Bismarcka.
: 2005-05-06, 13:57
autor: krzysiek
Te badania nie wykazały tego na 100 %
A z tymi srubami cos poplatalem fucktycznie.
Patrze teraz do Szoszkiwicza i nic tam nie ma takiego. Ale za to jest ze oba urzadzenia sterowe byly rozwalone i ze nie dalo sie tego naprawic na morzu.
a o malowaniu nic nie wiem

: 2005-05-06, 14:10
autor: Scheisskopf
Dobry
Tematem Bismarcka interesowałem się dosyc dawno temu ale swego czasu czytałem w Morzu okolicznościowy art. jego rejsie. Okazją było odkrycie wraku. Autora nie pomnę (to z 10 lat już) ale podał on (szacunkowo), że okręt trafiło ok. 40 pocisków głównych kalibrów (356, 406). Na ile rzetelne są te dane o 4-6 trafieniach? Brzmią zupełnie nieprawdopodobnie. Zwłaszcza jak zerknąć na stan wraku. Ledwo to starczyłoby na art. główną.
Z tego co się orientuję, część podwodna wraku zagrzebana jest w dnie. W jaki sposób zatem stwierdzono uszkodzenia dna, skoro jest ono niewidoczne.
Pozdrawiam
: 2005-05-06, 14:13
autor: dakoblue
Scheisskopf pisze:Dobry
Tematem Bismarcka interesowałem się dosyc dawno temu ale swego czasu czytałem w Morzu okolicznościowy art. jego rejsie. Okazją było odkrycie wraku. Autora nie pomnę (to z 10 lat już) ale podał on (szacunkowo), że okręt trafiło ok. 40 pocisków głównych kalibrów (356, 406). Na ile rzetelne są te dane o 4-6 trafieniach? Brzmią zupełnie nieprawdopodobnie. Zwłaszcza jak zerknąć na stan wraku. Ledwo to starczyłoby na art. główną.
Z tego co się orientuję, część podwodna wraku zagrzebana jest w dnie. W jaki sposób zatem stwierdzono uszkodzenia dna, skoro jest ono niewidoczne.
Pozdrawiam
to latwo mozna wydedukowac
