Segregacja rasowa w U.S. Navy
Segregacja rasowa w U.S. Navy
Witam wszystkich!
Wpadła mi w rękę "Historia Drugiej Wojny Światowej" autorstwa Antoniego Czubińskiego a w niej taki cytat: " W USA nadal występowało zjawisko segregacji rasowej. Murzyni byli obywatelami drugiej kategorii.
W marynarce nie przyjmowano ich do służby na okrętach, lecz wykorzystywano do prac fizycznych: do załadunku amunicji w portach, robót drogowych itp. W bazie przeładunkowej w Chicago w Kaliforni doszło 17 lipca 1944 r. do wielkiej eksplozji na skutek zaniedbań. Zginęło 320 Murzynów pracujących przy przeładunku, reszta odmówiła dalszej pracy w takich trudnych warunkach. Zostali oni oskarżeni o bunt, osądzeni i skazani na kary 15 lat więzienia, ich wyroki złagodzono do 2-3 lat dopiero po wojnie, na skutek akcji organizowanej między innymi przez Eleanor Roosevelt" koniec cytatu.
W związku z powyższym mam parę pytań:
- Czy to prawda jeśli chodzi o służbę Murzynów na okrętach US Navy?
- Kto coś wie na temat tej eksplozji?
- Kto wie gdzie jest Chicago w Kaliforni? (a może się autor przejęzyczył)
Ze swojej strony zacząłem przeglądać moje zasoby zdjęciowe i jak na razie nawet na grupowych zdjęciach z okrętów US Navy Murzynów ani widu ani słychu. Jak do tej pory zlokalizowałem jednego (prawdopodobnie palacza okrętowego) na zabytkowym zdjęciu Monitora (sic!).
Na okrętach z II W.Ś. Murzynów wywiało.Co prawda dopiero zacząłem sprawdzać ale.....
A może się mylę?
W każdym bądź razie temat wydaje sie wart dyskusji.
Książka, z której pochodzi cytat została wydana przez REBIS w Poznaniu w 2006 roku. Autor już nie żyje.
Wpadła mi w rękę "Historia Drugiej Wojny Światowej" autorstwa Antoniego Czubińskiego a w niej taki cytat: " W USA nadal występowało zjawisko segregacji rasowej. Murzyni byli obywatelami drugiej kategorii.
W marynarce nie przyjmowano ich do służby na okrętach, lecz wykorzystywano do prac fizycznych: do załadunku amunicji w portach, robót drogowych itp. W bazie przeładunkowej w Chicago w Kaliforni doszło 17 lipca 1944 r. do wielkiej eksplozji na skutek zaniedbań. Zginęło 320 Murzynów pracujących przy przeładunku, reszta odmówiła dalszej pracy w takich trudnych warunkach. Zostali oni oskarżeni o bunt, osądzeni i skazani na kary 15 lat więzienia, ich wyroki złagodzono do 2-3 lat dopiero po wojnie, na skutek akcji organizowanej między innymi przez Eleanor Roosevelt" koniec cytatu.
W związku z powyższym mam parę pytań:
- Czy to prawda jeśli chodzi o służbę Murzynów na okrętach US Navy?
- Kto coś wie na temat tej eksplozji?
- Kto wie gdzie jest Chicago w Kaliforni? (a może się autor przejęzyczył)
Ze swojej strony zacząłem przeglądać moje zasoby zdjęciowe i jak na razie nawet na grupowych zdjęciach z okrętów US Navy Murzynów ani widu ani słychu. Jak do tej pory zlokalizowałem jednego (prawdopodobnie palacza okrętowego) na zabytkowym zdjęciu Monitora (sic!).
Na okrętach z II W.Ś. Murzynów wywiało.Co prawda dopiero zacząłem sprawdzać ale.....
A może się mylę?
W każdym bądź razie temat wydaje sie wart dyskusji.
Książka, z której pochodzi cytat została wydana przez REBIS w Poznaniu w 2006 roku. Autor już nie żyje.
O sprawie był zdaje się jakiś film.
Zaś co do samego Czubińskiego to w podreczniku akademickim jego autorstwa jest mnóstwo błędów w rodzaju literówek czy złych dat. Ostatecznie książka i tak mi sie nie spodobała nawet gdyby darować te pomyłki i nie przeczytałem jej na egzamin
.
Zaś co do samego Czubińskiego to w podreczniku akademickim jego autorstwa jest mnóstwo błędów w rodzaju literówek czy złych dat. Ostatecznie książka i tak mi sie nie spodobała nawet gdyby darować te pomyłki i nie przeczytałem jej na egzamin
Baltops 2012---> http://fotogdynia.blogspot.com/2012/06/ ... warty.html
Sprzedaję: http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=1377717
Sprzedaję: http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=1377717
Chicago w Kaliforni to nie pomyłka - http://en.wikipedia.org/wiki/Port_Chicago_disaster (jest tam też informacja o filmie o którym wspomina miczman)
http://www.history.navy.mil/faqs/faq57-3.htm (w szczególności http://www.history.navy.mil/photos/prs- ... a-wwii.htm )
http://www.history.navy.mil/faqs/faq57-3.htm (w szczególności http://www.history.navy.mil/photos/prs- ... a-wwii.htm )
Podczas gdy Kłapouchy wszystkim się zadręcza,
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
Re: Segregacja rasowa w U.S. Navy
Witam!
