HMAS Sydney - dlaczego przepadł?

[Grzechu]

Grzechu! Jeżeli się nie mylę to Maciej poniżej napisał że byli to prawdopodobnie artylerzyści ubrani w białe kitle ochronne, używane powszechnie przez RN. Z dystansu mogli rzeczywiście przypominać kucharzy (na margunesie, skąd na lekkim krążowniku tylu kucharzy)

JO... Faktycznie... Sorki za śmiecenie na Forum - miałem zaćmienie... To dlatego, że jest ranek i kawa jeszcze nie do końca wypita...

[RyszardL]

W jednej z lokalnych gazet "Northampton News" ukazał się taki artykuł
Przytaczam dosłownie:

HMAS Sydney Search
The 'On the Water' search for HMAS Sydney and HSK Kormoran is getting closer as we approach the sixty-third anniversary of the battle in which the lives of 645 Royal Australian Navy sailors from HMAS Sydney were lost.
Even more crucial navigational details and more accurate positioning of the actual battle location have come to light, after a missing document was found among notes compiled by the late Capt John Hehir, made at the time he interrogated Capt Detmers when he was recaptured after his escape from a NSW prisoner of war camp.
This, together with an interview with Capt Detmer's Aide, Herr Mesherschmitt (a segment of which was shown on the ABC TV program 'Rewind' on 18/09/04), has provided David Mearns with more detailed information and a more precise location of the wreck of the Kormoran and the aftermath of the battle.
HMAS Sydney cannot be found, except by fluke, until the wreck location of the Kormoran is confirmed. Once this is achieved it is then a matter of following the bearing the blazing crippled Sydney sailed away from Kormoran after the action.
It is expected the Sydney wreck will be approx 35kms from the Kormoran wreck, which will be approx 175kms due west of Dirk Hartog Island in waters 2.5kms deep.
Just how close is the 'On the Water' search David Mearns of Bluewaters
Recoveries will be in Perth in mid November of this year to discuss the fine detail with the local organization Sydney Search Pty Ltd and to finalize arrangement for the joint venture search, which is expected to be under way as early as March, 2005.
Meanwhile, research continues as the secrets of the Sydney/Kormoran Saga are gradually unlocked.
You may remember me telling you of a whaler lifeboat being washed ashore near Balline Station. It has since been confirmed this whaler lifeboat, which could have come from HMAS Sydney, was hauled by horses from the beach to Lynton Station homestead.
Although this happened back in late 1941, surely some of the 10 to 15year old kids who lived in the Northampton area got to hear about this story. If you did, or know someone who has any other details about a grey painted, clinker built lifeboat at Lynton in 1941,I would love to hear from you: just call me on 9965 0202
Phil Shepherd

[Gość]

Ryszardzie polnish bite . Nie wszyscy kumają w po barbarzyńsku.

janik41

[karolk]

ech te barbarzyńcy

[Mitoko]

Ryszardzie polnish bite . Nie wszyscy kumają w po barbarzyńsku.
janik41

ech te barbarzyńcy

Ja tam bronię Rysia - dopóki nie szprecha - to oki

[RyszardL]

Niebawe będę jeszcze dysponowal zdjęciami pomnika poświęconego marynarzom z "Sydney". Podobno wspaniale wygląda i przemawia do wyobraźni. Do tej pory może też mi się uda zdobyć jakieś inne informacje z tego terenu.

Pozdrawiam
Ryszard

[RyszardL]

Mój australijski przyjaciel zdecydowal się wreszcie pojechać na miejsce, gdzie stoi mauzoleum poświęcone pamięci załogi z "Sydney" i przesłał mi kilka zdjęć.

Widok ogólny prezentuje się całkiem nieźle.


Pozdrawiam
Ryszard
Nie chce się jednak otworzyć.

[crolick]

Nowosci!!
http://www.abc.net.au/tv/rewind/txt/s1199881.htm
http://naa12.naa.gov.au/scripts/imagine ... 726508&I=1

[Maciej]

Mauzoleum upamiętniające załogę HMAS "Sydney" - fotgrafie otrzymałem od Ryszarda ( cholera, i to już dawno temu... ). Teraz je zamieszczam niejako wywołany do tablicy przez Baltica...







Pozdrawiam,
Maciej

[RyszardL]

Dzisiaj, w ostatnim wydaniu TV News dla Australii Zachodniej, podano informację, że w tym roku ma się zacząć poszukiwanie wraku HMAS "Sydney".
Cała operajca ma kosztowć 5 mln dolarów, a komitet organizacyjny poszukiwań otrzymał już pierwsze 250 tysięcy.
Poszukiwania prowadzone będą z użyciem sonaru i kamer podwodnych.

