Jakie są postępy przy budowie Gawrona?

Wszelkie tematy związane z PMW

Moderatorzy: crolick, Marmik

Piotr S.
Posty: 2405
Rejestracja: 2006-05-24, 18:48

Post autor: Piotr S. »

W najnowszym numerze No 11 MSiO na drugiej stronie okładki jest zdjecie Gawrona przy otwartej hali ale niestety kadłub nie jest pospawany a miał być tak jak zapewniali stoczniowcy ,że na jesieni tego roku zostanie pospawany ,drugą ciekawostką jest to ,że w tej samej hali znajduje sie jeden z naszych kobenów który jest na remoncie
Dziadek
Posty: 646
Rejestracja: 2005-10-23, 17:52

Post autor: Dziadek »

Bodajże ten kobben to Kondor, a Kondor jest na misji, tak więc zdjęcie z MSiO nr 11 baaaardzo nieaktualne...
tg1
Posty: 38
Rejestracja: 2008-06-05, 09:54

Post autor: tg1 »

Zdjęcie zostało wykonane w pierwszych dniach października. Niestety, musiało nieco odczekać na zgodę na publikację.
Na zdjęciu obok korwety jest Sokół (ze wstydem przyznaję, że pisząc z pamięci, w najnowszym NTW podałem, że jest to Sęp...). Kondor był już wtedy gotowany do misji.
Obecnie co najmniej dwa bloki kadłubowe są połączone. O ile wiem operacja poszła "gładko", bez "przygód". Możliwe że obecnie kolejna para jest (po)łączona. Niebawem postaramy się napisać coś więcej o Gawronie.
Piotr S.
Posty: 2405
Rejestracja: 2006-05-24, 18:48

Post autor: Piotr S. »

Zapytam też o turbine czy jest już zamontowana
tg1
Posty: 38
Rejestracja: 2008-06-05, 09:54

Post autor: tg1 »

Nie, jeszcze nie jest. W tej chwil nawet nie jestem pewien, czy już jest w stoczni. Na pewno dokonano odbioru technicznego.
W numerze grudniowym Misia napiszemy więcej newsów o Gawronie. Polecam też bieżący numer NTW (11). Można tam przeczytać o ofercie na ZSW dla Gawrona.
Dziadek
Posty: 646
Rejestracja: 2005-10-23, 17:52

Post autor: Dziadek »

Dzięki za njusy Tomaszu i...zdementowanie mojego "bodajże" ;) Można, by obok Gawrona też napisać co nieco o Czernickim, na którym widać, że ostro ruszyły prace kadłubowe, łącznie z przedłużaniem nadbudówki.
tg1
Posty: 38
Rejestracja: 2008-06-05, 09:54

Post autor: tg1 »

Z Czernickim sprawa wcale nie jest taka jednoznaczna...
Na razie nic więcej nie napiszę, ale zapewniam, że niedługo temat będzie "potraktowany" obszerniej.
Adam
Posty: 1774
Rejestracja: 2005-09-06, 12:58

Post autor: Adam »

Czy, wzorem poprzednich doświadczeń, rozpoczęto modernizację, ale nie wiadomo kiedy się skończy, czy starczy na nią pieniędzy, a zwłaszcza co będzie "produktem finalnym"? ;)
Dziadek
Posty: 646
Rejestracja: 2005-10-23, 17:52

Post autor: Dziadek »

10 Adamie ;)
Awatar użytkownika
Marmik
Posty: 5085
Rejestracja: 2006-04-30, 23:49
Lokalizacja: Puck

Post autor: Marmik »

Co ma być produktem finalnym to z grubsza wiadomo. Można się zastanwiać nad celowością takiej modernizacji w konteście całokształtu polskiej floty, ale to już inna para kaloszy.
To co dla innych jest brzegiem morza, dla marynarza jest brzegiem lądu.
Adam
Posty: 1774
Rejestracja: 2005-09-06, 12:58

Post autor: Adam »

Obawiam się, że z grubsza to wiadomo dzisiaj, ale co będzie później? I czym zakończy się ta modernizacja?
A przede wszystkim jak będą wyglądały szczegóły?
I dobrze, że modernizacja dotyczy jednego okrętu, bo jak przebudowywano trzy trałowce 206 na niszczyciele min, to w efekcie otrzymano trzy, odmienne jednostki....
Awatar użytkownika
Marmik
Posty: 5085
Rejestracja: 2006-04-30, 23:49
Lokalizacja: Puck

Post autor: Marmik »

Jaki MW chce otrzymać produkt finany to wiadomo. Jaki otrzyma tego nie wiadomo. Z modernizacjami tak jest, że wiele spraw wychodzi dopiero "w praniu".
Co do 206-tek to napiszę tylko, że nie istnieje coś takiego jak identyczne okręty. Każde bliźiaki czymś sie różnią, a że w przypadku 206 te roźnice są dość znaczne to w pewnym sensie jest efektem postępu, bo finalnie dopiero "Flaming" stał się rasowym niszczycielem min.
To co dla innych jest brzegiem morza, dla marynarza jest brzegiem lądu.
Awatar użytkownika
AvM
Posty: 6819
Rejestracja: 2004-08-03, 01:56

