Strona 10 z 11
: 2004-09-20, 16:58
autor: Mitoko
Andrzej Kliszewski pisze:Książka nie jest wcale zla, a swego czasu była naprawde nowatorska i wartościowa.
Ja mam gdzieś na dnie taką książeczke o lotniskowcach z serii bibloteczki Skrzydlatej Polski to dopiero "perełka"
Pozdrawiam Andrzej K.
Daj spokój - straszna
: 2004-09-20, 17:00
autor: Nala
Mitoko pisze:Andrzej Kliszewski pisze:Książka nie jest wcale zla, a swego czasu była naprawde nowatorska i wartościowa.
Ja mam gdzieś na dnie taką książeczke o lotniskowcach z serii bibloteczki Skrzydlatej Polski to dopiero "perełka"
Pozdrawiam Andrzej K.
Daj spokój - straszna
J.W.
: 2004-09-20, 17:15
autor: Andrzej Kliszewski
Tzn. zzgłupiałem w końcu z którą mam dać spokój Pancernikami czy lotniskowcami

?
Pozdrawiam Andrzej K.
: 2004-09-20, 17:16
autor: Nala
Andrzej Kliszewski pisze:Tzn. zzgłupiałem w końcu z którą mam dać spokój Pancernikami czy lotniskowcami

?
Pozdrawiam Andrzej K.
Moim zdaniem pancerniki sa gorsze.
: 2004-09-20, 17:44
autor: Andrzej Kliszewski
Nala czy na pewno mówimy o tej samej książeczce o lotniskowcach
Pozdrawiam Andrzej K.
: 2004-09-20, 18:34
autor: Nala
Andrzej Kliszewski pisze:Nala czy na pewno mówimy o tej samej książeczce o lotniskowcach
Pozdrawiam Andrzej K.
Nie, ja mysle o Lotniskowcach 2 ws.
: 2004-09-21, 09:52
autor: CIA
Teller pisze:
Ale wracając do Szoszkiewicza - śmiejmy się, ale to była pierwsza przekrojowa książka o pancernikach w Polsce. Jak ją zobaczyłem w sobotę (wolną) na wystawie w księgarni, wziąłem pół dnia urlopu, żeby w poniedziałek rano być pierwszym klientem w księgarni.
Tez będę bronił tej książki.
11 lat temu to był prawdziwy szok (w dobrym tego słowa znaczeniu), czytało sie ja od poczatku do końca i od końca do poczatku. Prawda, ze błędy sa, ale gdzież ich nie ma?
: 2004-09-21, 11:07
autor: Nala
CIA pisze:Teller pisze:
Ale wracając do Szoszkiewicza - śmiejmy się, ale to była pierwsza przekrojowa książka o pancernikach w Polsce. Jak ją zobaczyłem w sobotę (wolną) na wystawie w księgarni, wziąłem pół dnia urlopu, żeby w poniedziałek rano być pierwszym klientem w księgarni.
Tez będę bronił tej książki.
11 lat temu to był prawdziwy szok (w dobrym tego słowa znaczeniu), czytało sie ja od poczatku do końca i od końca do poczatku. Prawda, ze błędy sa, ale gdzież ich nie ma?
Wszedzie sa - mniejsze lub wieksze. Wrecz przy tak duzym skrotowym kompedium trudno ich nie popelniac, ale bez przesady... No dobra, powiem tak- super ksiazka jak na swoj czas.
: 2004-09-22, 16:19
autor: SmokEustachy
CIA pisze:Teller pisze:
Ale wracając do Szoszkiewicza - śmiejmy się, ale to była pierwsza przekrojowa książka o pancernikach w Polsce. Jak ją zobaczyłem w sobotę (wolną) na wystawie w księgarni, wziąłem pół dnia urlopu, żeby w poniedziałek rano być pierwszym klientem w księgarni.
Tez będę bronił tej książki.
11 lat temu to był prawdziwy szok (w dobrym tego słowa znaczeniu), czytało sie ja od poczatku do końca i od końca do poczatku. Prawda, ze błędy sa, ale gdzież ich nie ma?
Bledow bylo slownie kilka i zostaly poprawione w drugim wydaniu. A po czesci wynikaly z falszowania zrodel przez Amerykanow.
Juz u Nali jest wiecej babolow, ze o konfabulacjach nie wspomne.
: 2004-09-22, 16:27
autor: CIA
Gdyby tak opracowac nowe wydanie (poprawić przede wszystkim przekroje), byłby to hicior na miare poprzednich wydań...
: 2004-09-22, 17:20
autor: SmokEustachy
CIA pisze:Gdyby tak opracowac nowe wydanie (poprawić przede wszystkim przekroje), byłby to hicior na miare poprzednich wydań...
Przekroje czy rysunki?
A czy rynek sie nie nasycil przypadkiem?
Moze wiekszy format i wieksze rysunki?
A w porownaniu z czyms takim tlumaczonym na kredowym papierze z kolorowymi rysunkami w malym formacie to Szoszkiewicz niebo a ziemia.
Jeszcze uwzglednic wyniki ostatnich naszych badan nad pancerzami czyli moja tabelke.
Jakos dodatkowo usystematyzowac opisy...
: 2004-09-22, 17:53
autor: SmokEustachy
Teller pisze:
NIe żartuj! Tam są potworne bzdury... Przykładowo RFN ma lotnicwo morskie -- bo Phantomy latają nad Morzem Północnym... i tego typu durnoty. Nie mam jej przy sobie, bo podałbym lepsze przykłady, ale tam jest sporo podobnych kuriozów.
Ale wracając do Szoszkiewicza - śmiejmy się, ale to była pierwsza przekrojowa książka o pancernikach w Polsce. Jak ją zobaczyłem w sobotę (wolną) na wystawie w księgarni, wziąłem pół dnia urlopu, żeby w poniedziałek rano być pierwszym klientem w księgarni.
Ale ja glownie o czesci o II wojnie i tamtajszych lotniskowcach...
Przeciez pisalem o potwornej ilosci babolow?
: 2004-09-22, 17:56
autor: SmokEustachy
Nala pisze:Andrzej Kliszewski pisze:Tzn. zzgłupiałem w końcu z którą mam dać spokój Pancernikami czy lotniskowcami

