Midway kontra Yamato

Okręty Wojenne lat 1905-1945

Moderatorzy: crolick, Marmik

Awatar użytkownika
Halsey
Posty: 682
Rejestracja: 2007-01-15, 11:24
Lokalizacja: Katowice

Re: Midway kontra Yamato

Post autor: Halsey »

Mam prośbę. Być może nie rozróżniam pewnych subtelności języka Szekspira (czy właściwie Melville'a). W związku z tym pytanie: co to znaczy "passed right through superstructure"?
Do you fear death?
Do you fear that dark abyss?
All your deeds laid bare,
all your sins punished?
dakoblue
Posty: 1608
Rejestracja: 2004-01-05, 08:42
Lokalizacja: Elblag

Re: Midway kontra Yamato

Post autor: dakoblue »

Halsey pisze:
dakoblue pisze:http://books.google.pl/books?id=sPWIsuc ... &q&f=false

tu pisze inaczej
ze raczej wycofal sie na upatrzone pozycje


http://www.worldaffairsboard.com/battle ... eck-5.html
Tak jak napisał Miko - Texas zniszczył jedno z dział bezpośrednim trafieniem. Trzech pozostałych Amerykanie nie dali rady wyeliminować. Kiedy "shore fire control party" z Arkansas raportowała, że Bateria Hamburg jest już kupą gruzu, lotnik z samolotu obserwacyjnego skomentował to: "Może i tak, ale oni dalej strzelają!"
bezposrednim trafieniem w co?

tez sie pozniej doczytalem ze jedno z dzial zostalo wyeliminowane ,ale to chyba nei bylo bezposrednie trafienie
Awatar użytkownika
Halsey
Posty: 682
Rejestracja: 2007-01-15, 11:24
Lokalizacja: Katowice

Re: Midway kontra Yamato

Post autor: Halsey »

dakoblue pisze: to chyba nei bylo bezposrednie trafienie
Wg Morisona było:
In the midst of this hullabaloo Texas scored a direct hit on Battery Hamburg. One of his shells pierced the iron shield and knocked one gun out of keeps.
Przy okazji ponawiam prośbę o profesjonalne przetłumaczenie tego "passed right through superstructure".
Do you fear death?
Do you fear that dark abyss?
All your deeds laid bare,
all your sins punished?
Speedy
Posty: 570
Rejestracja: 2004-07-23, 15:24
Lokalizacja: Wawa

Re: Midway kontra Yamato

Post autor: Speedy »

Hej
Halsey pisze: Przy okazji ponawiam prośbę o profesjonalne przetłumaczenie tego "passed right through superstructure".
Powiedziałbym że "przeszedł prosto przez nadbudówkę" (czy czym ta superstruktura jest).
Pozdro
Speedy
Kossakowski
Posty: 149
Rejestracja: 2009-10-29, 16:42

Re: Midway kontra Yamato

Post autor: Kossakowski »

Przepraszam, ale czy temat jest o Nevadzie i schronach we Francji, czy o Midway przeciw Yamato i spółce ?

Bo jeżeli o to drugie to artyleria przeciw okrętowa w jaką wyposażona była wyspa to wyjątkowa nędza i raczej nie ma o czym dyskutować. Donośność armat tych kalibrów nie przekracza 20km, więc przy założeniu swobodnego operowania lotnictwa japońskiego nad wyspą można spokojnie rozwinąć się w nieco większej odległości i przewalcować te śmieszne pukawki. Czy one były chociaż w betonowych schronach, czy tylko prowizorycznie zamaskowane i okopane? Zresztą nawet jeśli by weszli pod ogień to co 178mm może zrobić pancernikowi? Rozbić reflektory i uszkodzić jakieś stanowiska plot to chyba aż nadto optymistyczna dla obrońców wizja zniszczeń. Więcej awarii spowodują pewnie podmuchy od własnych armat.
Gorzej, że na obu wyspach czekało 4000 marines, którzy raczej nie opalali się na plażach. Przygotowali okopy, schrony i pułapki saperskie.

