deglock pisze:Wniosek z tego taki że w tym rejonie działały siły niemieckie nie zaś rumuńskie.
Wniosek z tego, że 4 II 1943 roku Noworosyjska broniła 125 ID. Następnie po 12 II (utracie Krasnodaru) w rejon na północ od Nowowrosyjska przesunięto rumuńską 6 Dywizję Kawalerii (wyczerpaną walkami pod Krasnodarem), aby dozorowała 50 kilometrów brzegu.
(i - można dopowiedzieć - odpoczywała)
deglock pisze:Aktywne działania na Małej Ziemi były prowadzone od lutego do września (wraz z drugą operacją desantową w Noworosyjsku) ze źródeł radzieckich wynika że siły 18 Armii Desantowej (utworzonej z dowództwa 18 Armii i pododdziałów walczących na Małej Ziemi), Bazy Wojenno-morskiej w Noworosyjsku oraz sił Floty Czarnomorskiej walczyły z poważnymi siłami i ponosiły poważne straty.
Ze źródeł radzieckich, to może wynikać najwyżej obraz pracy rady miejskiej.
Ze źródeł sowieckich natomiast, wynika, że na małej ziemi wsławił się bohaterstwem Leonid Breżniew...
18 Armia Desantowa ponosiła poważne straty spowodowane przez lewoskrzydłowe bataliony 125 IR (która gros sił broniła "niebieskiej linii" na wschód od Noworosyjska) oraz prawoskrzydłowe pododdziały rumuńskiej 6. DK (która dozorowała 50 km brzegu, a kwatera jej dowódcy była w Łobanowie - 20 km od przyczółka)
deglock pisze:Skoro Rumuni nie wspominają o walkach pod Noworosyjskiem nie znaczy że ich nie było.
Nie, ale świadczy o tym, że był to problem marginalny.
Świadczy o tym też i to, że dowództwo V KA wysłało tam jedną, przetrzebioną dywizję kawalerii...
deglock pisze:Same opisy walk na Małej ziemi są raczej nie wiarygodne, ale opis akcji floty i jej straty są jak najbardziej warte uwagi i realne.. Zwracam także uwagę, ze Noworosyjsk był ważnym punktem w niemieckiej linii polowych umocnień zwanych „Niebieską linią” ciągnącą się aż do nasady płw. Tamańskiego.
Jeśli opisy walk na Małej Ziemi nie są wiarygodne, czemu wiarygodne miałyby być opisy akcji floty?
Noworosyjsk nie był "ważnym punktem" w niemiecko-rumuńskiej "niebieskiej linii".
Niebieska linia miała jakieś 200 km obwodu (w grudniu 1942), a najważniejszym kierunkiem była oś wschód-zachód.
Kierunek Nowoworosyjski mógł wydawać się Sowietom ważnym, bo był na skrajnym skrzydle Niemców i Rumunów.
Tymczasem wyprowadzał on Sowietów na... góry.
Front nie drgnął tam przez pół roku ani o milimetr...
deglock pisze:pomimo tego że rumuńskie źródła o tym nie wspominają to walki pod Noworosyjskiem trwały i ktoś w końcu te jednostki topił i uszkadzał. Walki na morzy miału wybitnie charakter „małej wojny”.
Małej wojny

Na Kubaniu było około 150 - 200 tys. żołnierzy Osi. Sowieci rzucili przeciwko nim milion ludzi, dwa fronty, pięć armii, 50 związków taktycznych, kilkaset czołgów...
Więszość z tego zostało utraconych w walkach trwających od grudnia 1942 roku aż po październik 1943...
Tuzin sejnerów, to mała wojna...
Pozdrawiam
Ksenofont