Zapalniki magnetyczne niemieckich torped
Kilka drobnych uwag (nie związanych z meritum) dotyczących PMW. Dane z KTB U-Bootów:
U 14 odpalił torpedę (przypuszczalnie G7a) o 20:42 z odległości 1000 m
U 18 odpalił torpedę (G7a) o 19:51 z odległości 200 m [zupełnie nie wiedzieć czemu atak ten pominęliście w swoim artykule!]
U 22 odpalił torpedę (G7a) o 23:09 z odległości 200 m
U 9 odpalił torpedę o 12:48 (odległości nie znam).
U 14 odpalił torpedę (przypuszczalnie G7a) o 20:42 z odległości 1000 m
U 18 odpalił torpedę (G7a) o 19:51 z odległości 200 m [zupełnie nie wiedzieć czemu atak ten pominęliście w swoim artykule!]
U 22 odpalił torpedę (G7a) o 23:09 z odległości 200 m
U 9 odpalił torpedę o 12:48 (odległości nie znam).
Podczas gdy Kłapouchy wszystkim się zadręcza,
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
W kwestii pominiętych ataków: chodzi jedynie o wykazanie istnienia problemu wadliwego zapalnika (stąd dosłownie kilka przykładów spoza Norwegii), niźli tworzyć dokładne kalendarium kto, gdzie, przeciw komu ile czego odpalił.
W literaturze jest nie zawsze podaje się rodzaj użytego zapalnika.

W literaturze jest nie zawsze podaje się rodzaj użytego zapalnika.
Duże koty zjadam na przystawkę.
- dessire_62
- Posty: 2033
- Rejestracja: 2007-12-31, 16:30
- Lokalizacja: Głogów Małopolski
Czyli można się czepiać i nikt się nie obrazi?Shinano pisze:Prosimy o recenzje i dyskusję.
Zeby było jasne wiem tyle co jestem w stanie wyczytać i mogę sie mylić.

Na początek tabela z danymi tak-tech;
-powinno się pisać G 7a{ze spacja po G}
-G 7e T3, w użyciu 1942 rok, czyli raczej nie początkowy okres wojny
-kaliber G 7a 533,4 mm
G 7e 534,6 mm
-powinien być określony jednoznacznie rodzaj napędy, wiem że z danych wynika,ale...
-masa głowicy, częściej podają 280 kg
--o akumulatorach liczba dwa? raczej jedna bateria akumulatorowa typu 13T210, w dwóch pojemnikach, potem 17T210, też w dwóch pojemnikach,
-określenie "liczba biegunów", jakies takie, raczej 13T210{52 ogniwa z 13 płytami dodatnimi], a 17T210[54 ogniwa z 17 płytami dodatnimi]
- moc silnika G 7e T3 "n/a" czyli? podaja taką samą jak G 7e T2 czyli 100 KM
- długośc torpedy, częściej można spotkać 7163 mm
Pozdrawiam Krzysiek.
PS
Foto głównego oskarżonego.


Pewnie, że można, nawet trzeba!
Tabelę przepisałem "na żywca" (ale bez Żywca, ino przy Żubrze
) z Campbella. Dla porządku, coby ważniejsze parametry były razem.
"Notacja": u Campbella w "Naval weapons..." np. na stronie 260 i 262 chociażby jest pisane "G7a" bez spacji. Podobnież na stronie 85 u C.Blaira w "Hitlera wojna ubootów"- pierwsze z brzegu. Zapis jest, przyznaję zapożyczony z literatury (zachodniej tłumaczonej na polski) zapodanej w bibliografii. Od razu mówię: nie wiem, jak to pisze się u Niemców, ani jak powinno być super-gramatycznie po polsku.
Kaliber: u Campbella (tylko to mam, co zawiera kompletne dane czegokolwiek używanego na morzach i pod nimi) na stronie podanej w przypisie stoi 53,3 cm: "All were 53,3 cm (21 in)"- strona 262 zaraz pod tytułem rozdziału "Non homing, ship, sumbarine and MTB torpedoes"- poniżej jest rysunek pana Westwooda przedstawiający torpedę G7a.
Masa głowicy: źródło jak wyżej, strona dalej, "explosive charge": 300 kg. Na szczycie strony 262 jest tabela z przybliżonym składem procentowym głowic. Zapodać?
Napęd: na tym to ja się panoczku nie wyznaję
dwie baterie akumulatorów (o ile pamiętam).
Generalnie wciągamy wszystkie informacje dotyczące inkryminowanych zapalników i "flaków" niemieckich torped. Bylibyśmy dźwięczni
)) za wskazówki i naprowadzenie na literaturę przedmiotu. 
Tabelę przepisałem "na żywca" (ale bez Żywca, ino przy Żubrze

"Notacja": u Campbella w "Naval weapons..." np. na stronie 260 i 262 chociażby jest pisane "G7a" bez spacji. Podobnież na stronie 85 u C.Blaira w "Hitlera wojna ubootów"- pierwsze z brzegu. Zapis jest, przyznaję zapożyczony z literatury (zachodniej tłumaczonej na polski) zapodanej w bibliografii. Od razu mówię: nie wiem, jak to pisze się u Niemców, ani jak powinno być super-gramatycznie po polsku.