?
Pozdrawiam Andrzej K.
Moim zdaniem pancerniki sa gorsze.
Proponuje zebys zaproponowla jakis alternatywny schemat xiazki podobnej wielkosci opisujacej zadany temat, 2-3 storny o kazdym typie +kilka zdjec + wprowadzenie ew. podsumowanie.
Tak, o tym ze pominieta jest blacha STS i A wiemy, ich slabosci takze.
Swoja droga sa jakies tabelki okuna z danymi blachy starszych okretow, jak Nevada, QE Goeben etc?
: 2004-09-22, 18:04
autor: CIA
SmokEustachy pisze:CIA pisze:Gdyby tak opracowac nowe wydanie (poprawić przede wszystkim przekroje), byłby to hicior na miare poprzednich wydań...
Przekroje czy rysunki?
A czy rynek sie nie nasycil przypadkiem?
Moze wiekszy format i wieksze rysunki?
A w porownaniu z czyms takim tlumaczonym na kredowym papierze z kolorowymi rysunkami w malym formacie to Szoszkiewicz niebo a ziemia.
Jeszcze uwzglednic wyniki ostatnich naszych badan nad pancerzami czyli moja tabelke.
Jakos dodatkowo usystematyzowac opisy...
Przede wszystkim przekroje są do kitu!
Rysunki pogladowe nie sa takie złe, aczkolwiek zdarzają sie na nich karygodne błędy (np. śruby SoDa)! Mozna to popoprawiać, nie wiadomo tylko co na to Breyer
Oczywiscie nowy dział o materiale konstrukcyjnym, wychyleniu pancerza, decappingu mile byłyby widziane.
Czy rynek sie nasycił? Przecież na rynku nic takiego nie ma, a te jakies ksiązeczki z kolorowymi sylwetkami okretów to kompletne ... no nie będę kończył ...

: 2004-09-22, 18:30
autor: SmokEustachy
Acha przekroje juz zakapowalem. Tak przekroje.
I co napiszesz w tym dziale, chocby o pancerzu?
: 2004-09-22, 19:18
autor: CIA
To książka Szoszkiewicza, ja tylko sugeruję...
Zabrałem sie ostro do strony internetowej, ale znowu przeszkodzi mi dwutygodniowy wyjazd. Mam nadzieje, że jednak jeszcze przed świetami cos na stronie bedzie

, m.in. o pancerzach...