uzbrojenie Bismarcka, a Nelsona

Okręty Wojenne lat 1905-1945

Moderatorzy: crolick, Marmik

MiKo
Admin FOW
Posty: 4050
Rejestracja: 2004-01-07, 09:02

Post autor: MiKo »

CIA pisze:[ A Ty od razu pytasz po chamsku "jakie ja mam kwalifikacje do oceniania obrazów przedstawionych na filmie", zamiast zainteresować się skąd zdobyć ów film...
CIA, pytanie i owszem może niezbyt eleganckie, ale bezprzesady. W ten sposób daleko nie zajdziemy.
MiKo
Admin FOW
Posty: 4050
Rejestracja: 2004-01-07, 09:02

Post autor: MiKo »

nicpon pisze: istotny jest ten fragment wypowiedzi Karola...
a konkretnie mozliwosci zatopienia ogniem artyleryjskim Bismarcka
ktorego system, podkreslam system, opancerzenia byl szczegolnie dobrze przystosowany do obrony przed takim atakiem

czuwaj!
System był przystosowany do obrony jakiego "ataku"? zatopienia?

Coś w stylu: zbudujmy coś, nieważne co, byle się go nie dało zatopić ogniem artyleryjskim, tak żebyśmy mogli go sami zatopić i potem być z tego bardzo bardzo dumnym.... :roll:
Awatar użytkownika
nicpon
Super Kierownik ;-)
Posty: 834
Rejestracja: 2004-01-04, 11:01
Kontakt:

Post autor: nicpon »

Panowie
czy sa tu jacys powazni rozmowcy? :roll:
MiKo
Admin FOW
Posty: 4050
Rejestracja: 2004-01-07, 09:02

Post autor: MiKo »

Ja jestem całkiem poważny :shock:
Emden
Posty: 759
Rejestracja: 2004-07-08, 15:22

Post autor: Emden »

nicpon pisze:Panowie
czy sa tu jacys powazni rozmowcy? :roll:
Z zapałem wertujący 29 stron się liczą?
:-D
Awatar użytkownika
CIA
Posty: 1657
Rejestracja: 2004-01-18, 12:46
Lokalizacja: Gdansk

Post autor: CIA »

MiKo pisze:
CIA pisze:[ A Ty od razu pytasz po chamsku "jakie ja mam kwalifikacje do oceniania obrazów przedstawionych na filmie", zamiast zainteresować się skąd zdobyć ów film...
CIA, pytanie i owszem może niezbyt eleganckie, ale bezprzesady. W ten sposób daleko nie zajdziemy.
OK poniosło mnie...

Być może jestem przewrażliwiony. Aczkolwiek gdyby Hubert przesiadywał na tym forum wcześniej, to pewnie by zrozumiał w czym rzecz z tymi "kwalifikacjami" i "papierami" na wiedzę.

Proszę wiec Huberta o zapomnienie o tym poście...

Dyskutujmy więc dalej :)
Awatar użytkownika
Ksenofont
Posty: 2105
Rejestracja: 2004-12-27, 23:28
Lokalizacja: Praga

Post autor: Ksenofont »

Hubert pisze:Cały ten Twój post idealnie potwierdza moje obiekcje, co do używania takich "źródeł" jak wspomniany film w jakiejkolwiek poważnej dyskusji.
Jednak CIA ma rację: film pokazany na Discovery (czy gdziekolwiek indziej) nie jest źródłem...

Film pokazany na Discovery jest dyskusją...

Źródłem można najwyżej nazwać te elementy filmu, które zostały nagrane przy wraku.
Najlepiej film taki oglądać z wyłączonym dźwiękiem.

Purysta natomiast nagrałby film, następnie wyciąłby wszystkie "podwodne" fragmenty i skleiłby je w kolejności chronologicznej.

Montaż jest jednocześnie zakłamaniem...

X
Myślisz, że było zagrożenie, które im umknęło; problem, którego nie poruszyli; aspekt, którego nie rozpatrywali; pomysł, na który nie wpadli; rozwiązanie, którego nie znaleźli?!?
Obrazek
MiKo
Admin FOW
Posty: 4050
Rejestracja: 2004-01-07, 09:02

Post autor: MiKo »

z kbismarck:

"There has been some discussion here regarding the number of large caliber hits on Bismarck's armor belt(s).

As someone who has spent about sixty hours actually looking at the wreck, often with particular reference to the issues in question, I feel confident in commenting as follows:

1) Someone suggested that Mr. Cameron's presentation was more reliable than that of the previous 2001 ITN expeditions. This is not true. Mr. Cameron's credentials regarding analysis are, if not impeccable, very good indeed. He is bright, knowlegeable, and a very keen observer. His observations are MUCH more reliable and extensive than those presented via the 2001 ITN expedition. He had much better equipment, spent much more time on the wreck, and -- in contrase to some of those on the 2001 expedition -- is really quite technically competent and knowledgeable. Sadly, the results of the 2001 ITN expedition to Hood and Bismarck were severely compromised by post-expedition censorship accompanied by the imposition of imaginative "conclusions" regarding the evidence actually observed, especially regarding Hood. One must, however, remember that the Cameron television productions are not intended to present a highly rigorous scientific analysis. Rather than speculate, Mr. Cameron has sought out (and attended to) the opinions of experts in the marine forensics field.

