Maciej pisze:Co ma piernik do wiatraka..?!
Aleś nerwowy
Maciej pisze:Chyba nie chcesz nas przekonać, że atakowane 109-tki nie mogły walczyć i wykazać swej przewagi nad Hurrice'ami bo były... "związane" z osłanianą grupą bombowców...
Ja nie chcę, to jest opinia wyższych dowódzców Luftwaffe z jesieni 1940 roku
Maciej pisze:I jakie nasycenie..?
Lotniska, radary i system dowodzenia!
Maciej pisze:Przypomnij sobie w ile samolotów latały nasze i angielskie dywizjony a ilu najczęściej spotykały przeciwników w powietrzu...
W walkach powietrznych nad Anglią brało udział i ponad 1000 maszyn dziennie - np. 15 września w powietrzu znalazło się 31 brytyjskich dywizjonów myśliwskich (za jednym zamachem), poprzedniego dnia Fighter Command wykonało 860 lotów.
Maciej pisze:Wszak walka powietrza sprowadzała się do serii pojedynków w ramach małych zespołów ( dywizjon ) - to nic, że w powietrzu mogły być setki samolotów.
Taka taktyka to odeszła w zapomnienie gdzieś w poczatkach 1918 roku.
radarro pisze:Zero miałby pole do popisu
Czy aby na pewno?
W kategoriach 1941 roku (bo wówczas wszedł do akcji) Zero nie miałby żadnych szans na walkę z FW-190, czy Spitem V.
W 1940 roku Claude w pojedynku z Bf-109E,, Hurrym, czy Spit I byłby tylko nieco bardziej sprawny niz P.11C.
Siła Zero polegała na jego zasięgu - 15 VIII 1940 V Flota z Norwegii zaatakowała setką samolotów Szkocję. Nie było osłony myśliwskiej (Bf-109E miały za mały zasięg) toteż uprzedzeni enigmą Anglicy rozbili tę wyprawę tym czym mieli - drugoliniowymi Gladiatorami i Blenheimami.
Gdyby Niemcy mieli Zero, wynik byłbby inny.
Zero pojawiał się tam, gdzie się go nie spodziewano - na tym polegała jego siła. I niemal tylko na tym:
Prędkość maksymalna była mniejsza niż Hurricanów, uzbrojenie - symboliczne (praktycznie 2 km, Oerlikony - z wielu względów - były używane w specyficznych, rzadkich sytuacjach), zwrotność - także nie powalała na kolana (no chyba że P-38 i F4).
Na Pacyfiku walczyły samoloty nienadające się do Europy: P-38 służył tu głównie jako rozpoznawczy, a P-39 - jako szturmowy.
Nic dziwnego, że w momencie, w którym walkę z Zero podjęły równorzędzne myśliwce (bo jednak Bufflo nie był równorzędny) szala sie wyrównała, a później opadła...
Przecież to dość przeciętny myśliwiec o b.duzym zasięgu:
http://avia.russian.ee/air/japan/mitsubishi_a6m.html
Pozdrawiam
Ksenofont