Wczoraj w środku nocy był super film o wojennym wykorzystaniu gołębi pocztowych i przechwytujących je jastrzębi /nie mylić z jaszczompami/. Szkoda, że takie ciekawe programy idą w środku nocy a w dzień chłam. 
Generalnie gołębie dzielne i super.
			
			
									
						
							Gołębie i jastrzębie
- SmokEustachy
 - Posty: 4668
 - Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
 - Lokalizacja: Oxenfurt
 - Kontakt:
 
Ależ oczywiście!SmokEustachy pisze:gołębie dzielne i super.
Mam olbrzymi podziw dla tych stworzeń i poświęciłem im kiedyś artykuł pt. „Upierzeni bohaterowie”. Mam też trochę militariów z tym związanych. Wojskowy gołąb meldunkowy uratował skórę niejednemu oddziałowi jeszcze podczas II w.ś. i to nie przypadek, że np. amerykańscy spadochroniarze skakali nad Normandią z najwyższą ostrożnością z zasobnikami na gołębie przymocowanymi do skoczka. W większości przypadków robili te zasobniki własnoręcznie jako „wynalazki”, bo to, co dostawali od wojska było dość liche jak na warunki spadochroniarstwa czasu II wojny. Było to może i dobre dla lądówki, ale nie dla spadochroniarza o masie 100-120 kg i wyrzucanego niejednokrotnie z wysokości graniczącej z minimalną bezpieczną wysokością otwarcia spadochronu.
- 
				poszukiwacz
 - Posty: 285
 - Rejestracja: 2004-10-03, 17:16
 - Lokalizacja: Siedlce
 
