Strona 8 z 15
: 2006-08-30, 13:57
autor: RyszardL
Rogelio, masz bardzo ciekawy scenariusz na opowiadanie. Mie wiem, co Karol na to, jakie ma założenia i czy podobnie widzi temat. Ja niestety nic nie widzę, bo mi koncepcje uciekają
Podciągnąłem nieco dziobową nadbudówkę z masztem. Nawet jest zegar, ale wskazuje złą godzinę.

Na moim zegarze jest 20.00 czasu lokalnego.
Karolu, co z tym kominem. Pochylony, jak na "Burzy", być nie może, bo okręt mógł utracić powagę i przestać być pancernikiem.

: 2006-08-30, 17:06
autor: karol
Rogelio pisze:W sprawie powieści o OF Paris próbowałem cosik napisać, ale szybko chęci opadły

Ale mam za to pomysł:
-przejęcie pancernika przez Polaków i remont (zdjęcia bocznych wież art. głownej)
-rejsy konwojowe po północnym Atlantyku
-pościg za faszystowskim korsarzem
-uszkodzenie przez U-boota i dopłynięcie na granicy pływalności do USA
-remont w USA i przezbrojenie na okret plot. - działa 127mm i 40mm
-udział w inwazji na Sycylię i we Włoszech
-bateria plot. "uganiająca się" za V1 na południe od Anglii
-zakończenie wojny w jakimś z niemieckich portów
Taki mam zarys mej powieści, może cosik napisze.
napisz koniecznie, Crolick będzie zachwycony!

ad komina, Ryszardzie w żadnym wypadku nie pochylaj, to nie niszczyciel!
zas odnośnie założeń, to jak już pisałem, Paris bedzie gonił Lutjensa, więc z natury rzeczy, tak poważne modyfikacje okrętu nie wchodzą w grę
skończyłem już Magazyn shiploverski (publikacja jutro?, no zobaczymy), więc od jutra zabieram się z powrotem do powiastki, wstęp wklepany Ryszardzie pokazę Ci dziś wieczorem na E-mail (jak nie zapomnę, bo trochę spraw jest do załatwienia

), ale pozostali uczestnicy zabawy muszą uzbroić się w cierpliwość, bo nie pokaże go przed konkursem, gdyż Crolick nie byłby zachwycony czymś takim

: 2006-08-30, 18:08
autor: crolick
karol pisze:Rogelio pisze:W sprawie powieści o OF Paris próbowałem cosik napisać, ale szybko chęci opadły

Ale mam za to pomysł:
-przejęcie pancernika przez Polaków i remont (zdjęcia bocznych wież art. głownej)
-rejsy konwojowe po północnym Atlantyku
-pościg za faszystowskim korsarzem
-uszkodzenie przez U-boota i dopłynięcie na granicy pływalności do USA
-remont w USA i przezbrojenie na okret plot. - działa 127mm i 40mm
-udział w inwazji na Sycylię i we Włoszech
-bateria plot. "uganiająca się" za V1 na południe od Anglii
-zakończenie wojny w jakimś z niemieckich portów
Taki mam zarys mej powieści, może cosik napisze.
napisz koniecznie, Crolick będzie zachwycony!

No ba!!
A powieść Rogelio zapowiada się b ciekawie! Weź się do pracy, jak znajdzie się kilka ciekawych opowiadań to moze coś się wykluje ciekawego
A ilustracja Ryszarda będzie doskonałym uzupełnieniem opowiadania Karola. Będzie ciekawie

: 2006-08-30, 19:05
autor: Ksenofont
crolick pisze:karol pisze:Rogelio pisze:-pościg za faszystowskim korsarzem
napisz koniecznie, Crolick będzie zachwycony!

No ba!!
Ale jakich on Włochów na Atlantyku znajdzie?
Pancernikiem za okrętami podwodnymi będzie ganiał?
Zamiast dwóch bocznych wież zrzutnie bomb głebinowych założy?

X
: 2006-08-30, 19:13
autor: karol
w jednej z moich powieści Włosi posłali na Bałtyk w 1940 ciężki krążownik typu Bolzano o imieniu Palermo, taki Paris zdrowo musiałby się natrudzić na swoich 26 węzłach według tamtego planu, żeby dorwać 32 węzłowy krążownik

to tak na marginesie Włochów na oceanie
: 2006-08-30, 20:31
autor: Emden
Ksenofont pisze:crolick pisze:karol pisze:
napisz koniecznie, Crolick będzie zachwycony!

