Iowa - pancernik czy krazownik?

Okręty Wojenne lat 1905-1945

Moderatorzy: crolick, Marmik

jogi balboa
Posty: 2823
Rejestracja: 2007-01-18, 16:39

Post autor: jogi balboa »

Coś tu jest skopane, klikam na ostatni post i:
Nie istnieją żadne posty dla tego tematu
Mam dwa pytania:
1. Ile wątków o Bismarcku jest na FOW?
2. Pytanie do znawcy. Jak były łączone płyty opancerzenia pokładu (to mnie najbardziej interesuje) i boczne, na pancernikach ostatnich typów: KGV, VV, amerykańskich, Richelieu, Dunkierce (trudna nazwa), Włoskich?
Awatar użytkownika
karol
Posty: 4359
Rejestracja: 2004-01-05, 12:52

Post autor: karol »

SmokEustachy pisze:Dalej mogę uważać Iowkę za krążownik, czy są jakieś przeciwskazania nowe?
A Alaska to pancernik, czy krążownik? Niemal ten sam typ...
Użytkownik nieaktywny, ale gadatliwy.
Awatar użytkownika
SmokEustachy
Posty: 4534
Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
Lokalizacja: Oxenfurt
Kontakt:

Post autor: SmokEustachy »

karol pisze:
SmokEustachy pisze:Dalej mogę uważać Iowkę za krążownik, czy są jakieś przeciwskazania nowe?
A Alaska to pancernik, czy krążownik? Niemal ten sam typ...
Alaska to krążownik - nie ma wątpliwości najmniejszej.
A wątków o Bismarcku jest milion... :peace:
Awatar użytkownika
jareksk
Posty: 1678
Rejestracja: 2004-01-14, 18:59
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: jareksk »

Alaska - to jasne - krążownik liniowy !
Fax et tuba
Adam
Posty: 1771
Rejestracja: 2005-09-06, 12:58

Post autor: Adam »

SmokEustachy pisze:Dalej mogę uważać Iowkę za krążownik, czy są jakieś przeciwskazania nowe?
Jak dla mnie możesz ją uznawać nawet za okręt podwodny. Będzie będzie to jednak taka sama ekstrawagancja jak uznawanie jej za krążownik.
jareksk pisze:Alaska - to jasne - krążownik liniowy !
Krążownik tak, ale czy liniowy? Jak dla mnie klasa krążowników liniowych, wywodzących się z krążowników pancernych, kończy się na Hoodzie. Reszta to próby wybudowania szybkiego, słabiej opancerzonego pancernika, ale ciągle pancernika, a nie krążownika.

Alaskę chyba najtrafniej określił Flisowski, jako krążownik najcięższy. Może sensowniej jako podklasa będąca szczytowym etapem rozwoju krążowników ciężkich, tym razem jednak w wersji zrywającej z jakimikolwiek ograniczeniami traktatu waszyngtońskiego, także tymi dotyczącymi artylerii.
Awatar użytkownika
SmokEustachy
Posty: 4534
Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
Lokalizacja: Oxenfurt
Kontakt:

Post autor: SmokEustachy »

Adam pisze:
Krążownik tak, ale czy liniowy? Jak dla mnie klasa krążowników liniowych, wywodzących się z krążowników pancernych, kończy się na Hoodzie. Reszta to próby wybudowania szybkiego, słabiej opancerzonego pancernika, ale ciągle pancernika, a nie krążownika.
A Vanguard? Vanguard to KL z dołożonym pancerzem!
Natomiast Alaska to nie KLin bo te były większe na ogół od pancerników budowanych w tym samym czasie a nie mniejsze.
Awatar użytkownika
Maciej
Posty: 2035
Rejestracja: 2004-10-21, 21:40
Lokalizacja: Puszczykowo
Kontakt:

Post autor: Maciej »

Nie widzicie, że sami pakujecie się w pułapkę związaną z potrzebą klasyfikacji wszystkiego co pływa/pływało..?
Jak wszędzie tak i tu znajdą się wyjątki wymykające się "szufladkom"... :P

Pozdrawiam,
Maciej
Awatar użytkownika
karol
Posty: 4359
Rejestracja: 2004-01-05, 12:52

Post autor: karol »

klasyfikowanie Alaski i Guam jako krążowniki w ogóle nie wchodzi w grę z dwóch powodów, w tym czasie co powstały krążowników liniowych już nie było, po drugie nie odbiegały konstrukcyjnie zbyt wiele od typu Iowa, który jest jednak pancernikiem opartym konstrukcyjnie o projekt krążownika liniowego H.Hood, który w momencie budowy mógł być jeszcze zwany tak własnie, bo po WW1 zasadniczo był został już szybkim pancernikiem, co zgodnym chórem członkowie FOW potwierdzają poza paroma przypadkami odstępstwa od tej reguły
Użytkownik nieaktywny, ale gadatliwy.
Awatar użytkownika
jareksk
Posty: 1678
Rejestracja: 2004-01-14, 18:59
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: jareksk »

OK. Mamy jeszcze krążowniki liniowe typów Scharnhorst, Dunkerque. A cco to są szybkie pancerniki ? Od ilu węzłów pancernik był szybki ? Od 30 ? Od 29 ? Od 28 ? Od 27 i tak dalej. I nie pancernik, a okręt liniowy. Pancernikami były też POW.
Fax et tuba
jogi balboa
Posty: 2823
Rejestracja: 2007-01-18, 16:39

Post autor: jogi balboa »

Nie wiem jak określić szybki pancernik ale za to wiem co to superpancernik.
Superpancernikiem jest Bismarck i w trochę mniejszym stopniu USS Iowa. Dlaczego? Ponieważ nie ma ani jednego wątku o pancernikach w którym nie dyskutowano by o tych okrętach.
Awatar użytkownika
SmokEustachy
Posty: 4534
Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
Lokalizacja: Oxenfurt
Kontakt:

Post autor: SmokEustachy »

jogi balboa pisze:Nie wiem jak określić szybki pancernik ale za to wiem co to superpancernik.
Superpancernikiem jest Bismarck i w trochę mniejszym stopniu USS Iowa. Dlaczego? Ponieważ nie ma ani jednego wątku o pancernikach w którym nie dyskutowano by o tych okrętach.
To KGV też jest super.

