shigure pisze:... no i ja Sebian zrobiłem oczy i i już i serce mocniej zabiło , ale Miko szybko ugasił mój zapał ...
mnwatt - czy mógłbyś się nie znęcać nad kolegami i rozbudzać apetyt ? . - skoro człowiek głodny ...
To nie moja wina Chyba nawet na forum ktoś wspominał że wyjdą dwie cześci Morisona. Mam nadzieję że wszystko przełożą (najwyższy czas )
... co do ceny nie zgodzę się Karol - była atrakcyjna ( przynajmniej u mnie w Szczecinie ) - a co do reszty ... "mój antykwariusz" który miał kontakt z firmą twierdzi iż to oni sami nie bardzo dbają o odbiorców.Mieli zamówienia w sporej liczbie i wysyłali je bardzo dłuuuuuuuugo ....
paru pozycji nie doczekaliśmy się do dziś , a miały zostać wysłane ponad pół roku temu ...
... obserwując nieuchronny wzrost cen używek puszczanych z dymem sądzę iż i Ty doczekasz niedługo czasów kiedy zyskamy prawdziwą i skuteczną motywację do "rozwodu" z papierochami , skoro już teraz za dwie paczki mozesz zakupić coś do tzw.biblioteczki
shigure pisze:... a do tematu wracając do tej pory BARDZO MNIE DENERWUJE określenie używane - poniekąd i w wydawałoby się bliżej teamtem związanych - łódż podwodna ...
Wg mnie łódx podwodna - poprawne okreslenie tylko w odniesieniu do produktów XIX-wiecznego bednarza (i wcześniej0
Andrzej J.
Anonymous pisze:Piaskowski t.1 s.168
Zarzadzeniem szefa KMW z 23 IX `1936 wprowadzono oficjalnie termin OP zamiast ŁP. Zmieniono też nazwę dywizjonu.
Andrzej J.
czyli całkiem niedawno, podobnie jak z terminem kontrtorpedowiec
Tego nie wiem, ale intuicyjnie czuję, ze nasze okrety w W.Brytanii do 1946 były klasyfikowane jako kontrtorpedowce i nie było zadnej oficjalnej zmiany klasyfikacji. Może Marek T. badająć Groma/Błyskawice wie do kiego była KT a od kiedy NI?
Andrzej J.
Z ciekawostek telewizyjnych to utkwiły mi w pamięci podczas wojny w Afganistanie takie duże jednostki, z wysepką na burcie i samolotami na pokładzie przedstawiane jako KRĄŻOWNIKI - pewnie dlatego, że krązyły po Oceanie Indyjskim i krążyły, krążyły.... A kiedyś chyba niszczyciele były pancernikami, ale nie pamiętam okoliczności
... Marku - wracam do mego stwierdzenia jw. - zatopioną hitlerowską łódż podwodną - kilka zdań potem - ich przygoda z niemieckim okrętem - kto to pisuje i gdzie konsekwencja ?.