To chyba zależy od sytuacji. Zarówno Japończycy, jak i Niemcy mieli też pociski oświetlające dla mniejszych kalibrów. Więc mogli uzywać w zależności od potrzeb.
No właśnie. Wiadomo, 8" mógł świecić dłużej i jaśniej, ale to uniwersalne mając większy kąt podniesienia miały większe możliwości umieszczenia światła wysoko nad celem...
Być może chodziło oto, że tylko jedna lufa nie byłaby wykorzystywana do pierwszej salwy, zaś efektem ubocznym mogło być prawie całkowite oślepienie celu.
Do strzelań oświetlających korzystano z innych przyrządów celowania raczej nie możliwe było strzelanie jadną lufą oświetlającymi, a resztą normalnie. Co innego cała wieża.
MiKo pisze:Do strzelań oświetlających korzystano z innych przyrządów celowania raczej nie możliwe było strzelanie jadną lufą oświetlającymi, a resztą normalnie. Co innego cała wieża.
Źle się wyraziłem.
W przypadku pocisku powodującego takiej "mocy" wystarczyło wystrzelić jeden, nie trzeba było strzelać kilku pod rząd.
Stąd chodziło mi o to, że jeden pocisk pozwalał na użycie innych (także średnich kalibrów) dział do ostrzału celu, a nie zapewniania oświetlenia.
MiKo pisze:Do strzelań oświetlających korzystano z innych przyrządów celowania raczej nie możliwe było strzelanie jadną lufą oświetlającymi, a resztą normalnie. Co innego cała wieża.
A dlaczego poprawki chyba ustawia sie osobno dla armat w wierzy.
Po za tym to chyba masa pocisku ma tu znaczenie i jak bardzo precyzyjnie trafić
