Nowe książki i czasopisma (1)
Najciekawsze jest to, że wg autorów Rocznika DF już w marcu 1939 miesciła się na Helu!!Jarek C. pisze:Ukazał się "Rocznik oficerski 1939".
Wydany w 2006 roku, 1086 stron !!!
Bardzo ciekawa rzecz nawiązująca do ostaniego wydanego przed wojną "Rocznika Oficerskiego 1932".
Zawiera również straszeństwo oficerów MW w poszczególnych korpusach oraz obsadę oficerską poszczególnych jednostek MW.
Podczas gdy Kłapouchy wszystkim się zadręcza,
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
http://ksiegarnia.akademicka.pl/katalog ... 691-8.html
Nie wiem, czy to takie nowe:
To też - wbrew tytułowi - jest rocznik oficerski 1939.
970 stron.
X
Nie wiem, czy to takie nowe:
To też - wbrew tytułowi - jest rocznik oficerski 1939.
970 stron.
X
Myślisz, że było zagrożenie, które im umknęło; problem, którego nie poruszyli; aspekt, którego nie rozpatrywali; pomysł, na który nie wpadli; rozwiązanie, którego nie znaleźli?!?


Przy takiej zawartości i objetości nie można było ustrzec się takich błędów. Moje największe zastrzeżenie dotyczy jednak małej czytelności podległości poszczególnych struktur, dowolności sposobu podawania m.p. itp.crolick pisze:Najciekawsze jest to, że wg autorów Rocznika DF już w marcu 1939 miesciła się na Helu!!Jarek C. pisze:Ukazał się "Rocznik oficerski 1939".
Wydany w 2006 roku, 1086 stron !!!
Bardzo ciekawa rzecz nawiązująca do ostaniego wydanego przed wojną "Rocznika Oficerskiego 1932".
Zawiera również straszeństwo oficerów MW w poszczególnych korpusach oraz obsadę oficerską poszczególnych jednostek MW.
Pomimo tego wydaje mi się to bardzo cenna książka (pomimo iż temat całości WP w 1939 chyba mi się juz trochę "przejadł" - oczywiscie poza PMW
Tymoteuszu pozwolę sobie nie zgodzić się. Podstawą każdego rocznika ofcerskiego są listy starszeństwa (czyli kolejność "ważności" oficerów w danej broni). Tego w "awansach oficerskich" nie ma bo są tam tylko podane awanse w poszczególnych latach (od 1935 do 1939).Ksenofont pisze:Nie wiem, czy to takie nowe:
To też - wbrew tytułowi - jest rocznik oficerski 1939.
Nawet mając rocznik oficerski 1932 i "awanse oficerskie" nie jesteś w stanie ustalić np. listy starszeństwa polskich generałów, bo brakuje Ci lat 1933 i 1934...
Miniatury Morskie - Powrót
Dzisiaj kupiłem książeczkę: "Surigao, ostatni bój gigntów" z serii "Miniatury morskie" i muszę powiedzieć, że wróciły wspomnienia.
W każdym razie myślę, że warto kupić
W każdym razie myślę, że warto kupić
Zelint pisze:Tymoteuszu pozwolę sobie nie zgodzić się. Podstawą każdego rocznika ofcerskiego są listy starszeństwa (czyli kolejność "ważności" oficerów w danej broni). Tego w "awansach oficerskich" nie ma bo są tam tylko podane awanse w poszczególnych latach (od 1935 do 1939).Ksenofont pisze:Nie wiem, czy to takie nowe:
To też - wbrew tytułowi - jest rocznik oficerski 1939.
Nawet mając rocznik oficerski 1932 i "awanse oficerskie" nie jesteś w stanie ustalić np. listy starszeństwa polskich generałów, bo brakuje Ci lat 1933 i 1934...

Po pierwsze, dziękuję za wyjaśnienie, co to znaczy "lista starszeństwa"
Po drugie, w "Awansach oficerskich" lista starszeństwa jest - co widać na załączonym obrazku.

Po trzecie, do szukania starszeństwa generalicji to są inne - ogólnie dostępne materiały.

Po czwarte, we wstępie wyjaśniony jest brak zaintersowania awansami z okresu 1933-34.

Ale oczywiście pozwolę Ci się niezgadzać, ponieważ w rzeczy samej nie jest to oficjalny "Rocznik oficerski 1939" , a jedynie "Awanse oficerskie w Wojsku Polskim 1935-1939" autorstwa Ryszarda Rybki i Kamila Stepana.

