Strona 8 z 22

: 2004-10-18, 14:53
autor: Nala
karolk pisze:nie, no co Ty, niemożliwe, taki superpancernik, przecież Hooda zatopił :lol:
Pomijajac wszelkie slabosci Hooda - po prostu mial wielkie wojenne szczescie tego dnia...

: 2004-10-18, 15:01
autor: karolk
reasumując, Bismarck przegrał w istocie Bitwę na Drodze Duńskiej, a efektem tego była jego zagłada przez siły głowne Home Fleet zaś jego przewaga nad brytyjskimi pancernikami, to tylko pobożne zyczenie wynikłe z błędu wiceadmirała Hollanda, który zamiast przykryć rajd Hooda na bliski dystans świetnie strzelającem (ekhem) niewyszkolonym Prince of Wales,
brak rzeczowej argumentacji faktów doprowadził do wprowadzenia w błąd aż siedemnastu na dwudziesty miłośników i znawców okrętów na tym Forum, niezły przykład manipulacji. :)

: 2004-10-18, 15:09
autor: CIA
Nala pisze:Lepsze ? Heheheh, dobre sobie ! :-D

Brytyjski APC 721 kg z predkoscia wylotowa 732 m/s przebijal:

Dystans, Pion, Poziom
12,52 km, 356 mm, -
14,45 km, 330 mm, -
16,46 km, 305 mm, ?
18,29 km, ? 52 mm
21,67 km, 254 mm, ?
21,95 km, ?, 76 mm

Amerykanski APC 680,4 kg z predkoscia wylotowa 792 m/s przebijal:

Dystans, Pion, Poziom
12,35 km, ?, 51 mm
13,53 km, 406 mm, ?
17,19 km, 356 mm, ?
21,40 km, 305 mm, ?
22,40 km, ?, 102 mm

Wyraznie widac, ze Amerykanskie mialy znacznie wieksza przebijalnosc zarowno pionowa jak i pozioma. Jakies waty ? :-D
Skąd te dane?
W/g Okuna:
dystans 20 000 yardów
Brytyjski pocisk przebija 15,3 cala stali brytyjskiej
Amerykański Mk 16 1-6 (1937-44) 1500-lb with 1326-lb body weight, wystrzelony z armaty U.S. 14”/45, przebija 11,8 cala stali brytyjskiej i jeszcze armata
U.S. 14”/50 gun, pocisk Mk 16 1-6 (1937-44) 1500-lb with 1326-lb body weight przebija 12,9 cala

: 2004-10-18, 15:15
autor: CIA

: 2004-10-18, 15:15
autor: Nala
Okun stosuje jakis swoj kontrowersyjny przelicznik stalowy. Ja podaje dane z testow.

RN

http://www.navweaps.com/Weapons/WNBR_14-45_mk7.htm

US

http://www.navweaps.com/Weapons/WNUS_14-45_mk10.htm

Pocisk Amerykanski ma twardszy czepiec i ma wieksza predkosc. Chyba logiczne wiec ze musi miec wieksza przebijalnosc.
P.S. Armaty Mk-12 byly lepsze na poklady, armaty Mk-11 byly lepsze na burty.

: 2004-10-18, 15:17
autor: CIA
Jakiej stali Nala jakiej stali?
Amerykańskie przebijały więcej, bo dennej stali...

: 2004-10-18, 15:19
autor: CIA
Nala pisze:Okun stosuje jakis swoj kontrowersyjny przelicznik stalowy. Ja podaje dane z testow.

RN

http://www.navweaps.com/Weapons/WNBR_14-45_mk7.htm

US

http://www.navweaps.com/Weapons/WNUS_14-45_mk10.htm

Pocisk Amerykanski ma twardszy czepiec i ma wieksza predkosc. Chyba logiczne wiec ze musi miec wieksza przebijalnosc.
No niezupełnie.
Pocisk brytyjski cięzszy i czepiec odporniejszy na roztrzaskanie. Twrdy=kruchy ( w wypadku amerykańskim)

: 2004-10-18, 15:19
autor: Nala
CIA pisze:Jakiej stali Nala jakiej stali?
Amerykańskie przebijały więcej, bo dennej stali...
Dla mnie te dennosci stali to wielka kontrowersja i tyle. Strzelal ktos pociskiem Mk-16 do plyty CA2 ?
A moze te dane Amerykanskie dotycza BTC a nie A3 ? Czy testy swoich armat Brytole robili na CA2 czy CA1 ? Pal licho, z tymi stalami to i tak stek kontrowersji.

: 2004-10-18, 15:21
autor: CIA
Brytole strzelali :P

: 2004-10-18, 15:24
autor: Nala
CIA pisze:Brytole strzelali :P
A skad wzieli armate Mk-12 L/45 ??? :-o :shock: :shock: Bo to juz prawdziwa SENSACJA.

: 2004-10-18, 15:27
autor: CIA
No dobra. Nie wiem czy strzelali i z czego strzelali. Ale skoro sa raporty na temat porównania pocisków, to chyba ktos je jakos prównywał?