No ba!!
Ale jakich on Włochów na Atlantyku znajdzie?
X
Eritreę, Kseno, Eritreę.
Powiedzmy, że załodze zachcialo się spagetti i postanowili do Nowego Jorku zawinąć

: 2006-08-31, 13:34
autor: RyszardL
Karolu, dorysowałem temat dalej. Zostały jeszcze szczegóły wyposażenia pokładu, katapulta, którą chyba umieszczę za drugim koinem no i działka przeciwlotnicze. Jeden kuterek dorysowałem, ale brak jeszcze łodzi ratunkowych no i może jakieś tratwy trzeba umieścić.
Wyszły mi 22 działa przeciwlotnicze w 11-tu wieżach chyba, że zdejmiemy rufową, to wówczas będzie 20, jak chciałeś.
Nabiera kształtu pancernika.
Co Ty na to ?

: 2006-08-31, 15:48
autor: karol
pierwotnie podałem 22 działa 75 w półwieżach i sam widzisz, że pierwsze słowo się liczy, jakby nie kombinował, wychodzą 22!

Rysunek suuper, nie ma co, lepiej oddać myśli nie idzie

a ja wypływam powoli Parisem na próby, tzn. na razie ćwiczenia na sznurku, czyli działoczyny w porcie (biedny Łomidze, dopiero teraz widzi w co się wpakował, a miało być tak przyjemnie

)
jeszcze powiem, jak się tak patrzy na Twój rysunek Ryszardzie, to jeszcze mocniej żal ściska, że Świrski jednak nie wziął go do PMW

: 2006-08-31, 22:50
autor: Ksenofont
RyszardL pisze:
Nabiera kształtu pancernika.
Zrób mu stewę atlantycką
Zrób!
X
: 2006-09-01, 08:07
autor: karol
sam sobie domaluj, Ryszard robi ten malunek do konkretnego celu, stewa atlantycka, dobre sobie, może jeszcze dywizjom P-24 na pływakach na pokład
swoją drogą Ryszardzie, katapulty na francuskich okrętach typu La Galissonniere były posadowione na wieżach kalibru głównego, a Paris ma dwie takie wieże na burtach

: 2006-09-01, 09:05
autor: domek
a ten zegar to co wskazuje ostatnia godzine czy czas na przerwe?
: 2006-09-01, 09:12
autor: mcwatt
karol pisze:
swoją drogą Ryszardzie, katapulty na francuskich okrętach typu La Galissonniere były posadowione na wieżach kalibru głównego, a Paris ma dwie takie wieże na burtach

Jeśli już to na rufowych, burtowe nie mogłyby się obracać z katapultami...
: 2006-09-01, 09:18
autor: Adam
Czy baterie plot nie są za nisko i zbyt blisko dziobu? Prawdopodobnie byłby mocno zalewane, a i pewnie podmuch dział artlerii głównej mógłby je z lekka zdemolować. Kąty ostrzału też nie wyglądają ciekawie.
Osobiście proponowałbym usunięcie bocznych wież i umieszczenie tam silnych baterii artylerii uniwersalnej i może większego kalibru niż 75 mm?
: 2006-09-01, 10:40
autor: karol
mcwatt pisze:karol pisze:
swoją drogą Ryszardzie, katapulty na francuskich okrętach typu La Galissonniere były posadowione na wieżach kalibru głównego, a Paris ma dwie takie wieże na burtach

Jeśli już to na rufowych, burtowe nie mogłyby się obracać z katapultami...
a dlaczego?

: 2006-09-01, 11:01
autor: mcwatt
karol pisze:mcwatt pisze:karol pisze:
swoją drogą Ryszardzie, katapulty na francuskich okrętach typu La Galissonniere były posadowione na wieżach kalibru głównego, a Paris ma dwie takie wieże na burtach

Jeśli już to na rufowych, burtowe nie mogłyby się obracać z katapultami...
a dlaczego?

Ze względu na mały prześwit między wieżą a nadbudówkami. Katapulta ma spore gabaryty i zachaczałaby o nadbudówki. Zobacz na jakimś rysunku francuskich KRL jak wystaje...
: 2006-09-01, 11:03
autor: mcwatt
Zresztą na rufowych też się raczej nie da...