Post autor: AvM »

Byl taki Brazyliski monitor, co byl chyba 30 jak nie 40 lat budowany.
Musialbym poszukac, ale Gawronowi do rekordu duzo brakuje :-)

avm
Dziadek
Posty: 646
Rejestracja: 2005-10-23, 17:52

Post autor: Dziadek »

Z tego co widać to w zamiarze ma powstać bardzo wszechstronna jednostka, a funkcja dowodzenia zespołem MCM bedzie jedną z wielu... Tak właściwie to moim zdaniem, bez modernizacji 511 mógłby swobodnie być okrętem dowodzenia MCM. Zastanawiam się jak zostanie rozwiązany problem niewielkiej prędkości okrętu? Na logikę biorąc, skoro ma dojść całkiem sporo sprzętu, okręt pójdzie w dół, zwiększy sie objetość podwodzia, prędkość spadnie...Do ilu? 10, 9 wezłów?... Przydałoby sie przy okazji tak dogłębnej modernizacji na dobre pozbyć się spadku po stacji demagnetyzacyjnej i wyrzucić w diabły obecne silniki główne, zastąpic je podobnych gabarytów ale dwa razy mocniejszymi wartsillami... Wtedy mozna jechać swobodnie 12 a w razie czego 16 w. IW przeciwnym wypadku 511 z okretu dowodzenia, stanie sie kulą u nogi zespołu MCM i sojusznicy nie bardzo będą chcieli z nim chodzić...
Awatar użytkownika
dessire_62
Posty: 2033
Rejestracja: 2007-12-31, 16:30
Lokalizacja: Głogów Małopolski

Post autor: dessire_62 »

Tak będzie wyglądał Gawron II,czyli Meko CSL.
Obrazek

Budowa korwety projekt 621 stanowi szansę na pozyskanie nowoczesnych technologii okrętowych i przemianę polskiej Marynarki Wojennej. Powolną i kosztowną budowę polskiego odpowiednika niemieckiej korwety K-130 można zrestrukturyzować korzystając ze sprawdzonych, zagranicznych rozwiązań.
Po pierwsze, trzeba obniżyć koszty wodowania i wprowadzenia do służby nowej korwety. Można to uzyskać poprzez wprowadzenie Faz budowy okrętu. Fazą może być okresowy stan wyposażenia wodowanego okrętu; Amerykanie nazywają takie fazy wyposażenia Flight w przypadku Littoral Combat Ship, Anglicy określają to jako Batch.
W ten sposób Marynarka kupuje stosunkowo tanio okręt wyposażony w minimum uzbrojenia pozwalającego walczyć ze słabym przeciwnikiem (przemytnikami, piratami, gangami morskimi, minami, obcymi trawlerami, niszczycielami środowiska). W dalszych fazach (Flight lub Batch) okręt jest dozbrajany i doposażony w miarę przypływu pieniędzy.
W przypadku polskiej korwety można zbudować okręt jako Korwetę 621 (faza pierwsza). Jednostka ta byłaby uzbrojona w podstawowe wyposażenie i uzbrojenie do akcji policyjnych, takich jak inspekcje lub zwalczanie piractwa (obecnego we wschodniej części Bałtyku).
Duńczycy budują tanie korwety jako okręty nadzoru strefy ekonomicznej. Podstawowym potencjałem tańszej wersji Gawrona będą ludzie, bowiem według zmian zachodzących we współczesnych marynarkach wojennych, mają to być siły ludzkie: marynarze, oficerowie oraz operatorzy grup inspekcyjnych.

Alternatywą byłoby zbudowanie drugiej korwety w oparciu o kadłub szwedzkiej Visby ( w powiększonej wersji) z zachowaniem wielu wspólnych elementów wyposażenia i uzbrojenia z Gawronem, jednostka 622 mogłaby pełnić rolę korwety wielozadaniowej, niszczyciela min albo jednostki operacji specjalnych dzięki wymiennym Modułom Misji zawierającym uzbrojenie, pojazdy nawodne i podwodne, sensory dodatkowe itp. Być może następcą Gawronów i Visby będzie Okręt Walki Przybrzeżnej rozwinięty z najnowszego MEKO CSL.


W wyniku powolnego rozwoju następna polska korweta może być zbudowana według projektu nowocześniejszego niż obecny 621 Gawron . Czy projekty 621 II lub 622 przybiorą kształt MEKO CSL, czas pokaże.
Awatar użytkownika
Marmik
Posty: 5085
Rejestracja: 2006-04-30, 23:49
Lokalizacja: Puck

Post autor: Marmik »

Ciekawe czy autor tego tekstu myślał zanim napisał to co napisał :roll: . Groch z kapustą, czyli finalnie stek bzdur :? . Zresztą jak cały tekst, którego cytat jest fragmentem.
To co dla innych jest brzegiem morza, dla marynarza jest brzegiem lądu.
ODPOWIEDZ