2) Regarding belt hits on Bismarck: There were a large number of non-penetrating small-caliber hits on the upper belt, and a fair number of non-penetrating small caliber hits on the main belt of Bismarck. There were almost no large caliber hits on the main belt -- three as I recall -- of which two represent clear penetrations, with the third somewhat indeterminate. The main belt was hardly hit by major caliber projectiles, but at least 2/3 of the shells did indeed penetrate, although their post-penetration trajectories are highly speculative.

Bill Jurens."
Awatar użytkownika
karol
Posty: 4359
Rejestracja: 2004-01-05, 12:52

Post autor: karol »

nicpon pisze:Panowie
czy sa tu jacys powazni rozmowcy? :roll:
konkretnie mozliwosci zatopienia ogniem artyleryjskim Bismarcka
ktorego system, podkreslam system, opancerzenia byl szczegolnie dobrze przystosowany do obrony przed takim atakiem
no wiadomo, mnie nigdy do szczególnie poważnych zaliczyć się nie dało i się raczej już nie da, FOW mnie wykoślawiło na amen, ale ogladając film w TV niemieckiej, nie pamietam jaki to był kanał, i słysząc niemiecki komentaż i prosząc na gorąco pewnego niemca o tłomaczenie, bom pomyślał, że źle rozumiem komentatora niemieckiego, usłyszałem patrząc na ładne dziurki w bocznym pancerzu, że Dorsetshire wymierzył cios łaski (coup de grace, czego nawet niemiec nie zrozumiał, ale ja tak) rozstrzelanemu artylerią brytyjską superpancernikowi :-D dlatego zadałem pytanie, czy przedstawiciele aliantów, konkretnie my tutej, na tem FOW-ie, nie jestesmy bardziej katoliccy niż nasz jaśnie panujący papież, bo niemecki tłumacz nie ma wątpliwości, że superpancernik rozstrzelano i dobito. :wink: czyli był szczególnie dobrze przygotowany, ale superciężkie pociski KGV były doń dobrze dostosowane, chyba...
Użytkownik nieaktywny, ale gadatliwy.
Awatar użytkownika
nicpon
Super Kierownik ;-)
Posty: 834
Rejestracja: 2004-01-04, 11:01
Kontakt:

Post autor: nicpon »

taa... niezle, naprawde niekiepskie...

ale to jeszcze nic

ja kiedys w niemieckiej telewizji slyszalem jak Old Shatterhand krzyknal do Winnetou:
- Hande hoch!

(to musialo byc chyba jeszcze zanim zostali kumplami)

czuwaj :-D
Awatar użytkownika
nicpon
Super Kierownik ;-)
Posty: 834
Rejestracja: 2004-01-04, 11:01
Kontakt:

Post autor: nicpon »

ale, ale!

my tu zKarolem raczymy sie zabawnymi dykteryjkami
a mialo byc na powaznie!

mielismy sie zastanowic
czy Rodney i KGV mogly zatopic Bismarcka tylko przy pomocy artylerii

innymi slowy
czy byly w stanie spenetrowac jego cytadele pancerna przy pomocy artylerii glownego kalibru?
domek
Posty: 1657
Rejestracja: 2004-01-09, 04:44

Post autor: domek »

nicpon pisze:ale, ale!

my tu zKarolem raczymy sie zabawnymi dykteryjkami
a mialo byc na powaznie!

mielismy sie zastanowic
czy Rodney i KGV mogly zatopic Bismarcka tylko przy pomocy artylerii

innymi slowy
czy byly w stanie spenetrowac jego cytadele pancerna przy pomocy artylerii glownego kalibru?
Tylko po co ta penetracja ?
MiKo
Admin FOW
Posty: 4050
Rejestracja: 2004-01-07, 09:02

Post autor: MiKo »

To chyba oczywiste - żeby można ją było samozatopić.
Awatar użytkownika
nicpon
Super Kierownik ;-)
Posty: 834
Rejestracja: 2004-01-04, 11:01
Kontakt:

Post autor: nicpon »

domek pisze:
nicpon pisze:ale, ale!

my tu zKarolem raczymy sie zabawnymi dykteryjkami
a mialo byc na powaznie!

mielismy sie zastanowic
czy Rodney i KGV mogly zatopic Bismarcka tylko przy pomocy artylerii

innymi slowy
czy byly w stanie spenetrowac jego cytadele pancerna przy pomocy artylerii glownego kalibru?
Tylko po co ta penetracja ?
powiedzmy
ze... zeby uproscic konkurencje

ok? :-D
Awatar użytkownika
nicpon
Super Kierownik ;-)
Posty: 834
Rejestracja: 2004-01-04, 11:01
Kontakt:

Post autor: nicpon »

MiKo pisze:To chyba oczywiste - żeby można ją było samozatopić.
Mikesz
juz ty sie lepeij nie popisuj

malo co nie samozatopiles tego forum

cale szczescie, ze bylem w poblizu... 8)
Awatar użytkownika
CIA
Posty: 1657
Rejestracja: 2004-01-18, 12:46
Lokalizacja: Gdansk

Post autor: CIA »

Hej Hubert!


Jesteś tam?



No nie wygłupiaj się!


Przecież wyjaśnialismy sobie juz na początku, ze to tylko takie nasze przyjacielskie "rozmowy w toku" ;)

Dyskusja staneła,... a Twoje uwagi przynoszą dużo świeżego powiewu...
ODPOWIEDZ