No nie tak do końca. Co prawda, jak ustaliliśmy, europejcy to są wyłącznie niszczyciele pancerników kieszonkowych któregoś tam rzędudomek pisze:Czyli pancernika nie bylo![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
i tak usunietyo slowo pancernik z ideologi morskiej![]()
pozdrawiam domek
Wychodzi na to, że jedyne pancerniki w II wojnie to były Yamaciaki. No bo jeśli przyjmiemy, że pancernik to okręt przeznaczony do niszczenia innych pancerników siłą swojej artylerii to jak wcześniej ustalono tylko one zostają. Choć i to nie do końca. Skoro u przeciwnika nie było pancerników ( co już ustalono ) to ni było kogo niszczyć ogniem artylerii w związku z czym nasz okręt nie może spełniać funkcji pancernika a więc nie jest pancernikiem. Czyli pancerników nie było a to o czym czytamy to ułuda CBDU
Nie ma co, picie wina w niedzielę wieczorem po wizycie u teściowej daje ciekawe efeckty.....