Uważam, że przy absolutnie szczęśliwym zbiegu okoliczności Japończycy mieli szansę zdobyć Midway. Potrzebowali "tylko" panowania w powietrzu, posprzątania amerykańskich lotniskowców oraz chwili czasu na przeorania atoli. Na ich szczęście wyspy są płaskie jak stół, więc artyleria okrętowa oraz bombowce mogłyby się popisać i ostro zmielić obrońców.
domek
Posty: 1657
Rejestracja: 2004-01-09, 04:44

Re: Midway kontra Yamato

Post autor: domek »

Kossakowski pisze: Na ich szczęście wyspy są płaskie jak stół, więc artyleria okrętowa oraz bombowce mogłyby się popisać i ostro zmielić obrońców.


http://pl.wikipedia.org/w/index.php?tit ... 1009164553


ta plaskie :clever:
Kossakowski
Posty: 149
Rejestracja: 2009-10-29, 16:42

Re: Midway kontra Yamato

Post autor: Kossakowski »

Domku przeszedłeś korespondencyjny kurs geografii ? :wink:

Gdzie Oahu, a gdzie Midway :bije:

http://pl.wikipedia.org/w/index.php?tit ... 0522132134

Tutaj widać te monstrualne góry przez jakie musieli by się przedzierać japońscy piechociarze.
domek
Posty: 1657
Rejestracja: 2004-01-09, 04:44

Re: Midway kontra Yamato

Post autor: domek »

:oops:

Niewiem czemu notorycznie myle te wyspy z hawajami jakies skrzywienie :|
Awatar użytkownika
Halsey
Posty: 682
Rejestracja: 2007-01-15, 11:24
Lokalizacja: Katowice

Re: Midway kontra Yamato

Post autor: Halsey »

Speedy pisze:Hej
Halsey pisze: Przy okazji ponawiam prośbę o profesjonalne przetłumaczenie tego "passed right through superstructure".
Powiedziałbym że "przeszedł prosto przez nadbudówkę" (czy czym ta superstruktura jest).
Również mniej więcej tak bym to przetłumaczył: "przeszedł na wylot przez nadbudówkę" czy jakoś podobnie. Jeżeli nie jest inaczej, to podczas akcji przeciw bateriom niemieckim 25 czerwca 1944 Nevada została dwukrotnie trafiona. Pociski przeszły na wylot przez nadbudówkę nie wybuchając.
Sławek pisze: Wokół "Nevady" upadły 32 pociski, jednak nie trafiając w cel ani razu.
Nie wybuchły, ale przecież trafiły w cel. :idea:
Do you fear death?
Do you fear that dark abyss?
All your deeds laid bare,
all your sins punished?
Shinano
Posty: 657
Rejestracja: 2004-03-07, 22:25

Re: Midway kontra Yamato

Post autor: Shinano »

Halsey pisze:
Speedy pisze:Hej
Halsey pisze: Przy okazji ponawiam prośbę o profesjonalne przetłumaczenie tego "passed right through superstructure".
Powiedziałbym że "przeszedł prosto przez nadbudówkę" (czy czym ta superstruktura jest).
Również mniej więcej tak bym to przetłumaczył: "przeszedł na wylot przez nadbudówkę" czy jakoś podobnie. Jeżeli nie jest inaczej, to podczas akcji przeciw bateriom niemieckim 25 czerwca 1944 Nevada została dwukrotnie trafiona. Pociski przeszły na wylot przez nadbudówkę nie wybuchając.
Sławek pisze: Wokół "Nevady" upadły 32 pociski, jednak nie trafiając w cel ani razu.
Nie wybuchły, ale przecież trafiły w cel. :idea:
Co doskonale obrazuje słuszność koncepcji All or Nothing :mrgreen: Pocisk przeszedł przez nadbudówkę (tak się zwykło tłumaczyć "superstructure") niewybuchając - brawo. Czyli jednak okręt został trafiony - że niegroźnie, to inna sprawa (ale mam wrażenie, że do okrętów lepiej się strzela z lądu niż odwrotnie - nie ma kołysania i chwiania się).
Na Yamato pewne partie nadbudowy (podstawa pomostu bojowego i jego obudowa) były opancerzone adekwatnie - więc tu trafienia przynajmniej nie zagrażałyby obsadzie. Midway byłoby wdzięczniejszym celem do ostrzału choćby pociskami burzącymi (np. Typ 3) z racji ukształtowania i braku żelbetonowych fortyfikacji... Ale zdobywanie nie ma sensu - z przyczyn logistycznych, o których pisano w sąsiednim wątku :D
Duże koty zjadam na przystawkę.
Awatar użytkownika
Halsey
Posty: 682
Rejestracja: 2007-01-15, 11:24
Lokalizacja: Katowice

