Slaw pisze:Zdjęcie nr 5 ( z pukawkami ) to Swiecie nad Wisłą (Szkoła Specjalistów Morskich) , zdjęcie numer 6 (następne ) też może być ze Świecia .
Slaw
Wygląda na to , że Twój przodek zaliczył okres szkolenia na specjalistę w dwóch osrodkach :w Świeciu jak i Gdyni (O.R.P.Bałtyk) Data przez Ciebie podana by się sie zgadzała , rok 1927./28
Czyli koniec szkoły w Swieciu , początek w Gdyni.
p.s
Pobór do marynarki zawsze był ochotniczy .
Slaw
Może tak :
ochotnicy - z przeznaczeniem na jednostki pływające
poborowi - z przeznaczeniem na jednostki lądowe
okres służby 27 miesięcy ( stopien max.do jakiego mogli byż awansowani to st.marynarz)
Po 27 miesiącach ci którzy chcieli zostać w MW podpisywali zgodę na następne 2 lata , nazwało się to dwuletni okres nadterminowy (nadterminowi) .W tym okresie musieli skonczyć ogólny kurs podoficerski ( max.stopien do awansu to mat )
Po tych 2 latach mogli podpisać 5 letni kontrakt który był już służba zawodową(zawodowi).W tym okresie musieli ukończyć kurs podoficerski w specjalności morskiej ( max. stopien do jakiego mogli być awansowni to bosmanmat lub bosman. Z tym że stopien bosman wymagał następnego kursu specjalistycznego )
Slaw
Zelint pisze:Według Zelinta powinieneś wpisać dwa porty rybackie w roku 1920!
To kuter wywiózł Gen. Hallera na otwarte morze 11 lutego 1920 z Helu, czy Pucka? Notabene przypomniałeś mi, że zasadniczo faktycznie był czwarty - schronisko port rybacki i tymczasowy port wojenny, no widzisz, ale był, czy powstał, to wielka różnica. Podobnie jak Władysławowem, był, ale powstał, coś mało wiarygodna ta współczesna historia RP
Nie mniej jednak jako osoba pozostająca niejako w ścisłym związku z tematem, powinieneś liczyć Wielką Wieś do portów rybackich polskiego od 10 stycznia 1920 roku wybrzeża bałtyckiego, bo Władysławowo to nieco późniejszy czas, tak mi się dotąd wydawało, ale może jestem w błędzie, bo jak sam widzisz powyżej, można zwątpić w realia...
Ustawę o budowie portu "przy Gdyni" Sejm uchwalił w roku 1922.
Tymczasowy port wojenny i schronisko dla rybaków otwarto 29 kwietnia 1923.
Natomiast co do Wielkiej Wsi. Rozumiem, że z faktu, że w Wielkiej Wsi 11 lutego 1920 roku odbyły się powtórne zaślubiny z morzem i generał Haller odbył wycieczkę po morzu kutrem, wywodzisz istnienie portu w tym miejscu?
Jeżeli tak rzeczywiście myślisz to mylisz się. Otóż kuter "Seestern" w ten rejs wyszedł z portu w Helu! Jego właściciel Jakub Myślisz mieszkający w Wielkiej Wsi per pedes udał się do Helu i stamtąd przypłynął kutrem w okolice Wielkiej Wsi. Generała Hallera na plaży w Wielkiej Wsi wsadzono do łodzi, która podpłynęła do kutra, gdzie Haller się przeokrętował na większy "statek", którym odbył wycieczkę...
Wydaje mi sie że poborowy to ta osoba, którą wojsko wcieliło do obowiązkowej służby wojskowej, a ochotnik to ten, który zgłosił się do niej sam (wtedy np. miał prawo wyboru rodzaju wojska lub służby).
Ustawę o budowie portu "przy Gdyni" Sejm uchwalił w roku 1922.
Tymczasowy port wojenny i schronisko dla rybaków otwarto 29 kwietnia 1923.
Dopiero w roku 1910, władze pruskie zezwalają pod Oksywiem na budowę „przystani dla sprzętu rybackiego".
No cóż, pobawiłbym sie z Tobą jeszcze w skojarzanki podstaw na których pobudowano Jastarnię i Władysławowo., ale po co? Dla zaspokojenia Twojej próżności? A może mojej? Ja nie potrzebuję jej zaspokajać, mam swoje opinie na te tematy i mam prawo o nich pisać, co mi się podoba, a czyjaś złość mnie nie zatrzyma, nie obawiaj się. Żebyś jednak nie czuł niedosytu, to weź historię portu rzeczno-morskiego w Tczewie, "wybudowanego" w latach 20 poprzedniego stulecia, otóż to bzdura, przeczytaj to:
W Tczewie od XIII wieku istniał port z dogodnie położoną przystanią. Dzięki Wiśle, pradawnemu szlakowi wodnemu, Tczew przez wiele stuleci utrzymywał swoją gospodarczą pomyślność.
...miała do dyspozycji skromny kawałek wybrzeża Bałtyku z trzema małymi portami rybackimi i wielki port do pilnowania.
Czyli tym trzecim małym portem rybackim na wybrzeżu Bałtyku jest port w Tczewie?
p.s. podstawa na której zbudowano port rybacki w Wielkiej Wsi wyglądała w roku 1920 tak:
Uwierz mi Karolu port to nie był... To jest Twoja "przystań dla sprzętu rybackiego". Na Oksywiu był jeszcze tylko klif, ale poza tym wyglądało podobnie...
Więc jednak! Reasumując naszą owocną dyskusję, na ów trzeci port (bo rozważamy, co autor miał na myśli pisząc tak) mamy aż kilku kandydatów, czyli, Wielka Wieś co dokumentują Twoje fotografie powyżej, Gdingen, co dokumentuje fragment pruskiego dokumentu już cytowanego na jednej polskiej stronie, Jastarnia, co wynika z moich doświadczeń z "budowanymi" cudownie z niczego portami, Górki - to naturalnie Twoja sugestia, no i port rzeczny-morski Tczew. Hmm, przyznam się, że jestem zaskoczony!
Witam, nowa porcja fotek brata mojego pradziadka:
Podobno z okresu służby na Burzy 1943
Opisane jako DWS- Anglia
Opisane jako ORP Burza po sztormie- 1943, ale nie pasują mi do tego te ubrania cywilne. Z tego co wiem to w okresie miedzy wojennym Wacek służył na polskich handlowcach (Toruń po komendą kpt. Mikułowskiego, od 1932 jako radiotelegrafista), wiec sądzę że to z tego okresu. Na dodatek w marcu 33 miał rejs do Norwegii. Choć ten drugi koleś wydaje sie być podobny na obu zdjęciach.... sam już nie wiem.
Pozdrawiam
Adam
"Już czwartą dobę płonie stanica
Goreje pod nogami Dońska ziemia
NIe upadajcie na duchu poruczniku Galicyn
Kornecie Oboleński siodłajcie konia."
Białogwardzista z www.dws.org.pl
Adam Leszczyński GG:5607859