Bismarck vs Iowa

Okręty Wojenne lat 1905-1945

Moderatorzy: crolick, Marmik

Awatar użytkownika
CIA
Posty: 1657
Rejestracja: 2004-01-18, 12:46
Lokalizacja: Gdansk

Post autor: CIA »

Nala pisze:Dla przykladu, IZ Iowa wzgledem pocisku Mk-8 APC kal. 406 mm z armaty Mk-7 wynosi 21.600 m-25.100 m.
z dystansu mieszczacego sie w tej strefie, czyli 22,860 m, pocisk ten przebija 441 mm plyty ustawionej pionowo. Tymczasem barbety Iowa maja grubosc 439 mm A class, czyli mniej, a przeciez znajduja sie w pelnej strefie nietykalnosci ! Oto konkluzja apropo materialu konstrukcyjnego.
Z tego co wiem, to powierzchnie zaokrąglone są chyba bardziej odporne na przebicie niz płaskie, pomimo takiej samej grubości, w każdym bądź razie tak twierdzi Okun. Chociaz.... barbeta moze miec juz zbyt duzy promień, aby uznać to za powierzchnię "silnie zaokrągloną"...
Awatar użytkownika
Nala
Posty: 650
Rejestracja: 2004-04-14, 16:13
Lokalizacja: Gdynia / Polska
Kontakt:

Post autor: Nala »

domek pisze:Panowie opisujecie trafienie w pancerz i to pod jak najgorszym dla strzelającego
miejscem trafienia.

To mam do was pytanie jakie miejsca na pancerniku Iowa były by najbardziej wrażliwe i jakie skutki niosło by trafienie w nie pociskiem 406 mm

Żaden pancerz nie jest w pełni jednolity jakieś szyby przewody urządzenia wbudowane w ścianę
włazy itp....
Jak to pancerz nie jest jednolity ? Od kiedy ?
System All or Nothing mowi wyraznie, ze wszystko co trzeba jest osloniete pancerzem TEJ SAMEJ GRUBOSCI. Szyby, wlazy ??? Jakie szyby i wlazy w pancerzu ? :-o W pancerzu nie ma ZADNYCH otworow !
Iowa nie ma slabych punktow.
Ostatnio zmieniony 2004-06-03, 22:57 przez Nala, łącznie zmieniany 1 raz.
Hej, det borde en ande i en flaska hos mej.
Kom hem med mej, jag har en ande som väntar pa dej.
Här bor en ande som väntar pa dej, det bor en ande hos mej.
Awatar użytkownika
Nala
Posty: 650
Rejestracja: 2004-04-14, 16:13
Lokalizacja: Gdynia / Polska
Kontakt:

Post autor: Nala »

CIA pisze:
Nala pisze:Dla przykladu, IZ Iowa wzgledem pocisku Mk-8 APC kal. 406 mm z armaty Mk-7 wynosi 21.600 m-25.100 m.
z dystansu mieszczacego sie w tej strefie, czyli 22,860 m, pocisk ten przebija 441 mm plyty ustawionej pionowo. Tymczasem barbety Iowa maja grubosc 439 mm A class, czyli mniej, a przeciez znajduja sie w pelnej strefie nietykalnosci ! Oto konkluzja apropo materialu konstrukcyjnego.
Z tego co wiem, to powierzchnie zaokrąglone są chyba bardziej odporne na przebicie niz płaskie, pomimo takiej samej grubości, w każdym bądź razie tak twierdzi Okun. Chociaz.... barbeta moze miec juz zbyt duzy promień, aby uznać to za powierzchnię "silnie zaokrągloną"...
a tak, to masz racje. Niemniej jednak nie zmienia to zbytnio istoty sprawy.
Co do powierzchni silnie zaokraglonych, to USS Nevada rox :-D
Hej, det borde en ande i en flaska hos mej.
Kom hem med mej, jag har en ande som väntar pa dej.
Här bor en ande som väntar pa dej, det bor en ande hos mej.
Awatar użytkownika
nicpon
Super Kierownik ;-)
Posty: 834
Rejestracja: 2004-01-04, 11:01
Kontakt:

Post autor: nicpon »

Nala pisze:
nicpon pisze:
Shinano pisze:
Dośc ekstrawagancka teoria. Możesz powiedzieć coś bliżej?
wg USN Empirical Armor Penetration Formula
Venetto przebija 510mm pionowego pancerza z 18km
to z 16 przebije jeszcze wiecej :x
Z 16 km przebija pewnie kolo 540 mm pionu (jakiej stali ?), ale... z 18 km pocisk z Veneto upada pod katem 12 stopni. Sadzisz ze uderzy w burte czy raczej trafi w poklad ? ;) Przebija z tej pozycji 99 mm pokladu - stawiam na to, ze trafi w poklad, nie w burte, moznaby nawet wykreslic jaka krzywa balistyczna a'la Friedman. Inna sprawa ze przy tym przebijaniu powinno sie uwzgledniac takze jakosc materialu konstrukcyjnego, bo tak to teoretyzowanie jest i tyle.
z 15km pada pod katem 8,7'
z 20km .............. 13,4'
to
z 18km pewnie 10' gora 11'
ale
nawet gdyby to bylo 12' to i tak jest to bardzo plaski tor pocisku

my rozpatrujemy trafienie w burte
i wszystko wskazuje na to
ze jezeli VV trafi Iowe w butre to wejdzie w nia jak w maslo
i moze z tego byc... wielkie BUM!
Awatar użytkownika
RyszardL
Posty: 2937
Rejestracja: 2004-05-18, 13:58
Lokalizacja: Perth, Australia

Post autor: RyszardL »

Drogie Koleżeństwo,
Czytam uważnie dyskusję w temacie pocisk przeciwko pancerzowi. Nie bardzo się znam na parametrach pocisków i pancerzy, czyli stali z jakiej wykonano, ale interesuje mnie kwestia istoty między pociskiem burzącym i przeciwpancernym. Ten ostatni, co wynika z nazwy, ma za zadanie przebić pancerz przeciwnika, dotrzeć do środka i narobić trochę problemu. Z drugiej strony zawartość materiału wybuchowego jest bardzo mała i rozumiem, że burzący ma go więcej i gdyby dotarł do środka, to skutek wybuchu byłby większy. Zatem mam pytanie, który pocisk jest skuteczniejszy w swej istocie? Może też dodatkowe pytanie. Zdolność przebijania pocisku burzącego w stosunku do przeciwpancernego? Tego samego kalibru, oczywiście.
UWAGA!
Od 2024 konto prowadzone przez Żonę RyszardaL (Małgorzatę).

====================

http://www.flotyllerzeczne.aq.pl/
http://www.biuletyn2008.republika.pl
"Demokracja to najgorszy z ustrojów - rządy hien nad osłami" Arystoteles
Awatar użytkownika
Nala
Posty: 650
Rejestracja: 2004-04-14, 16:13
Lokalizacja: Gdynia / Polska
Kontakt:

Post autor: Nala »

RyszardL pisze:Drogie Koleżeństwo,
Czytam uważnie dyskusję w temacie pocisk przeciwko pancerzowi. Nie bardzo się znam na parametrach pocisków i pancerzy, czyli stali z jakiej wykonano, ale interesuje mnie kwestia istoty między pociskiem burzącym i przeciwpancernym. Ten ostatni, co wynika z nazwy, ma za zadanie przebić pancerz przeciwnika, dotrzeć do środka i narobić trochę problemu. Z drugiej strony zawartość materiału wybuchowego jest bardzo mała i rozumiem, że burzący ma go więcej i gdyby dotarł do środka, to skutek wybuchu byłby większy. Zatem mam pytanie, który pocisk jest skuteczniejszy w swej istocie? Może też dodatkowe pytanie. Zdolność przebijania pocisku burzącego w stosunku do przeciwpancernego? Tego samego kalibru, oczywiście.
Na pancerniki ? Tylko przeciwpancerny !
Odlamkowo-burzacy nie ma zdolnosci penertracyjnych, nie ma czepcow, nie ma wystarczajacej masy/energii itd. Jest niemal nieszkodliwy.
Hej, det borde en ande i en flaska hos mej.
Kom hem med mej, jag har en ande som väntar pa dej.
Här bor en ande som väntar pa dej, det bor en ande hos mej.
Awatar użytkownika
Nala
Posty: 650
Rejestracja: 2004-04-14, 16:13
Lokalizacja: Gdynia / Polska
Kontakt:

Post autor: Nala »

nicpon pisze:
Nala pisze:
nicpon pisze: wg USN Empirical Armor Penetration Formula
Venetto przebija 510mm pionowego pancerza z 18km
to z 16 przebije jeszcze wiecej :x
Z 16 km przebija pewnie kolo 540 mm pionu (jakiej stali ?), ale... z 18 km pocisk z Veneto upada pod katem 12 stopni. Sadzisz ze uderzy w burte czy raczej trafi w poklad ? ;) Przebija z tej pozycji 99 mm pokladu - stawiam na to, ze trafi w poklad, nie w burte, moznaby nawet wykreslic jaka krzywa balistyczna a'la Friedman. Inna sprawa ze przy tym przebijaniu powinno sie uwzgledniac takze jakosc materialu konstrukcyjnego, bo tak to teoretyzowanie jest i tyle.
z 15km pada pod katem 8,7'
z 20km .............. 13,4'
to
z 18km pewnie 10' gora 11'
ale
nawet gdyby to bylo 12' to i tak jest to bardzo plaski tor pocisku

my rozpatrujemy trafienie w burte
i wszystko wskazuje na to
ze jezeli VV trafi Iowe w butre to wejdzie w nia jak w maslo
i moze z tego byc... wielkie BUM!
Z 16 km moze wejdzie a moze nie na dwoje babaka wrozyla, ale daleki jestem od bajdurzenia w stylu "BUM":
1. Nalezy sie zastanowic jaka droge S pokona ten pocisk po przejsciu przez pas i pancerz i czy przypadkiem na Decapie juz nie nastapi reakcja zapalnika, bo jesli tak, to nawet jak przejdzie, to przejda... jego kawalki :-D
2. Skoro przy 1 stopniach jest to plaski tor lotu to nie widze mozliwosci udezenia w witalne czesci okretu. Uszkodzenia moga byc spore, ale teorie BUM wsadzilbym miedzy bajki. Nie widze mozliwosci dotarcia pocisku do magazynu ladunkow miotajacych, ktory jest na samym dnie okretu.
3. Zaden PRAWDZIWY pancernik nie jest w stanie zatopic innego PRAWDZIWEGO pancernika, tylko niewidzec czemu mala grupka fanatykow szuka zlotego srodka na zatopienie najlepszego z nich :roll:
Hej, det borde en ande i en flaska hos mej.
Kom hem med mej, jag har en ande som väntar pa dej.
Här bor en ande som väntar pa dej, det bor en ande hos mej.
Awatar użytkownika
karol
Posty: 4364
Rejestracja: 2004-01-05, 12:52

Post autor: karol »

he he, wystarcy runo znaleźć, z Agronautami :)
Użytkownik nieaktywny, ale gadatliwy.
Awatar użytkownika
RyszardL
Posty: 2937
Rejestracja: 2004-05-18, 13:58
Lokalizacja: Perth, Australia

Post autor: RyszardL »