[crolick]

Dzisiaj, w ostatnim wydaniu TV News dla Australii Zachodniej, podano informację, że w tym roku ma się zacząć poszukiwanie wraku HMAS "Sydney".
Cała operajca ma kosztowć 5 mln dolarów, a komitet organizacyjny poszukiwań otrzymał już pierwsze 250 tysięcy.
Poszukiwania prowadzone będą z użyciem sonaru i kamer podwodnych.

Myślisz Ryszardzie, że rząd australijski w końcu chcę naprawde odnaleźć krążownik?! Do tej pory przez 60 lat przejawiał mały entuzjazm w tej kwestii.

[RyszardL]

Dzisiaj, w ostatnim wydaniu TV News dla Australii Zachodniej, podano informację, że w tym roku ma się zacząć poszukiwanie wraku HMAS "Sydney".
Cała operajca ma kosztowć 5 mln dolarów, a komitet organizacyjny poszukiwań otrzymał już pierwsze 250 tysięcy.
Poszukiwania prowadzone będą z użyciem sonaru i kamer podwodnych.

Myślisz Ryszardzie, że rząd australijski w końcu chcę naprawde odnaleźć krążownik?! Do tej pory przez 60 lat przejawiał mały entuzjazm w tej kwestii.

Ba.. nie przejawiał żadnego entuzjazmu, wprost mówiono, że Navy nie ma środków, a publiczne pieniądze trzeba przeznaczać na inny cel. Pojawił się jednak problem z rodzinami marynarzy, którzy zaczęli wywierać coraz większy nacisk nagłaśniając sprawę przez dziennikarzy. Pojawiła się lawina felietonów w lokalnej prasie, najwięcej z okolic Geraldton, a ich liczba i zasięg nie pozwala na dalsze chowanie głowy w piasek.
Dla mnie nie ulega wątpliwości, że wrak zostanie zlokalizowany. Są zapiski Detmersa i podana pozycja walki. Nie trzeba tedy badać aż tak ogromneej powierzchni, jak można by sądzić. Przy okazji nie będę zdziwiony, jeżeli odkryje się wrak Kormorana.
Teraz jest tylko pytanie, co się stanie z wynikami badań podwodnych. Na ile będa ujawnione i co z tego zostanie podane do publicznej wiadomości i tu jest problem.

[Maciej]

Myślisz, że dzisiaj ktoś będzie się poczuwał do ewentualnego tuszowania jakiś ciemnych stron dawno minionych czasów...?
Co do pozycji zatonięcia Kormorana z zeznań Detmersa, to byłbym ostrożnym entuzjastom - ten gość mógł mieć "interes" w podawaniu fałszywych danych.
Wszak sprawa nie jest oczywista - to właśnie dlatego mają go szukać

Pozdrawiam,
Maciej

[RyszardL]

Macieju, niby czasy zamierzchłe, dzieje stare, a wiele archiwów ciągle zamkniętych ( sprawa „Orła” – papiery utajnione na 100 lat ).
Detmersowi pewnie nie zależało na ukryciu właściwej pozycji spotkania. Najważniejsze dla niego, że wywinął się z oskarżenia o piractwo.
Tak czy inaczej będzie okazja potwierdzić zapisy, bo chyba od tej pozycji trzeba zacząć. Potem „zawierzyć” może zeznaniom, że „Sydney” oddalił się na północ no i szukać dalej.
Ja, tak zupełnie prywatnie, przypuszczam, że wrak zostanie odnaleziony w akwenie o promieniu 50 mil morskich od miejsca bitwy. Dalej „Sydney” nie mógł chyba dotrzeć.

[RyszardL]

Macieju, niby czasy zamierzchłe, dzieje stare, a wiele archiwów ciągle zamkniętych ( sprawa „Orła” – papiery utajnione na 100 lat ).
Detmersowi pewnie nie zależało na ukryciu właściwej pozycji spotkania. Najważniejsze dla niego, że wywinął się z oskarżenia o piractwo.
Tak czy inaczej będzie okazja potwierdzić zapisy, bo chyba od tej pozycji trzeba zacząć. Potem „zawierzyć” może zeznaniom, że „Sydney” oddalił się na północ no i szukać dalej.
Ja, tak zupełnie prywatnie, przypuszczam, że wrak zostanie odnaleziony w akwenie o promieniu 50 mil morskich od miejsca bitwy. Dalej „Sydney” nie mógł chyba dotrzeć.

[crolick]

Jakie papiery Orła są utajnione na 100 lat?!