Pod Vella Lavella i Kolombangara Japończycy skorzystali z drugiej salwy torpedowej po przeładowaniu. Więcej takich starć nie znalazłem - ktoś wie wiecej?
Czy ktoś ma opis jak wyglądało przeładowywanie tych torped?
Ostatnio zmieniony 2007-01-10, 23:37 przez ragozd, łącznie zmieniany 1 raz.
dawniej w Morzu były opisane metody przeładowywania tychże, zdaje się, że zapaski były do dyspozycji na pokładzie, ale mało mnie to interesowało, więc Mitoko ścigaj, On wie dokładnie jak wyglądały te "wózki" do torped i metody przeładowywania
w pewnym numerze MSiO przy opisie krążowników Takao był zdaje się ciekawy plan tego urządzenia.Co do niszczycieli to torpedy zapasowe znajdowały się w specjalnych pojemnikach umieszczonych na pokładzie przy nadbudówce rufowej i przy kominach.Kołacze mi w mej steranej głowie że niedawno przy Akizuki chyba widziałem plan wóżka ale że remont w tej chwili ruszył u mnie ponownie więc wybacz nic wiecej w tej chwili nie mogę powiedziec.
Ostatnio zmieniony 2007-01-10, 20:15 przez shigure, łącznie zmieniany 1 raz.
Jak to wyglądało, nie mam pojęcie, ale wiem, że odbywało się to niezwykle sprawnie i szybko, niż się to ignorantowi takiemu jak ja do niedawna wydawało. I tak np. na Yubari'm mała ilość wyrzutni w stosunku do innych krążowników rekompensowały 3 a nie standardowe 2 zestawy torped.
W książce „Japanese Cruisers of the Pacific War” autorów Lacroix/Wells (Londyn 1999) na str.248 jest szczegółowy schemat podpisany „Quick-Reload System for the Type 92 quadruple torpedo-tube mount”, a powyżej słowny komentarz z parametrami „pracy”.
Krzysztof Gerlach
Cytat:
"Ulepszony system szybkiego przeładowania zaprojektowano w 1936 - torpedy ustawiano na rolkach przed załadowaniem. Rolki te miały linki do których mocowano torpedę, a układ był zwykle napędzany 10-konnym silnikiem pneumatycznym, albo w razie konieczności ręcznie. W idealnych warunkach czas przeładowania wynosił 3-5 minut, ale rutynowo przeładowanie zajmowało 20-30 minut, kiedy nie było powodu do pośpiechu".
Krzysztof Gerlach