Nala pisze:
RyszardL pisze:Drogie Koleżeństwo,
Czytam uważnie dyskusję w temacie pocisk przeciwko pancerzowi. Nie bardzo się znam na parametrach pocisków i pancerzy, czyli stali z jakiej wykonano, ale interesuje mnie kwestia istoty między pociskiem burzącym i przeciwpancernym. Ten ostatni, co wynika z nazwy, ma za zadanie przebić pancerz przeciwnika, dotrzeć do środka i narobić trochę problemu. Z drugiej strony zawartość materiału wybuchowego jest bardzo mała i rozumiem, że burzący ma go więcej i gdyby dotarł do środka, to skutek wybuchu byłby większy. Zatem mam pytanie, który pocisk jest skuteczniejszy w swej istocie? Może też dodatkowe pytanie. Zdolność przebijania pocisku burzącego w stosunku do przeciwpancernego? Tego samego kalibru, oczywiście.
Na pancerniki ? Tylko przeciwpancerny !
Odlamkowo-burzacy nie ma zdolnosci penertracyjnych, nie ma czepcow, nie ma wystarczajacej masy/energii itd. Jest niemal nieszkodliwy.

Dzięki za informację
Awatar użytkownika
RyszardL
Posty: 2937
Rejestracja: 2004-05-18, 13:58
Lokalizacja: Perth, Australia

Post autor: RyszardL »

Czy można gdzieś zobaczyć przekroje typowych pocisków burzących i przewciwpancernych stosowanych w 2WŚ?
Rozumiem, że konstrukcje mogły się nieco różnić między sobą w zależności od kraju producenta, ale praypuszczam, żę miały z sobą wiele wspólnego.
UWAGA!
Od 2024 konto prowadzone przez Żonę RyszardaL (Małgorzatę).

====================

http://www.flotyllerzeczne.aq.pl/
http://www.biuletyn2008.republika.pl
"Demokracja to najgorszy z ustrojów - rządy hien nad osłami" Arystoteles
Dr.
Posty: 171
Rejestracja: 2004-01-22, 13:32

Post autor: Dr. »

Nala, kazdy pancernik byl prawdziwy. Nie z krwi i kosci, a stali ;)
Bismarcka nie ma tu co bronic, jednak z uwagi na warunki pogodowe na polnocnym Atlantyku.. dam mu te 30% szans :D
admiralcochrane
Posty: 806
Rejestracja: 2004-05-28, 15:45

Post autor: admiralcochrane »

Koniec końców Amerykanie nie dopuściliby do sytuacji pojedynku 1:1 i doprowadzili by raczej do sytuacji jakiej próbowały stawić czoło Yamashiro i Fuso w ciesninie Surigao (np Iowa, Missouri, plus kilka starych pancerników) , albo by nasłali na niego TF lotniskowców. Pozytywnym przejawem przejęcia Bismarcka przez Amerykanów byłaby bogatsza dokumentacja fotograficzna pokazująca rozrywanego na strzępy "szwaba" i Niemcy przestaliby wciskać kit o honorowym samozatopieniu...
Awatar użytkownika
nicpon
Super Kierownik ;-)
Posty: 834
Rejestracja: 2004-01-04, 11:01
Kontakt:

Post autor: nicpon »

Z 16 km moze wejdzie a moze nie na dwoje babaka wrozyla, ale daleki jestem od bajdurzenia w stylu "BUM":
1. Nalezy sie zastanowic jaka droge S pokona ten pocisk po przejsciu przez pas i pancerz i czy przypadkiem na Decapie juz nie nastapi reakcja zapalnika, bo jesli tak, to nawet jak przejdzie, to przejda... jego kawalki
2. Skoro przy 1 stopniach jest to plaski tor lotu to nie widze mozliwosci udezenia w witalne czesci okretu. Uszkodzenia moga byc spore, ale teorie BUM wsadzilbym miedzy bajki. Nie widze mozliwosci dotarcia pocisku do magazynu ladunkow miotajacych, ktory jest na samym dnie okretu.
3. Zaden PRAWDZIWY pancernik nie jest w stanie zatopic innego PRAWDZIWEGO pancernika, tylko niewidzec czemu mala grupka fanatykow szuka zlotego srodka na zatopienie najlepszego z nich
dlaczego na dwoje?
z 16km wejdzie bankowo - bo co go zatrzyma?
z 18km - podobnie

ad1. daj spokoj z tym decapem
juz nawet Okun sie z tego wycofal
ten decap jest dobry na krazowniki a nie na powazne armaty...

