Jakie są postępy przy budowie Gawrona?
-
- Posty: 12
- Rejestracja: 2006-10-20, 12:07
- Lokalizacja: Prudnik-Warszawa
a nie ma drzewaKrzysztof Miller pisze:No co z was tacy pesymiści ... zrobi się to samo, co z artylerią holowaną WP, czy też działami samobieznymi 203 mm Pion: ogłosi, że są to przestarzałe systemy uzbrojenia, których w NATO już nie wypada używać. Do spraw orzeczenia tego faktu powoła się spec-zespól z pięcioma nowymi stanowiskami admiralskimi.
Będziemy mieli najnowocześniejszą marynarkę na świecie, radośnie prącą ku przyszłości ...
b nie ma szkutnikow
naszczecie ale niestety agregety do nitowania sa wiec i tak zdrowo walniemy o....
Zdecydowanie teraz bym optował za kalibrem 127 mm OTO Melara z tego wzgledu ,że włosi wprowadzili nową amunicje ,która pozwala zwiększyć zasięg dla tej armaty do ponad 60 km co jest nie bez znaczenia , co do śmigłowca to właśnie Black Hawk może zagościć na gawronie z racji tego ,że w Mielcu będzie produkowany , trudno sie odnieść do tego co będzie warty ten okręt z uzbrojeniem rosyjskim pochodzącym z naszych tarantuli ale dwa zestay AK 630M na pewno daje przewage nad pojedyńczym Phalanaxem . A tak na koniec to nawet widać ,że to nie brzydki okręt tylko szkoda tego zapału jaki towarzyszył gdy przystąpiono do budowy wtedy naprawde uwierzyłem ,że jesteśmy w stanie zrobic coś
IMHO za duży na tak małe jednostkiPiotr S. pisze:Zdecydowanie teraz bym optował za kalibrem 127 mm OTO Melara
artyleryjsko tak, ale tu liczy się sytem kierowania, czas reakcji itdale dwa zestay AK 630M na pewno daje przewage nad pojedyńczym Phalanaxem
Diabeł tkwi w radarze i sytemie kierownia ogniem
Dobre, Niemieckie MEKO, całkiem ładnie wygląda, a system uzbrojenia jest zgodny z ideą MEKO - czyli moża wrzucić co komu pasuje. Wszak pierwsze MEKO to nigeryjski Aradu, uzbrojony dość prymitywnie, choć na tym kadłubie powstawały bardziej zaawansowane jednostki... A tak na koniec to nawet widać ,że to nie brzydki okręt tylko szkoda tego zapału jaki towarzyszył gdy przystąpiono do budowy wtedy naprawde uwierzyłem ,że jesteśmy w stanie zrobic coś
Hmmm...A propos kalibru 127 mm to chyba raczej nie bardzo, ze względu choćby na konieczność wprowadzenia całkowicie nowej amunicji. Należy pamiętać, że Gawron będzie służył razem z "Orkanami" i "OHPami" więc w naszych realiach wybór 127mm wygeneruje dodatkowe koszty, zwłaszcza jeżeli mówimy tylko o sprowadzaniu amunicji dla jednego okrętu. Ostatecznie wydaje mi się, że AK-176M i AK-630M nie byłyby złym wyjściem a raczej może złem koniecznym, które to całkiem przyzwoicie radzi sobie w połączeniu z SKO STING-EO. Konieczny tylko jest zakup amunicji zbliżeniowej dla ruskiej 76stki, bo przy tak precyzyjnym SKO, powyższe zapalniki stanowiłyby przysłowiową "kropkę nad i" jeżeli chodzi o obronę bezpośrednią okrętu. Trzeba poszperać gdzieś na Ukrainie lub w Chinach i spróbować pozyskać tego typu amunicję. Wydaje mi się to całkiem realne.
