Odnaleziono wrak niszczyciela z bitwy o Narwik
-
- Posty: 285
- Rejestracja: 2004-10-03, 17:16
- Lokalizacja: Siedlce
Odnaleziono wrak niszczyciela z bitwy o Narwik
http://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.html? ... caid=157bd
Odnaleziono wrak brytyjskiego niszczyciela, który zatonął z kilkudziesięcioma ludźmi na pokładzie w kwietniu 1940 roku podczas pierwszej bitwy o Narwik - poinformowała norweska marynarka wojenna.
Wrak zlokalizowano na dnie fiordu Ofot na Morzu Norweskim, na głębokości 305 metrów.
HMS "Hunter" był jedną z kilku jednostek - zarówno alianckich, jak i niemieckich - które zatonęły 10 kwietnia 1940 roku. Ze 145- osobowej załogi HMS "Hunter" 95 ludzi zginęło, a 50 uratowali Niemcy.
Brytyjski niszczyciel był jedynym, który do tej pory nie został zlokalizowany. Udało się to dzięki zaawansowanej echosondzie zamieszczonej na norweskim okręcie "Tyr".
Bitwy o Narwik to starcia pomiędzy siłami niemieckimi a alianckim podczas niemieckiej inwazji na Norwegię toczone od 9 kwietnia do 8 czerwca 1940 roku w porcie w Narwiku i okolicznych fiordach. (kab)
Odnaleziono wrak brytyjskiego niszczyciela, który zatonął z kilkudziesięcioma ludźmi na pokładzie w kwietniu 1940 roku podczas pierwszej bitwy o Narwik - poinformowała norweska marynarka wojenna.
Wrak zlokalizowano na dnie fiordu Ofot na Morzu Norweskim, na głębokości 305 metrów.
HMS "Hunter" był jedną z kilku jednostek - zarówno alianckich, jak i niemieckich - które zatonęły 10 kwietnia 1940 roku. Ze 145- osobowej załogi HMS "Hunter" 95 ludzi zginęło, a 50 uratowali Niemcy.
Brytyjski niszczyciel był jedynym, który do tej pory nie został zlokalizowany. Udało się to dzięki zaawansowanej echosondzie zamieszczonej na norweskim okręcie "Tyr".
Bitwy o Narwik to starcia pomiędzy siłami niemieckimi a alianckim podczas niemieckiej inwazji na Norwegię toczone od 9 kwietnia do 8 czerwca 1940 roku w porcie w Narwiku i okolicznych fiordach. (kab)
w pierwszym momencie chciało mi się śmiac, kiedy czytałem te "debilne" komentarze, ale zaraz przyszło zastanowienie, jak nasi ziomale znają historię, i jak ja pojmuja, i ile wiedzy innej, ogólnej, posiadają... i wtedy zrobiło mi się niemiłosiernie smutno
czy nowe pokolenia bedą tak głupie? czy wystarcza im poziom Onetu lub wp, albo, nie daj Boże, Radia "M"?

czy nowe pokolenia bedą tak głupie? czy wystarcza im poziom Onetu lub wp, albo, nie daj Boże, Radia "M"?
dużo hałasu o nic
Chciałbym zauważyć, że każde kolejne pokolenie raczy mówić to samo (tzn. 'co za głąby') a jakoś ludzkość funkcjonuje i ma się wcale nieźle. Więc myślę, że można spać spokojniemanowar8 pisze:w pierwszym momencie chciało mi się śmiac, kiedy czytałem te "debilne" komentarze, ale zaraz przyszło zastanowienie, jak nasi ziomale znają historię, i jak ja pojmuja, i ile wiedzy innej, ogólnej, posiadają... i wtedy zrobiło mi się niemiłosiernie smutno![]()
czy nowe pokolenia bedą tak głupie? czy wystarcza im poziom Onetu lub wp, albo, nie daj Boże, Radia "M"?