Kaliber: u Campbella (tylko to mam, co zawiera kompletne dane czegokolwiek używanego na morzach i pod nimi) na stronie podanej w przypisie stoi 53,3 cm: "All were 53,3 cm (21 in)"- strona 262 zaraz pod tytułem rozdziału "Non homing, ship, sumbarine and MTB torpedoes"- poniżej jest rysunek pana Westwooda przedstawiający torpedę G7a.
Masa głowicy: źródło jak wyżej, strona dalej, "explosive charge": 300 kg. Na szczycie strony 262 jest tabela z przybliżonym składem procentowym głowic. Zapodać?

Napęd: na tym to ja się panoczku nie wyznaję

Generalnie wciągamy wszystkie informacje dotyczące inkryminowanych zapalników i "flaków" niemieckich torped. Bylibyśmy dźwięczni

Duże koty zjadam na przystawkę.
Hallo
Najbardziej miarodajni autorzy na temat niemieckich op. sa E.Rössler i B. Herzog a po nich dlugo nic... wszyscy inni tylko z ich ksiazek odpisuja (jedni lepiej inni gorzej)!
Co do oznaczen torped to pisze sie prawidlowo np. G 7e , a oznaczenie ich zawsze rzymska cyfra np. T III (G 7e)
Jako ciekawostke mozna podac, ze w czasie Iws. byla w uzyciu torpeda G/7 (kal.500mm)
Ch.
Najbardziej miarodajni autorzy na temat niemieckich op. sa E.Rössler i B. Herzog a po nich dlugo nic... wszyscy inni tylko z ich ksiazek odpisuja (jedni lepiej inni gorzej)!
Co do oznaczen torped to pisze sie prawidlowo np. G 7e , a oznaczenie ich zawsze rzymska cyfra np. T III (G 7e)
Jako ciekawostke mozna podac, ze w czasie Iws. byla w uzyciu torpeda G/7 (kal.500mm)
Ch.
- dessire_62
- Posty: 2033
- Rejestracja: 2007-12-31, 16:30
- Lokalizacja: Głogów Małopolski
No to ze spacją wyjaśnione.IMO nawet wzrokowo lepiej wygląda ze spacją.
Co do kalibru torped, 21 cali u anglików to 533 mm, ale też nie do końca, ponieważ skopiowana z niemieckiej G 7e, Mark XI miała 533,4.
Różnica w kalibrach u Niemców, 21-calowych torped z napędem cieplnym-533,4 i elektrycznym- 534,6 polegała na tym, że po napełnieniu zbiorników powietrza w torpedach cieplnych, które stanowiły ok. 70% ich długości, kaliber powiększał się właśnie do 534,6 mm.
PS
Jasne, że wszyscy odpisują.
No prawie wszyscy.
Potem o akumulatorach, jeżeli kogoś interesuje.
Co do kalibru torped, 21 cali u anglików to 533 mm, ale też nie do końca, ponieważ skopiowana z niemieckiej G 7e, Mark XI miała 533,4.
Różnica w kalibrach u Niemców, 21-calowych torped z napędem cieplnym-533,4 i elektrycznym- 534,6 polegała na tym, że po napełnieniu zbiorników powietrza w torpedach cieplnych, które stanowiły ok. 70% ich długości, kaliber powiększał się właśnie do 534,6 mm.
PS
Jasne, że wszyscy odpisują.

Potem o akumulatorach, jeżeli kogoś interesuje.
Jak na zawołanie:CHRIS pisze:Jezeli juz cos o niemieckich U-Boot torpedach to tylko to:
E.Rössler
Die Torpedos der deutschen U-Boote: Entwicklung, Herstellung und Eigenschaften der deutschen Marine-Torpedos
W tym temacie nic innego nie ma ta pozycja wystarczy.
http://www.allegro.pl/item567177730_die ... boote.html
Pewnie dla kolegów autorów to jak musztarda po obiedzie
Grzegorzu temat jest wiecznie otwarty co na wstępie i końcu artykułu zostało zaznaczone,tak więc wielkie Ci dzięki za kolejne "światełko w tunelu" 
Shinano-jak widzę aż tak bardzo nas za "wspólny debiut" nei odsobaczono,a jak się "pociągnie za języki" to nowe rzeczy poczynają widzieć światło dzienne
A poważniej to dziękujemy za uwagi i zainteresowanie tematem.

Shinano-jak widzę aż tak bardzo nas za "wspólny debiut" nei odsobaczono,a jak się "pociągnie za języki" to nowe rzeczy poczynają widzieć światło dzienne
A poważniej to dziękujemy za uwagi i zainteresowanie tematem.

Mniemam, że to dzięki cyzelowaniu go przez pół roku i kilka(naście) dni.shigure pisze: Shinano-jak widzę aż tak bardzo nas za "wspólny debiut" nie obsobaczono,a jak się "pociągnie za języki" to nowe rzeczy poczynają widzieć światło dzienne![]()
Praca, praca i dużo

Sądzę, że powinniśmy podziękować Ubisoftowi, gdzyż bez ich wizji zmagań Ubootwaffe nasz debiut pozostałby uroczym tematem dyskusji przy stole.

BTW: Ty drogi Znany Literacie to w pisaniu postów jesteś jak w pisaniu e-mailów
IMO, najlepiej ciągać za języki szczypcami, które mam na działce do obsługi kominka.
Pozdrófki
Duże koty zjadam na przystawkę.