Takie oto znaczenie, że
operacja MO nie służyła zwalczaniu USN. Była to planowana od ponad 2 miesiecy
akcja 4Floty, której celem było zajęcie PMoresby. Wobec obecności
1CV i silnego lotnictwa bazowego [tak oceniono skład sił bombardujących konwój pod Lea na początku III42], Inouye, posiadając 1CVL i 1 AV, 4CA i kilka DD ala Kamikaze, nie widział zbyt kolorowo szansy defilady zespołu transportowego do celu.
Stąd
wyskomlał od Nagano wsparcie [5dywCV], które to Nagano
wynegocjował od Yamamoto. W międzyczasie
właczyła się w to Armia, przejmując Shoho do osłony pułku Horiego [ SouthSeasDet].
Jak więc widać, więcej walki wykonano planując operację niż próbując przeanalizować ewent. kontrakcję przeciwnika.
Piszę to wszystko dlatego, że podobny stan wiedzy miał Nimitz [no może poza negocjacjami międzyresortowymi]. A że temat śmierdział od ponad 2 miesięcy, więc CinC uwierzył w dane Wywiadu i pchnąłby razem WSZYSTKIE SWOJE 4CV na Pd, gdyby nie polityka i B25.
Pan CinC chciał wyciąć w pień siły IJN wycenione na 2-3CV, CVL, AV,6CA [znał nawet nazwy krążowników
]. Nie dość to, gdyby Inouye nie wycofał Takagiego [Zuikaku] 9V z Koralowego, to Halsey [H i E] załtwiłby go w ciągu najbliżsych kilku dni, o transportowacach [V=7w] nie wspominając.
Podsumowując IJN nie
miała żadnych, jakichkolwiek szans na zrealizowanie zadania inwazji PM. Nie miała szans wygrać z USN z racji dysproporcji sił [2CV 120 sam VS 4CV 300 sam]. Nie miała szans wygrać, bo nie planowała walnego starcia w maju 1942, tak jak nie planowała starcia pod MIDWAY 14XII41 [planowany rajd 5dywCV], Wake 20XII41[wsparcie 2dywCV], i kolejnych operacja wpierających desanty na Pd.
IJN nie miała zielonego pojęcia, że Nimitz zna japońskie karty i szykuje karetę kolorów [ostatecznie 2 parki].
Dlaczego więc pod Midway miało być łatwiej. To już oczywiste. To
miała być generalna bitwa. KB płyneło tam aby wcześniej czy później walczyć z USN Mimo błedów w uzyciu, rozstawieniu masy okrętów
KB [4CV] było przygotwane na bitwę z USN rankiem 04VI42. KB miało w tej bitwie przewagę doświadczenia, zasięgu uderzenia, doktryny użycia.
Na czym więc polegała przewaga USN?. Głównie
na tym, że prawie na 100% uderzą pierwsi [korzystając z odszyfrowanej
depeszy określającej pkt startu sam jap na Midway oraz uzywając 32 PBY i ponad tuzina SS na przedpolu wyspy]. Nic więcej Nimitz już nie mógł zrobić.
Będąc 200mm od Midway zostałby wykryty i spodziewał się wymiany ciosów. Wiedział, że ma faktycznie dwa doświadczone CV [Hornet rules
] i jednego admirała, który łapał o co chodzi. Miał jeszcze w odwodzie po tygodniu Saratogę, ale bitwy nie trwaja tak długo, więc ... oficjalnie przygotowywał się na ewentualną portażkę.
Szokiem, cudem nie jest więc wygrana USN w tej bitwie, ale minimalne straty własne
PS. IJN staciło 98-110 [w tym 72 waleczny Hiryu] członków załóg w tej bitwie. Nie znalazłem strat po stronie USN, ale sam VT-8 stracił 44 .....
