Jakie są postępy przy budowie Gawrona?
Karolu, twój post jest, delikatnie mówiąc, średnio grzeczny. Gdyby nawet Dziadek był wydawcą RAPORTu to co złego w tym, że w rzeczonym wątku umieścił informację o artykule? Mocno podejrzewam, że nie chciał Cię naciągnąć na 6 PLN.
Głosu nie zabierałem do momentu zakupu czasopisma, czyli do dziś. Krótka opinia, bez wdawania się w szczegóły:
W dalszym ciągu domysły, pomysły, sporo nieścisłości technicznych i teminologicznych, ale w sumie nie dziwi nic, bo dezinformacja w kwestii Gawrona jest wszechobecna i osobiście wątpię by wiele więcej udało się wycisnąć "normalnymi" kanałami. Na pewno warte obejrzenia są zdjęcia umieszczone w artykule. Ostatni wniosek zawarty w artykule Autor mógł sobie darować. Trochę razi też euforia w kwestii nagłego przyspieszenia prac nad korwetą, co być może nie jest bez związku ze zbesztanymi w tym samym numerze fregatami OHP.
Co do pisma to w kwestii cenowej jest na rynku absolutnie bezkonkurencyjne i choć mam dość wąski zakres zainteresowań to z przyjemonścią czytam teksty o Dzikach i innych takich tam.
Głosu nie zabierałem do momentu zakupu czasopisma, czyli do dziś. Krótka opinia, bez wdawania się w szczegóły:
W dalszym ciągu domysły, pomysły, sporo nieścisłości technicznych i teminologicznych, ale w sumie nie dziwi nic, bo dezinformacja w kwestii Gawrona jest wszechobecna i osobiście wątpię by wiele więcej udało się wycisnąć "normalnymi" kanałami. Na pewno warte obejrzenia są zdjęcia umieszczone w artykule. Ostatni wniosek zawarty w artykule Autor mógł sobie darować. Trochę razi też euforia w kwestii nagłego przyspieszenia prac nad korwetą, co być może nie jest bez związku ze zbesztanymi w tym samym numerze fregatami OHP.
Co do pisma to w kwestii cenowej jest na rynku absolutnie bezkonkurencyjne i choć mam dość wąski zakres zainteresowań to z przyjemonścią czytam teksty o Dzikach i innych takich tam.
To co dla innych jest brzegiem morza, dla marynarza jest brzegiem lądu.
- pothkan
- Posty: 4570
- Rejestracja: 2006-04-26, 23:59
- Lokalizacja: Gdynia - morska stolica Polski
- Kontakt:
Zresztą z tego co słyszałem, wydawca Raportu b. często rozdaje stare numery za darmo na różnych targach militarnych itd.Marmik pisze:Co do pisma to w kwestii cenowej jest na rynku absolutnie bezkonkurencyjne i choć mam dość wąski zakres zainteresowań to z przyjemonścią czytam teksty o Dzikach i innych takich tam.
- pothkan
- Posty: 4570
- Rejestracja: 2006-04-26, 23:59
- Lokalizacja: Gdynia - morska stolica Polski
- Kontakt:
Hmm...? Jakich innych forach?
Bo podany link prowadzi do artykułu, zresztą świeżego (z wczoraj), i interesującego.
Swoją drogą: jeśli wspomniany tam program jest założony na 12 lat (do 2020), to czarno widzę stan naszej MW w tym czasie... Przecież 90% tego, co w niej pływa dzisiaj, do tego momentu trzeba będzie wycofać (najnowsze okręty będą miały ok. 25-30 lat, o Kobbenach czy OHP nie wspominając).
Bo podany link prowadzi do artykułu, zresztą świeżego (z wczoraj), i interesującego.
Swoją drogą: jeśli wspomniany tam program jest założony na 12 lat (do 2020), to czarno widzę stan naszej MW w tym czasie... Przecież 90% tego, co w niej pływa dzisiaj, do tego momentu trzeba będzie wycofać (najnowsze okręty będą miały ok. 25-30 lat, o Kobbenach czy OHP nie wspominając).
Do wszelkich tego typu informacji proszę podchodzić z rezerwą. Admirałowie przedstawiają mediom rożne wizje, a żadna z nich nie ma pokrycia w decyzjach budżetowych. Co ciekawe ów NPBO nijak nie pokrywa się z wizją rozwoju morskiego rodzaju sił zbrojnych jaką przedstawił dowódca MW RP na wykładzie inauguracyjnym w AMW.
Zatem ponownie apeluję o rezerwę do tego typu rewelacji. Nawet gdy płyną z ust poważnych ludzi.
Zatem ponownie apeluję o rezerwę do tego typu rewelacji. Nawet gdy płyną z ust poważnych ludzi.
To co dla innych jest brzegiem morza, dla marynarza jest brzegiem lądu.
- pothkan
- Posty: 4570
- Rejestracja: 2006-04-26, 23:59
- Lokalizacja: Gdynia - morska stolica Polski
- Kontakt:
Zgadzam się. Główny problem polega jednak na tym, że z ust "ważnych ludzi" rzadko płynie cokolwiek konkretnego, i po prostu wiemy za mało.
Nie tylko nie stać nas (co widać) na budowę korwety, ale nawet nowych jednostek pomocniczych od lat nie zwodowano... Żeby chociaż jakiś holowniczek... albo bareczka-śmieczareczka
Dobra... teraz już sobie kpię. Ale cóż zrobić, skoro na kpiny się zbiera.
Nie tylko nie stać nas (co widać) na budowę korwety, ale nawet nowych jednostek pomocniczych od lat nie zwodowano... Żeby chociaż jakiś holowniczek... albo bareczka-śmieczareczka

Dobra... teraz już sobie kpię. Ale cóż zrobić, skoro na kpiny się zbiera.
Na przykład tu:Jakich innych forach?
http://www.nfow.pl/viewtopic.php?t=23572
http://www.militarium.net/forum/viewtopic.php?t=2714
Zgadzam się, ale odnotować warto.Do wszelkich tego typu informacji proszę podchodzić z rezerwą.
Tylko w MOSG wprowadzili/wprowadzą do służby kilka Strażników.Nie tylko nie stać nas (co widać) na budowę korwety, ale nawet nowych jednostek pomocniczych od lat nie zwodowano... Żeby chociaż jakiś holowniczek... albo bareczka-śmieczareczka

Bo tam lubią rozpetać burzę w szklance wody, a my tu wolimy stonowaną, rzetelną analizęJarbla pisze:Na przykład tu:Jakich innych forach?
http://www.nfow.pl/viewtopic.php?t=23572
http://www.militarium.net/forum/viewtopic.php?t=2714

To co dla innych jest brzegiem morza, dla marynarza jest brzegiem lądu.
I jak wypada rzetelna analiza planów przedstawionych w RaporcieMarmik pisze: Bo tam lubią rozpetać burzę w szklance wody, a my tu wolimy stonowaną, rzetelną analizę.

Mi najbardziej podobają sie 2 pomysły:
1) 6 Gawronów do 2020 r.
Ciekawe z czego wyliczono 6 okrętów, chyba tylko z potrzeb
2) pozyskanie 1 nowoczesnego OP.
Ciekawe za Kobbeny czy Orła i dlaczego 1 jeżeli za Kobbeny?
3) Ciekawe też co po OHP