Re: Midway kontra Yamato

Post autor: Halsey »

Shinano pisze: Co doskonale obrazuje słuszność koncepcji All or Nothing :mrgreen: Pocisk przeszedł przez nadbudówkę (tak się zwykło tłumaczyć "superstructure") niewybuchając - brawo. Czyli jednak okręt został trafiony - że niegroźnie, to inna sprawa
Bezdyskusyjnie.

A jak z odpornością wież artylerii średniej Yamato?
Do you fear death?
Do you fear that dark abyss?
All your deeds laid bare,
all your sins punished?
Awatar użytkownika
CIA
Posty: 1657
Rejestracja: 2004-01-18, 12:46
Lokalizacja: Gdansk

Re: Midway kontra Yamato

Post autor: CIA »

^^ Miały zbyt grube opancerzenie, które inicjowało zapalniki :faja: :D ;)
Shinano
Posty: 657
Rejestracja: 2004-03-07, 22:25

Re: Midway kontra Yamato

Post autor: Shinano »

CIA pisze:^^ Miały zbyt grube opancerzenie, które inicjowało zapalniki :faja: :D ;)
Pod warunkiem, że ktoś chciałby podchodzić na odległość mniejszą od zasięgu tych baterii. Tylko po co, jeżeli zasięg baterii artylerii głównej to 42 km, a samolotów rozpoznawczych jest zatrzęsienie w zespole floty - możnaby koordynować ostrzał. Nie wiem teraz, jakie było opancerzenie tych 155/127 mm.

Ewidentny badziew - 100 lat za Murzynami - niezgodne z najlepszą na świecie koncepcją. Pewnie milion Japończyków przez sto lat nie zdobyłoby Midway. :mrgreen:
Duże koty zjadam na przystawkę.
Awatar użytkownika
Maciej3
Posty: 4917
Rejestracja: 2008-05-16, 11:36

Re: Midway kontra Yamato

Post autor: Maciej3 »

Japończycy te swoje 155 mieli ponoć niemal całkiem nie opancerzone.
Po zdjęciu ich z Mogami podobno nic nie dołożyli przed przełożeniem na Yamato, więc zostało oryginalne 25 mm...

Cóż - jakby się Amerykanie przyłożyli to tymi swoimi 127 i 178 mogli dość mocno obrać Yamaciaka z działek plot i wszystkich średnich.
Ale musieliby trafić naprawdę wielokrotnie.
Historia jest najlepszą nauczycielką życia, bo
Jeszcze nigdy, nikogo, niczego nie nauczyła.
Awatar użytkownika
CIA
Posty: 1657
Rejestracja: 2004-01-18, 12:46
Lokalizacja: Gdansk

Re: Midway kontra Yamato

Post autor: CIA »

Czoła ponoć 75mm, barbety 50 + 25mm, dach i boki po 25mm
Z tymi 75mm czoła to chyba jednak ściema... Na szybkiego wlazłem na stronke, ale gdzie indziej nic o tym nie piszą... Więc jednak - typowe AoN :mrgreen:
Awatar użytkownika
Peperon
Posty: 6623
Rejestracja: 2010-11-05, 14:52
Lokalizacja: z Krakowa

Re: Midway kontra Yamato

Post autor: Peperon »

W monografii Convaya jest podane, że wieże miały 50 mm.
Ludzkość dzieli się na trzy części.
Żywych, zmarłych i tych co na morzu.
ODPOWIEDZ