Podczas gdy Kłapouchy wszystkim się zadręcza,
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
Crolick pozwolę sobie nei zgodzić się z Tobą ponieważ wydaje mi się że nasze społeczeńtwo niestety zaczyna reprezentować tzw.”rozwój wsteczny” i pewne rzeczy powinny być „prostowane” od razu aby nie narastały i zakorzeniły się w społeczeństwie.Przekłamania historyczne,ogólniki o zapowiedziach „Das Boot” typu – łódż zmuszona do opadniecia na dno – zaczynają się długie tygodnie pod wodą aby ją uratować.Takie rzeczy idą w świat ((
Do tej pory pamiętam słowa mego pseudohistoryka w ogólniaku opisującego atak na Pearl Harbour – te mysliwce tam latały,strzelali się itd.Po dwóch minutach pseudoprofesor od historii posłał na dno wiecej okrętów niż tam w rzeczywistości było a USA po japońskim ataku przypominało erę kamienia łupanego.
Do tej pory pamiętam słowa mego pseudohistoryka w ogólniaku opisującego atak na Pearl Harbour – te mysliwce tam latały,strzelali się itd.Po dwóch minutach pseudoprofesor od historii posłał na dno wiecej okrętów niż tam w rzeczywistości było a USA po japońskim ataku przypominało erę kamienia łupanego.
Ale jaki sens ma prostowanie wypowiedzi jakiegoś maniaka który tropi spiski żydowskie, masońskie, anglosaskie i dowolne inne. On pewnie święcie wierzy że Orła zatopili brytyjczycy w ramach światowego spisku przeciw Polsce. A jeśli fakty świadczą o czym innym to tym gorzej dla faktów. Toć to on jest prawdziwym patriotą i wie lepiej.shigure pisze:Crolick pozwolę sobie nei zgodzić się z Tobą ponieważ wydaje mi się że nasze społeczeńtwo niestety zaczyna reprezentować tzw.”rozwój wsteczny” i pewne rzeczy powinny być „prostowane” od razu aby nie narastały i zakorzeniły się w społeczeństwie.Przekłamania historyczne,ogólniki o zapowiedziach „Das Boot” typu – łódż zmuszona do opadniecia na dno – zaczynają się długie tygodnie pod wodą aby ją uratować.Takie rzeczy idą w świat ((
Do tej pory pamiętam słowa mego pseudohistoryka w ogólniaku opisującego atak na Pearl Harbour – te mysliwce tam latały,strzelali się itd.Po dwóch minutach pseudoprofesor od historii posłał na dno wiecej okrętów niż tam w rzeczywistości było a USA po japońskim ataku przypominało erę kamienia łupanego.
Prawdziwy problem w tym, że ktoś kto ma niewielkie pojęcie o historii [a nie każdy przecież musi się tym interesować dogłębnie ]przeczyta coś takiego i na takiej bazie buduje swe poglądy. W końcu różni macierewiczo czy giertychopodobni maniacy nie rodzą się z poglądami i pseudowiedzą w genach.
Zauważcie, że prawie każdy post zawierał jakieś "cześć ich pamięci" itp.To dowartościowuje każdego ignoranta a zarazem odbiera głos ewentualnemu polemiście- no bo skoro się nie zgadzasz ze mną znaczy nie szanujesz pamięci bohaterów...
- pothkan
- Posty: 4545
- Rejestracja: 2006-04-26, 23:59
- Lokalizacja: Gdynia - morska stolica Polski
- Kontakt:
W III klasie LO mieliśmy dwie lekcje historii z praktykantką - najlepszym jej "kwiatkiem" było określenie Błyskawicy "okrętem pancernym", oraz "łodzie podwodne bombardowały statki".shigure pisze:Do tej pory pamiętam słowa mego pseudohistoryka w ogólniaku opisującego atak na Pearl Harbour – te mysliwce tam latały,strzelali się itd.Po dwóch minutach pseudoprofesor od historii posłał na dno wiecej okrętów niż tam w rzeczywistości było a USA po japońskim ataku przypominało erę kamienia łupanego.
Inna sprawa, że co poniektórzy koledzy lub koleżanki z roku (na szczęście jednostki) są zdolni popełnić nie gorsze perełki...

Raczej pre-drednot, ale to wyjaśnienie nie trafiło do belfraConrad pisze:Szkolny bo szkolny, przestarzały bo przestarzały ale to był pancernik.Shinano pisze:U nas w liceum w IV klasie na języku straszył "niemiecki pancernik ostrzeliwujący Westerplatte"na języku polskim
Chyba że niuans jest gdzieś indziej a ja nie wyłapałem.
Duże koty zjadam na przystawkę.
To już chyba jest "czepialstwo". Wszak w stwierdzeniu, że S-H był pancernikiem nie ma niczego nieprawidłowego.Shinano pisze:Raczej pre-drednot, ale to wyjaśnienie nie trafiło do belfra :DConrad pisze:Szkolny bo szkolny, przestarzały bo przestarzały ale to był pancernik.Shinano pisze:U nas w liceum w IV klasie na języku straszył "niemiecki pancernik ostrzeliwujący Westerplatte" :D na języku polskim
Chyba że niuans jest gdzieś indziej a ja nie wyłapałem.