Tak to juz jest, że informacje z czasem się "starzeją". Jest tak chyba z każdą pracą o okrętach. Błędy można znaleźć u Garzkego, Friedmana czy i Klimczyka. Osobiście wiem, że po publikacji tekstu który przeleżał u wydawcy ze 2 lata, sam mógłbym się przyczepić do całej masy szczegółów. Jest to tym bardziej widoczne jeśli książka ma już ładnych parenaście lat. "Pancerniki" Cezarego Szoszkiewicza sam czytałem z zapartym tchem. Wtedy nie było tak łatwo o jakieś źródła jak teraz. Sławek Brzeziński wspominał, że często staje się celem krytyki po wytknięciu ewidentnych błędów w rysunkach okrętów. Jego odpowiedź jest przeważnie jedna "co było innego w tym czasie w Polsce, na świecie na ten temat?".Maciej3 pisze:Dzięki za informacje. Jestem tu od niedawna, a starych postów jest tyle, że przeczytanie wszystkich jest raczej nie realne.
Szczerze mówiąc przypuszczałem, że już było to poruszane, nawet chyba coś takiego napisałem. Ale, że nikt nie wyprowadził mnie z błędu, to napisałem ten przydługi tekst.
Tak masy z Firedmana, ale nie tylko. Masy wież działowych z Campbella.
A nie tylko Nala pisał o 16" pancerzu. W bardzo starej książce jeszcze z pierwszej połowy lat 90 tych w swoich Pancernikach II Wojny Światowej Cezary Szoszkiewicz twierdził to samo.
Wtedy wierzyłem temu w ciemno i DUŻO czasu zajęło mi wywalenie z mózgu wręcz wypalonej informacji i 16" pancerzu.
Więc ostra krytyka i obalanie mitów czesto trafia jakby w próżnie, bo autor doskonale wie o tym jakie popełnił będy. I tak jest chyba i w tym przypadku bo wczoraj Nala powiedział mi (mam nadziej, że się za to upublicznienie nie pogniewa), że on też zmienił zdanie na temat pancerza burtowego na Colorado (ciągle jednak uważa, że maszynę sterową chronił pancerz 16-calowy i stąd cała pomyłka).
Z drugiej strony znalazłem wczoraj również u Jarosława Palaska w monografii o Colorado informację o 16-calowym pasie pancerza burtowego na tym typie. Wiec z obalać mity ciagle jednak trzeba