Iowie do pancernika pełną gębą brakuje jeszcze jednej wieży 406mm i 1-cm blachy na burcie.
Shinano
Posty: 657
Rejestracja: 2004-03-07, 22:25

Post autor: Shinano »

SmokEustachy pisze:
jogi balboa pisze:Nie wiem jak określić szybki pancernik ale za to wiem co to superpancernik.
Superpancernikiem jest Bismarck i w trochę mniejszym stopniu USS Iowa. Dlaczego? Ponieważ nie ma ani jednego wątku o pancernikach w którym nie dyskutowano by o tych okrętach.
To KGV też jest super.

Iowie do pancernika pełną gębą brakuje jeszcze jednej wieży 406mm i 1-cm blachy na burcie.
Ma też poważną skazę w "życiorysie"- nie została zatopiona przez pancernik :D
Duże koty zjadam na przystawkę.
Awatar użytkownika
karol
Posty: 4359
Rejestracja: 2004-01-05, 12:52

Post autor: karol »

jareksk pisze:OK. Mamy jeszcze krążowniki liniowe typów Scharnhorst, Dunkerque. A cco to są szybkie pancerniki ? Od ilu węzłów pancernik był szybki ? Od 30 ? Od 29 ? Od 28 ? Od 27 i tak dalej. I nie pancernik, a okręt liniowy. Pancernikami były też POW.
Skąd znowu, to żadne krążowniki liniowe, bo do jakiej linii chciałbyc je wrzucić, skoro one były zasadniczymi okretami flot, w których służyły do czasu pojawienia się superpancerników. Dlatego to były pancerniki o nieco słabszych parametrach, ale pancerniki i do tego szybkie (czytaj ponad 22 węzły).
Użytkownik nieaktywny, ale gadatliwy.
Awatar użytkownika
SmokEustachy
Posty: 4534
Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
Lokalizacja: Oxenfurt
Kontakt:

Post autor: SmokEustachy »

karol pisze:
jareksk pisze:OK. Mamy jeszcze krążowniki liniowe typów Scharnhorst, Dunkerque. A cco to są szybkie pancerniki ? Od ilu węzłów pancernik był szybki ? Od 30 ? Od 29 ? Od 28 ? Od 27 i tak dalej. I nie pancernik, a okręt liniowy. Pancernikami były też POW.
Skąd znowu, to żadne krążowniki liniowe, bo do jakiej linii chciałbyc je wrzucić, skoro one były zasadniczymi okretami flot, w których służyły do czasu pojawienia się superpancerników. Dlatego to były pancerniki o nieco słabszych parametrach, ale pancerniki i do tego szybkie (czytaj ponad 22 węzły).
Szybki to powyżej 26 chyba?
W tym okresie, bo w 1 wojnie to 23 w i już pancernik szybkobieżny.
Awatar użytkownika
Ksenofont
Posty: 2105
Rejestracja: 2004-12-27, 23:28
Lokalizacja: Praga

Post autor: Ksenofont »

jareksk pisze:Alaska - to jasne - krążownik liniowy !
Przesadzasz.
Krążownik liniowy stanowił szybkie skrzydło floty liniowej.
Po traktacie waszyngtońskim wszystkie one (battlecruisery) stały się właśnie flotą liniową, to jak mogły być szkrzydłem samej siebie?

Alaska?
To proste: kontrkrążownik.

X
Myślisz, że było zagrożenie, które im umknęło; problem, którego nie poruszyli; aspekt, którego nie rozpatrywali; pomysł, na który nie wpadli; rozwiązanie, którego nie znaleźli?!?
Obrazek
jogi balboa
Posty: 2823
Rejestracja: 2007-01-18, 16:39

Post autor: jogi balboa »

Shinano pisze:
SmokEustachy pisze:
jogi balboa pisze:Nie wiem jak określić szybki pancernik ale za to wiem co to superpancernik.
Superpancernikiem jest Bismarck i w trochę mniejszym stopniu USS Iowa. Dlaczego? Ponieważ nie ma ani jednego wątku o pancernikach w którym nie dyskutowano by o tych okrętach.
To KGV też jest super.

Iowie do pancernika pełną gębą brakuje jeszcze jednej wieży 406mm i 1-cm blachy na burcie.
Ma też poważną skazę w "życiorysie"- nie została zatopiona przez pancernik :D
Bo wieczną sławę zdobywają tylko ci gladiatorzy którzy odnoszą piękne zwycięstwa i umierają w walce z mieczem w ręku. Czy jest jakiś inny pancernik o którego jednym tygodniu służby pisano by książki i kręcono filmy? Wystarczy zerknąć na każdą jedną ankietę i już wiadomo który jest naprawdę super. Król jest tylko jeden.
Iowa ma piękne białe ząbki, włosy na żelik, stylowe ciuchy i serce królika, taka festyniarska szpangablota, gdy Bismarck to rasowa wyścigowa bryka, F1 wśród pancerników.
ODPOWIEDZ