Adamie, wieża plot na rufie, jak w oryginale, czyli na tej samej wysokości, co baterie burtowe. Skoro tamta istaniała w praktyce, to pewnie te też moga tak być. Zresztą, gdyby tak poprowadzono modyfikację, to pod wieżami jest platforma, zapobiegająca zalewaniu nawet przy małej fali.Czy baterie plot nie są za nisko i zbyt blisko dziobu? Prawdopodobnie byłby mocno zalewane, a i pewnie podmuch dział artlerii głównej mógłby je z lekka zdemolować. Kąty ostrzału też nie wyglądają ciekawie.

Dominiku, z długością katapulty jest tak, że prześwit między nadbudówką, a kominem wynosi w/g skali rysunku, 15 m, a katapulty, które sprawdzałem na innych okrętach ( np. Portland czy Takao) mają długość między 18m a 21m. Ponadto nie muszą być w osi symetrii okrętu, a na burcie, jak w rzeczywistości. I to nie całkiem na burcie, a bardziej w stronę osi symetrii, bo i tak się obrócą. W końcu oś obrotu jest prawie w środku urządzenia.Ze względu na mały prześwit między wieżą a nadbudówkami. Katapulta ma spore gabaryty i zachaczałaby o nadbudówki. Zobacz na jakimś rysunku francuskich KRL jak wystaje...
Czego mnie brakuje, to bocznego rysunku "Walrusa". Najbardziej mi pasuje, bo miał składane skrzydła i zajmował mało miejsca w hangarze, który by był na pokładzie poniżej katapult.

W rzeczy samej na przerwę. Angielska "5 o'clock" na herbatkę.a ten zegar to co wskazuje ostatnia godzine czy czas na przerwe?