: 2004-10-18, 15:28
autor: Emden
reasumując, Bismarck przegrał w istocie Bitwę na Drodze Duńskiej, a efektem tego była jego zagłada przez siły głowne Home Fleet zaś jego przewaga nad brytyjskimi pancernikami, to tylko pobożne zyczenie wynikłe z błędu wiceadmirała Hollanda, który zamiast przykryć rajd Hooda na bliski dystans świetnie strzelającem (ekhem) niewyszkolonym Prince of Wales,
brak rzeczowej argumentacji faktów doprowadził do wprowadzenia w błąd aż siedemnastu na dwudziesty miłośników i znawców okrętów na tym Forum, niezły przykład manipulacji.
Temat jest:"Gdyby 24.V.41po zatopieniu Hooda doszło do pojedynku Prince of Wales vs Bismarck& Prinz Eugen wygrał by
" więc nie chodzi tu o uciekanie PoW, choć to było i tak najlepsze...
Jaki wpływ może mieć utrata całej obsady pomostu?
Ja to widze w ten sposób - Bismarck nie goni specjalnie nawet PoW,
tylko stara się zniszczyć(zawariować :D ) reszte artylerii, a PE w miarę bezpiecznie podpływa i wyrzuca 12 torped...
Akcja trwa 1-1,5 h co pozwala na ewentualne oderwanie sie PoW o
5-7 mil przez większość czasu bedąc jeszcze w zasięgu Bismarcka...

: 2004-10-18, 15:33
autor: CIA
No tak,... tylko ta zasłona dymna..., nie wiem czy Niemcy strzelaliby tylko w/g wskazań radaru, który i tak zbytnio sie do takiego strzelania nie nadawał...

: 2004-10-18, 15:36
autor: Nala
CIA pisze:No dobra. Nie wiem czy strzelali i z czego strzelali. Ale skoro sa raporty na temat porównania pocisków, to chyba ktos je prównywał?
Dla mnie porownanie powinno wygladac tak:
Bierzemy powiedzmy 300 mm stali CA2 i ustawiamy w odpowiedniej odleglosci. Nastepnie wykonujemy precyzyjne strzelanie z armaty Mk-VII L/45 z pociskiem Mk-VIIB oraz z armaty Mk-12 L/45 pociskiem Mk-16.
Porownujemy i wpisujemy wynik. Pozostale dane to raczej spekulacje lub nadmierna duma narodowa (Brytole !) Moim zdaniem pociski Mk-16 z armaty Mk-12 byly lepsze - mialy duzo wieksza predkosc i twardy czepiec (czepce). Pod koniec 1944 r. na Nevade wprowadzono jeszcze lepsze pociski Mk-20 APC.

: 2004-10-18, 15:37
autor: karolk
i temat został rozwikłany w krótkiej dyskusji, że szanse pary Bismarck&Prinz Eugen były tylko teoretyczne, oparte o pragnienia niż fakty, a do takiej bitwy doszło na Drodze Duńskiej, zaś jej efektem było poważne (ekhem) uszkodzenie Bismarcka, co spowodowalo zatopienie pancernika przez Home Fleet wraz z szefem floty nawodnej na pokładzie, finito, temat można zamknąć.

: 2004-10-18, 15:40
autor: Nala
Emden pisze:
reasumując, Bismarck przegrał w istocie Bitwę na Drodze Duńskiej, a efektem tego była jego zagłada przez siły głowne Home Fleet zaś jego przewaga nad brytyjskimi pancernikami, to tylko pobożne zyczenie wynikłe z błędu wiceadmirała Hollanda, który zamiast przykryć rajd Hooda na bliski dystans świetnie strzelającem (ekhem) niewyszkolonym Prince of Wales,
brak rzeczowej argumentacji faktów doprowadził do wprowadzenia w błąd aż siedemnastu na dwudziesty miłośników i znawców okrętów na tym Forum, niezły przykład manipulacji.
Temat jest:"Gdyby 24.V.41po zatopieniu Hooda doszło do pojedynku Prince of Wales vs Bismarck& Prinz Eugen wygrał by
" więc nie chodzi tu o uciekanie PoW, choć to było i tak najlepsze...
Jaki wpływ może mieć utrata całej obsady pomostu?
Ja to widze w ten sposób - Bismarck nie goni specjalnie nawet PoW,
tylko stara się zniszczyć(zawariować :D ) reszte artylerii, a PE w miarę bezpiecznie podpływa i wyrzuca 12 torped...
Akcja trwa 1-1,5 h co pozwala na ewentualne oderwanie sie PoW o
5-7 mil przez większość czasu bedąc jeszcze w zasięgu Bismarcka...
Mrzonki, mrzonki i jeszcze raz mrzonki + chciejstwo.
Utrata obsady pomostu ? Prawie zaden wplyw, zwlaszcza na strzelanie Dowodzenie okretem i tak odbywa sie z poziomu Centrali Artylerii lub CIC. Tym bardziej ze dowodca nie zginal.
PE nie podejdzie bo dostanie sie w ogien szybkostrzelnych armat 133 mm i bedzie mu bardzo goraco. Niepostrzezenie mu sie tez to nie uda bo to nie charcerskie podchody w lesie (Brytole oprocz obserwacji optycznej maja radary !!!), wiec te 12 torped to takie w sumie niezbyt powazne...
Do tego na akwenie sa 2 ciezkie krazowniki brytyjskie i kilka niszczycieli.
PoW moze prowadzic ogien zza zaslony dymnej, Bismarck raczej nie. Tak czy tak, to sa tylko spekulacje. Finish.