pozdrawiam domek
Okręt podwodny vs samolot
Ale odgrzebanie , no nie , pewnie mnie zlinczują za to
. O samolotach zestrzelonych przez alianckie okręty podwodne nie słyszałem - na pewno miały miejsce takie zdarzenia w bombardowanych portach - pewnie Malta , może Sorebaja . Ale o zestrzeleniach na pełnym morzu nie słyszałem - choć pewnie miały miejsce .
Tu nauwa mi się pewna reflaksja - był jakiś okręt podwodny , króry zatopił chyba z 70 japońskich jednostek - cały tonaż nie wiem czy przekraczał ze 3000 ton - bo wszystko drobnoustroje i rybacy - możliwe więc , że Boforsy i Oerlikony były taką "Artylerią drugiego kalibru" , pozostaje też tutaj inna kwestia - sposób zachwania się alianckich dowódców okrętów podwodnych wobec samolotów ( procedury , rozkazy dowództwa )
Tu nauwa mi się pewna reflaksja - był jakiś okręt podwodny , króry zatopił chyba z 70 japońskich jednostek - cały tonaż nie wiem czy przekraczał ze 3000 ton - bo wszystko drobnoustroje i rybacy - możliwe więc , że Boforsy i Oerlikony były taką "Artylerią drugiego kalibru" , pozostaje też tutaj inna kwestia - sposób zachwania się alianckich dowódców okrętów podwodnych wobec samolotów ( procedury , rozkazy dowództwa )