Serdecznie odradzam.
Segregacja rasowa występowała w USA aż do początków wojny w Korei tutaj pisaliśmy o tym na forum lądowym.
Nieprawdą jest, jakoby "w marynarce nie przyjmowano ich do służby na okrętach".
Na masową skalę przyjmowano Murzynów do marynarki od wojny secesyjnej. Potem - w początkach lat dwudziestych zaostrzono zasady segregacji rasowej, i - na jakieś dziesięć lat - ich liczba w US Navy zmalała. Z reguły służyli jako mesowi - czy wynikało to z segregacji rasowej, czy z braku kultury technicznej - nie jestem w stanie stwierdzić. W każdym razie oznaczało to, że brali udział w akcjach bojowych - chociażby jako obsługa dział plot.
Tutaj kilka zdjęć - i odrobina tekstu:
http://www.gutenberg.org/files/20587/20 ... 0587-h.htm
Pozdrawiam
Ksenofont
P.S. Murzyni nie mieli natomiast żadnych kłopotów, aby służyć w Coast Guard - nawet jako dowódcy.
X
"Historia Drugiej Wojny Światowej" Antoniego Czubińskiego to bardzo słaba książka - mniej więcej na poziomie "Sensacji XX wieku".Bukowa pisze:Wpadła mi w rękę "Historia Drugiej Wojny Światowej" autorstwa Antoniego Czubińskiego a w niej taki cytat: " W USA nadal występowało zjawisko segregacji rasowej. Murzyni byli obywatelami drugiej kategorii.
W marynarce nie przyjmowano ich do służby na okrętach, lecz wykorzystywano do prac fizycznych...
Serdecznie odradzam.
Segregacja rasowa występowała w USA aż do początków wojny w Korei tutaj pisaliśmy o tym na forum lądowym.
Nieprawdą jest, jakoby "w marynarce nie przyjmowano ich do służby na okrętach".
Na masową skalę przyjmowano Murzynów do marynarki od wojny secesyjnej. Potem - w początkach lat dwudziestych zaostrzono zasady segregacji rasowej, i - na jakieś dziesięć lat - ich liczba w US Navy zmalała. Z reguły służyli jako mesowi - czy wynikało to z segregacji rasowej, czy z braku kultury technicznej - nie jestem w stanie stwierdzić. W każdym razie oznaczało to, że brali udział w akcjach bojowych - chociażby jako obsługa dział plot.
Tutaj kilka zdjęć - i odrobina tekstu:
http://www.gutenberg.org/files/20587/20 ... 0587-h.htm
Pozdrawiam
Ksenofont
P.S. Murzyni nie mieli natomiast żadnych kłopotów, aby służyć w Coast Guard - nawet jako dowódcy.
X
Myślisz, że było zagrożenie, które im umknęło; problem, którego nie poruszyli; aspekt, którego nie rozpatrywali; pomysł, na który nie wpadli; rozwiązanie, którego nie znaleźli?!?


Z tego co pamiętam, to pomiędzy 1922 a 1933 (lub 1932) istniał formalny zakaz PRZYJMOWANIA murzynów do US Navy (pryjęci wcześniej mogli służyć nadal). W połowie lat 30. zniknął formalny zakaz, utowrzono za to (z murzynów i Filipińczyków) coś w rodzaju Korpusu Stewardów (mieli nawet inne mundury!). W momencie wybuchu wojny byłow w USN jakieś 5000 murzynów (coś koło 2,5% stanu); z tego sześciu (!!!) służyło na okrentach w stopniu mata (wszyscy jako stewardzi). Dopiero w kwietniou 1942 dopuszczono (teoretycznie) możliwość zaciągania się murzynów do Floty (ale z zachowaniem segregacji). W lutym 1943 było już prawie 27 tys. murzynów w USN (z tego 19 tys. jako stewardzi i kelnerzy, 6000 we "właściwej" flocie i 2000 w oddziałach inżynieryjnych /Seabees/). {Do końca 1944 roku przez USN przwinęło się ok 150 tys. murzynów. Pod koniec wojuny przyjęto politykę dopuszczającą murzynów do służby na jednostkach pomocniczych w ilości nie przekraczajacej 10% stanu załogi. W momencie zakończenia wojny w USn służyło 165 tys. murzynów (5,3%) z tego 7000 tys. w jednostkach liniowych.
†U1 54°14’N 05°07’E