AK-630M jako zestaw ostatniej szansy pod względem mechaniki został niemal do perfekcji dopracowany przez rosjan i nie wymaga niczego innego jak właśnie takiego STING-EO Nie inaczej jest z AK-176M. Ponadto AK-176M porównalna z innymi zachodnimi AAO np OTO MELARA 76 mm posiada zdublowane SKO. Nawet jak zawiedzie STING-EO można kazać strzelać załodze z kondensora, celownika optycznego lub Kołonki, o czym nie ma mowy w przypadku "czegokolwiek zachodniego" - super kompilacja rosyjskiej pomysłowości z nowoczesną zachodnią techniką. Faktem jest, że 76stka straszy trochę swoim topornym kształem w porównaniu z całym okrętem,ale.... Moim zdaniem w takim wariancie okręt byłby całkiem niezły w relacji koszt-efekt, pod warunkiem, że powyższe armaty (zakładam, że ściągnięte z wycofanych 1241RE) zostałyby poddane jakiemuś kapitalnemu remontowi i to bez ściemy...Jeżeli dodamy do tego info, że "RBSy już do nas lecą", to jedyną bolączką naszego okrętu stanie się brak rakietowej OP na średnim dystansie. Chociaż w dzisiejszych czasach wydaje mi się bardziej możliwe "załatwienie" tego problemu niż w latach 80tych (Problemy ze sprzedażą OSY dla Kaszuba). Przy odrobinie "solidnego" zaanagażowania polityków (nie tylko słownego) w losy naszej MW RP jesteśmy w stanie, mimo średnich nakładów finansowych zbudować co najmniej 2 takie okręty stanowiące tańszy wariant niemieckiej K-130 Oczywiście niezbędnym minium dla zpewnienia prawidłowego toku służby i opłacalności całego projektu potrzeba by było co najmniej 3 okrętów ale "kasa jest kasa" a raczej "kasy nie ma" Pozdrawiam.
P.S. Widziałem w niedzielę kolejny - całkiem spory kawałek Gawrona leżący przed halą. Wyglądało mi to jak fragment nadbudówki. Widać, że prace postępują.
AK-630M jako zestaw ostatniej szansy pod względem mechaniki został niemal do perfekcji dopracowany przez rosjan i nie wymaga niczego innego jak właśnie takiego STING-EO Nie inaczej jest z AK-176M. Ponadto AK-176M porównalna z innymi zachodnimi AAO np OTO MELARA 76 mm posiada zdublowane SKO. Nawet jak zawiedzie STING-EO można kazać strzelać załodze z kondensora, celownika optycznego lub Kołonki, o czym nie ma mowy w przypadku "czegokolwiek zachodniego" - super kompilacja rosyjskiej pomysłowości z nowoczesną zachodnią techniką. Faktem jest, że 76stka straszy trochę swoim topornym kształem w porównaniu z całym okrętem,ale.... Moim zdaniem w takim wariancie okręt byłby całkiem niezły w relacji koszt-efekt, pod warunkiem, że powyższe armaty (zakładam, że ściągnięte z wycofanych 1241RE) zostałyby poddane jakiemuś kapitalnemu remontowi i to bez ściemy...Jeżeli dodamy do tego info, że "RBSy już do nas lecą", to jedyną bolączką naszego okrętu stanie się brak rakietowej OP na średnim dystansie. Chociaż w dzisiejszych czasach wydaje mi się bardziej możliwe "załatwienie" tego problemu niż w latach 80tych (Problemy ze sprzedażą OSY dla Kaszuba). Przy odrobinie "solidnego" zaanagażowania polityków (nie tylko słownego) w losy naszej MW RP jesteśmy w stanie, mimo średnich nakładów finansowych zbudować co najmniej 2 takie okręty stanowiące tańszy wariant niemieckiej K-130 Oczywiście niezbędnym minium dla zpewnienia prawidłowego toku służby i opłacalności całego projektu potrzeba by było co najmniej 3 okrętów ale "kasa jest kasa" a raczej "kasy nie ma" Pozdrawiam.
P.S. Widziałem w niedzielę kolejny - całkiem spory kawałek Gawrona leżący przed halą. Wyglądało mi to jak fragment nadbudówki. Widać, że prace postępują.
