: 2008-09-10, 13:55
Chciałem Was nawoływać do zaprzestania tych "krucjat" gdyż - podobnie jak te historyczne - nic dobrego nie przyniosą. Niemniej jednak muszę się odnieść do postu Ksenofonta:
Cyt.:" Czy to tylko głupota?
Czy też zamysł?
Czym się to różni od "patriotyzmu radiomaryjnego"?
Jak nazwać taka wersję naszych dziejów?
Proponuję przez analogię - "patriotyzm agorowy" - koniec cyt.
Otóż Drogi Ksenofoncie!
-Tygodnik "Polityka" jest wydawany przez: POLITYKA Spółdzielnia Pracy.
Ponieważ nie jest to Spółka Akcyjna i nie jest notowana na parkiecie to
nie sądzę, żeby AGORA miała tam jakieś wpływy związane z finansami
a tym samym miała znaczący wpływ na linię czasopisma.
- Nie wiem kto był wydawcą "Autobiografii" J. Kuronia
- Nie wiem kto wydał wzmiankowany "......Atlas ziem Polski".
Niemniej jednak podciąganie zwykłych błędów w wydawnictwach lub artykułach pod definicję "patriotyzmu agorowego" lub pod "ogólną teorię spiskową" jest daleko idącym nadużyciem.
Podobnie jak w Tobie, pewne "zjawiska" również budzą mój niesmak niemniej jednak nie przerzucałbym "wahadełka" w drugą stronę.
Proponuję abyśmy wszyscy trzymali się ścisłej definicji patriotyzmu podanej przez Kopalińskiego a przytoczonej przez FDT.
A teraz do Karola.
Przypomnij sobie kogo Pan Jezus przegnał ze świątyni i jak to się ma do ks. Rydzyka i ks. Jankowskiego
P.S.
Panie Krzysztofie.
Przyłączam się do braw.
Pozdrowienia
Robert
Cyt.:" Czy to tylko głupota?
Czy też zamysł?
Czym się to różni od "patriotyzmu radiomaryjnego"?
Jak nazwać taka wersję naszych dziejów?
Proponuję przez analogię - "patriotyzm agorowy" - koniec cyt.
Otóż Drogi Ksenofoncie!
-Tygodnik "Polityka" jest wydawany przez: POLITYKA Spółdzielnia Pracy.
Ponieważ nie jest to Spółka Akcyjna i nie jest notowana na parkiecie to
nie sądzę, żeby AGORA miała tam jakieś wpływy związane z finansami
a tym samym miała znaczący wpływ na linię czasopisma.
- Nie wiem kto był wydawcą "Autobiografii" J. Kuronia
- Nie wiem kto wydał wzmiankowany "......Atlas ziem Polski".
Niemniej jednak podciąganie zwykłych błędów w wydawnictwach lub artykułach pod definicję "patriotyzmu agorowego" lub pod "ogólną teorię spiskową" jest daleko idącym nadużyciem.
Podobnie jak w Tobie, pewne "zjawiska" również budzą mój niesmak niemniej jednak nie przerzucałbym "wahadełka" w drugą stronę.
Proponuję abyśmy wszyscy trzymali się ścisłej definicji patriotyzmu podanej przez Kopalińskiego a przytoczonej przez FDT.
A teraz do Karola.
Przypomnij sobie kogo Pan Jezus przegnał ze świątyni i jak to się ma do ks. Rydzyka i ks. Jankowskiego
P.S.
Panie Krzysztofie.
Przyłączam się do braw.
Pozdrowienia
Robert