ad2. magazyny sa na dwoch poziomach
a amunicja w barbetach

ad3. z tym sie zgodze:D
Awatar użytkownika
nicpon
Super Kierownik ;-)
Posty: 834
Rejestracja: 2004-01-04, 11:01
Kontakt:

Post autor: nicpon »

RyszardL pisze:Czy można gdzieś zobaczyć przekroje typowych pocisków burzących i przewciwpancernych stosowanych w 2WŚ?
Rozumiem, że konstrukcje mogły się nieco różnić między sobą w zależności od kraju producenta, ale praypuszczam, żę miały z sobą wiele wspólnego.
Obrazek
Awatar użytkownika
SmokEustachy
Posty: 4535
Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
Lokalizacja: Oxenfurt
Kontakt:

Post autor: SmokEustachy »

1. Proste cwiczenie z rachunku prawdopodobienstwa.

a. Bismarck wystrzeliwuje 8 pociskow w salwie do jednej Iowki.
b. Bismarck i Tirpitz wystrzeliwuja 16 pociskow w salwie do 2 Iowek.

Tak czy nie?
Czyli rosnie 2 razy prawdopodobienstwo zdrowego rzepniacia w ktorakolwiek Iowke /i co za tym idzie przerwania przez nie walki/ natomiast maleje prawdopowdobienstwo rzepniecia zdrowego w caly zespol

Natomiast jest watpliwe, zeby Iowka szczesliwie rzepnela w pancerna baryle, jaka jest Bismarck.

2. Z tabelki Okuna:
Dzialo USA 406 mm na 16 000 yardow druzgocze pancerz niemiecki:

PP - 22.0
NL - -
EFF - 19.7
Deck - 3.3

Zgadza sie?

Armata niemiecka druzgocze na 16 000 yardow pancerz USA:

PP - 21.5
NL - 20.9
EFF - 20.7
Deck - 2.0

Zgadza sie?

Czyli decyduje o wiele lepsze opancerznie Bismarcka - 320+skosy, podczas gdy Iowka ma zaledwie 310 /19 stopni/ tekturowego pancerza.

Jakosciowo to to tak wyglada, ze 320mm niemieckie odpowiada 345mm amerykanskim.

Teraz mozemy liczyc te pochyly i decapy, pamietajac, ze jeszcze 120mm Niemcy maja w zanadrzu.

*
Dla Karola /imieninki dzisiaj?/ specjalnie slowniczek:

PP = Partial Penetration – The forward half of the shell penetrates the armor while the rear half is rejected; or, for hits over 45° obliquity, the nose and upper body are rejected while the broken lower body penetrates—only if the shell breaks, of course, but most will at such a high obliquity below the Naval Limit.

H = Holing Limit – The shell makes a caliber-width hole entirely through the plate without enough of its body weight completely penetrating to meet the Naval Limit definition. Hits that fail to meet this criterion can still cause limited damage, usually more localized to the area behind the struck plate, perhaps causing shock effects only.

NL = Naval Limit – If undamaged, 100% of the shell’s body weight achieves complete penetration (ignore the AP cap and windscreen); or in the case of a broken shell, 80% of the body weight penetrates. Beyond this, the shell’s post-impact condition remains undefined; it may be capable of exploding, or it may not.

EFF = Effective Limit – The projectile will usually retain intact its explosive filler cavity, a seated base plug, and a working fuze. Other damage to the shell is not addressed in this definition. The Effective Limit may be at a velocity equal to or above Holing Limit, or it may be impossible at any striking velocity under the given impact conditions.
Awatar użytkownika
karol
Posty: 4364
Rejestracja: 2004-01-05, 12:52

Post autor: karol »

słowniczek? po barbarzyńsku?
Użytkownik nieaktywny, ale gadatliwy.
ODPOWIEDZ