seawolf pisze:No ja tam czytałem, że to niby nasz foxtrot podszedł na Baltopsie do Tico na 600m i go zobaczyli dopiero jak się wynurzył. W nowym Morzu o tym pisali kilka lat temu.
O toto... o tą opowiastkę z Foxtrotem i Tico mi chodzi...
BTW Marku czy najlepsza flota na świecie przyznałaby się do tego, że dała ciała z takim rupieciem jak fox? Chyba nie... Janki z reguły nie chwalą się obsuwami, ale też chyba najszybciej wyciągają wnioski z takich wpadek...
Ostatnio w telewizji oglądałem film z eksploatacji nowego Sokoła. Jeden z oficerów wypowiadał w jednoznaczny sposób na temat ćwiczen na Bałtyku i wyniku 3:O dla naszego Orła. Tegoroczne manewry nie obejmują tej "zabawy".
Z tym foxtrotem troszkę nie wierzę, ale moze parę lat temu Wilk i Dzik były w stanie się bezpiecznie zanurzać
Nie no Orzeł to ich kosi tam równo, już pewnie z dwa Tico i Sovremiennego posłał do Neptuna
Chodzi o to, że wszyscy mówią o foxtrocie.
Karol - gdyby zamiast starego ruskiego foxtrota był stary hamerykancki Balao, to pewnie przyjąłbyś jego sukces jako pewnik, co?
Jakby nie patrzeć to właśnie nasze okręty podwodne są stale zapraszane na wszystkie ćwiczenia w regionie. Jakbyśmy byli do bani to by nas nie zapraszali, albo się mylę...
„Przed wydaniem ogromnych pieniędzy na obronę, trzeba stworzyć dla ludzi taki poziom życia, którego sami będą chcieć bronić.”
– Carl Gustaf Mannerheim