No nie przesadzałbym ,że nie ma kasy właśnie pare dni temu wojsko dostało 4 mld złoty chłopaki są w niebo wzięci na pierwszy ogień poszły Kraby które będą zamówione w liczbie 48 sztuk ,ale niestety nic mi nie wiadomo czy nasza PMW z tej puili na coś się załapała bo podanych wcześniej RBSów nie wliczał bym do tej puli
Piotr S. pisze:No nie przesadzałbym ,że nie ma kasy właśnie pare dni temu wojsko dostało 4 mld złoty chłopaki są w niebo wzięci na pierwszy ogień poszły Kraby które będą zamówione w liczbie 48 sztuk ,ale niestety nic mi nie wiadomo czy nasza PMW z tej puili na coś się załapała bo podanych wcześniej RBSów nie wliczał bym do tej puli
Co, to chyba niemożliwe!!!
Kraby? A nie lepiej wydać jeszcze nieco pięniędzy na rakietową LOAR-ę, która nie powstała głównie przez Kraba?
A PMW oczywiscie została pominięta, jak zwykle...
ps-man - z tą kasą dla MON się zgadza. Trochę się polepszyło ale jak zwykle jest jakieś ALE. Pamiętajmy, że niedługo wysyłamy spory kontyngent do Afganistanu. Irak obecnie generuje takie koszty, które i tak bardzo obciążają budżet MON a co dopiero Afganistan. Ja bym się nie podniecał tą kasą dopóki nie zobaczę efektów czyli: taśma produkcyjna Krabów i Loar, stępka pod drugiego Gawrona, podwyżki - ewentualnie zwrot pozabieranych a kiedyś należnych żołnierzom ulg.
P.S.
Dla forumowiczów używających skrótu PMW. Nie ma obecnie czegoś takiego jak Polska Marynarka Wojenna (może była kiedyś przed wojną . Obecnie jest tylko i wyłącznie, jedyna słuszna Marynarka Wojenna Rzeczpospolitej Polskiej w skrócie MW RP
P.S.
Dla forumowiczów używających skrótu PMW. Nie ma obecnie czegoś takiego jak Polska Marynarka Wojenna (może była kiedyś przed wojną . Obecnie jest tylko i wyłącznie, jedyna słuszna Marynarka Wojenna Rzeczpospolitej Polskiej w skrócie MW RP
czepliwy jesteś, jest Polish Navy? Była przed wojną Polish Navy? Nazwa ta sama, flota nie ta sama, ta sama, więc niewch sobie skrót PMW uzywają zarówno tu, jak i w literaturze! (MSiO pełne jest okresleń PMW pod adresem MW RP, ale jakoś już mnie to nie razi, bo w końcu Polish Navy, a nie Polish Naval Detachtment)P.S.
Dla forumowiczów używających skrótu PMW. Nie ma obecnie czegoś takiego jak Polska Marynarka Wojenna (może była kiedyś przed wojną . Obecnie jest tylko i wyłącznie, jedyna słuszna Marynarka Wojenna Rzeczpospolitej Polskiej w skrócie MW RP
ad rem. swoją drogą ładnego Gawrona zrobiłeś, czy mogę go wsadzić do swojego serwisu internetowego? Ładnie się prezentuje.
Użytkownik nieaktywny, ale gadatliwy.
Z tego co wiem to nigdy nie było PMW i zawsze było MW RPDziadek pisze:Dla forumowiczów używających skrótu PMW. Nie ma obecnie czegoś takiego jak Polska Marynarka Wojenna (może była kiedyś przed wojną . Obecnie jest tylko i wyłącznie, jedyna słuszna Marynarka Wojenna Rzeczpospolitej Polskiej w skrócie MW RP
Podczas gdy Kłapouchy wszystkim się zadręcza,
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...
Prosiaczek nie może się zdecydować, Królik wszystko kalkuluje,
a Sowa wygłasza wyrocznie - Puchatek po prostu jest...