X
Myślisz, że było zagrożenie, które im umknęło; problem, którego nie poruszyli; aspekt, którego nie rozpatrywali; pomysł, na który nie wpadli; rozwiązanie, którego nie znaleźli?!?


Szanowni Panowie,
jest nam miło, że informacja o Roczniku Oficerskim 1939 dotarła także i na Wasze forum. Cieszymy się z wszelkich uwag (także krytycznych) i jesteśmy za nie wdzięczni. Jeśli chodzi o Dowództwo Floty - no cóż: "przepisaliśmy się", przerzucając hurtem miejsca stacjonowania z innego pliku (poświęconego kampanii wrześniowej). Nostra culpa. Co zaś do miejsc stacjonowania, to są one faktycznie podawane na dwa różne sposoby, ale w tym szaleństwie jest przyczyna i metoda.
Wszystkich FOW-rumowiczów - tych z Warszawy, jak i tych, którzy akurat w przyszłym tygodniu przypadkiem by o stolicę zawadzili; i tych, którzy już Rocznik mają i tych, którzy by go chcieli mieć lub zobaczyć - chcieliśmy serdecznie zaprosić na promocję tegoż Rocznika Oficerskiego 1939, która odbędzie się za niespełna tydzień (czwartek, 16 XI) w Muzeum Wojska Polskiego w Warszawie o godzinie 17.00. Książka będzie sprzedawana po cenie promocyjnej.
Pozdrawiamy
R.R. i K.S.
PS @ Ksenofont: Mimo podobnej objętości Awanse oficerskie w WP nie są - i nie miały być - rocznikiem oficerskim. Jeśli sam nie widzisz różnicy - zaufaj nam. Chyba możesz nam wierzyć (w końcu sami obydwie napisaliśmy...).
jest nam miło, że informacja o Roczniku Oficerskim 1939 dotarła także i na Wasze forum. Cieszymy się z wszelkich uwag (także krytycznych) i jesteśmy za nie wdzięczni. Jeśli chodzi o Dowództwo Floty - no cóż: "przepisaliśmy się", przerzucając hurtem miejsca stacjonowania z innego pliku (poświęconego kampanii wrześniowej). Nostra culpa. Co zaś do miejsc stacjonowania, to są one faktycznie podawane na dwa różne sposoby, ale w tym szaleństwie jest przyczyna i metoda.
Wszystkich FOW-rumowiczów - tych z Warszawy, jak i tych, którzy akurat w przyszłym tygodniu przypadkiem by o stolicę zawadzili; i tych, którzy już Rocznik mają i tych, którzy by go chcieli mieć lub zobaczyć - chcieliśmy serdecznie zaprosić na promocję tegoż Rocznika Oficerskiego 1939, która odbędzie się za niespełna tydzień (czwartek, 16 XI) w Muzeum Wojska Polskiego w Warszawie o godzinie 17.00. Książka będzie sprzedawana po cenie promocyjnej.
Pozdrawiamy
R.R. i K.S.
PS @ Ksenofont: Mimo podobnej objętości Awanse oficerskie w WP nie są - i nie miały być - rocznikiem oficerskim. Jeśli sam nie widzisz różnicy - zaufaj nam. Chyba możesz nam wierzyć (w końcu sami obydwie napisaliśmy...).
Och, nie są:autorzy pisze: @ Ksenofont: Mimo podobnej objętości Awanse oficerskie w WP nie są - i nie miały być - rocznikiem oficerskim. Jeśli sam nie widzisz różnicy - zaufaj nam. Chyba możesz nam wierzyć (w końcu sami obydwie napisaliśmy...).
Jednak - z powodu pewnych braków literatury - przez ostatnich kilka miesięcy tak właśnie był wykorzystywany - nie tylko przeze mnie.tenże Ksenofont pisze:w rzeczy samej nie jest to oficjalny "Rocznik oficerski 1939", a jedynie "Awanse oficerskie w Wojsku Polskim 1935-1939" autorstwa Ryszarda Rybki i Kamila Stepana.
Jednocześnie - skoroście Panowie sami Rocznik napisali - to też jakiś purysta może się spierać, czy jest to "Rocznik Oficerski"?
(Oczywiście przydziały służbowe są uwzględnione?)
Gratuluję książek, a przede wszystkim dziekuję za doskonałą pomoc - kwiatków nie kupię, ale po promocji - jeśli macie czas - zapraszam na piwo, czy też na inny napój.
Pozdrawiam
Tymoteusz Pawłowski
Myślisz, że było zagrożenie, które im umknęło; problem, którego nie poruszyli; aspekt, którego nie rozpatrywali; pomysł, na który nie wpadli; rozwiązanie, którego nie znaleźli?!?

