Rozmowa jak ze ślepym o kolorach
Tak, użycie XIX KA do odbicia Gdańska było działaniem niezgodnym z doktryną.
Tak, z punktu widzenia strategii dużo ważniejszy był manewr okrążający od zajęcia Gdańska. Ale z punktu widzenia polityki?
Tak - niemiecka piechota pojawiłaby się niewiele później od XIX korpusu - ale wówczas musiałaby korzystać z tych samych środków transportu, więc na jedno wychodzi.
_________________________
Ale Niemcy kilkakroć postępowali nielogicznie.
W rozpatrywaniu takiej sytuacji trzeba pamiętać, że:
próbowali zdobyć Warszawę czołgami,
tak samo szturmowali cytadelę w Brześciu,
wysłali posiłki Hindenburgowi,
wstrzymali akcję czołgów na Dunkierkę.
_________________________
Kwestia nr. 1:
Czy polityczna waga zajęcia Gdańska zmusiłaby Niemców do reakcji operacyjnej?
a/ Nie!
b/ Tak!
Jeśli przyjmujesz (tak jak Polacy w 1939) odpowiedź 'a/ Nie!' - nie zawracasz sobie niczym głowy.
Jeśli przyjmujesz odpowiedź 'b/ Tak!' - to trzeba się zastanowić, nad kwestią nr. 2.
Kwestia nr. 2:
Które jednostki zostałyby tam skierowane?
I to jak najszybciej, żeby - kosztem zamętu w działaniach operacyjnych - zmazać polityczny blamaż.
Dostępne siły były za małe:
SS-Heimwehr to odpowiednik słabego pułku, cały "Korpus Kaupisha" nie był więcej wart niż polska dywizja piechoty.
Korpus Interwencyjny to dwie dywizje i jedna brygada (i baon czołgów?
).
Zresztą - nikt się nie upiera przy Guderianie.
Weź mapę i sprawdź, co niemieckiego mogłoby wejść do Gdańska przed 3 IX.
Zresztą ja się nawet nie upieram przy tym 3. września.
X