Bismarck a osłona lotnicza

Okręty Wojenne lat 1905-1945

Moderatorzy: crolick, Marmik

domek
Posty: 1657
Rejestracja: 2004-01-09, 04:44

Bismarck a osłona lotnicza

Post autor: domek »

Widziałem ostatnio w telewizji(nie polskiej)prorgam na temat zatopienia chyba
Korwety przez Kondora .Maszyna ta nadleciała w asyście me 109 aż na islandie
Więc jak to było z ta osłona dla bismaka chybaa warunki meteo wszystko zniweczyły a nie oddalenie okrętu od ladu?

pozdrawiam domek :)
Awatar użytkownika
ps-man
Posty: 218
Rejestracja: 2006-03-17, 22:06

Post autor: ps-man »

W asyscie 109-tek? To chyba niemożliwe.
Emden
Posty: 759
Rejestracja: 2004-07-08, 15:22

Post autor: Emden »

Kondory latały po takim półkolu - z Norwegii do Francji.
I spowrotem.
Ale w tego Mesera to wątpie...
Awatar użytkownika
ps-man
Posty: 218
Rejestracja: 2006-03-17, 22:06

Post autor: ps-man »

No chyba że już wtedy możliwe było tankowanie w powietrzu i z Kondora pobierały paliwo :lol: :lol: :lol:
Awatar użytkownika
karol
Posty: 4451
Rejestracja: 2004-01-05, 12:52

Post autor: karol »

a może Condor wiózł go na dachu?
Użytkownik nieaktywny, ale gadatliwy.
Paco
Posty: 72
Rejestracja: 2006-06-05, 19:11
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Paco »

109 na pewno nie mogła tam dolecieć, co do Kondora to jego zasięg ciągle był powiększany, wydaje mi się, że podczas walki Bismarcka nie był jeszcze wystarczający, nie wiem, czy w ogóle w tym czasie Kondory wykonywały inne misje poza rozpoznawczymi
Awatar użytkownika
jareksk
Posty: 1678
Rejestracja: 2004-01-14, 18:59
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: jareksk »

Może Do 24 T dałyby radę ?
Fax et tuba
Awatar użytkownika
ps-man
Posty: 218
Rejestracja: 2006-03-17, 22:06

Post autor: ps-man »

Ale Do-24 T to chyba tylko rozpoznawcza maszyna, więc jaka tu ochrona by z niego była, sam by chyba eskorty potrebował 8)
Awatar użytkownika
jareksk
Posty: 1678
Rejestracja: 2004-01-14, 18:59
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: jareksk »

Elementu rozpoznawczego nie lekceważyłbym. Umozliwiałoby unikanie silniejszego przeciwnika.
Fax et tuba
Awatar użytkownika
ps-man
Posty: 218
Rejestracja: 2006-03-17, 22:06

Post autor: ps-man »

Ale co to by pomogło Bismarckowi...
domek
Posty: 1657
Rejestracja: 2004-01-09, 04:44

Post autor: domek »

Relacja była następująca mniej więcej skrócie.
W fiordzie stała sobie na kotwicy jednostka.
Zza górek wyskoczyły nagle trzy samoloty Kondor a po bokach dwa mesery
Kondor rzucił kilka bomb jednak tylko obramował jednostkę amesery ostrzelały ją z broni pokładowej .

Jednostka zatonęła w wyniku doznanych uszkodzeń
Siedzi na dnie do tej pory i cieknie co doprowadza do szewskiej pasji pewnie wszystkich ekologów w okolicy

Wydobyto z niej działo

Nie znam języka więc wiem to bo była śliczna animacja w trzy d
Tak na poziomie obecnych animacji do gier


W sumie to o jakim dystansie rozmawiamy? Bo podaje się że był poza a nie ile .


pozdrawiam domek :)
Awatar użytkownika
ps-man
Posty: 218
Rejestracja: 2006-03-17, 22:06

Post autor: ps-man »

No właśnie napisz, ile. To wtedy dostosujemy zasięg messerów :)
domek
Posty: 1657
Rejestracja: 2004-01-09, 04:44

Post autor: domek »

http://images.search.yahoo.com/search/i ... 4&ei=UTF-8

daleko nie mieli pozatym nieciekawie to .....
Awatar użytkownika
ps-man
Posty: 218
Rejestracja: 2006-03-17, 22:06

Post autor: ps-man »

Chodziło mi o Islandię...

Nie, to chyba jakaś bajka z tymi Messerschmitami na Islandii.
Awatar użytkownika
jareksk
Posty: 1678
Rejestracja: 2004-01-14, 18:59
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: jareksk »

Pewnie Me 264 :lol:
Fax et tuba
Awatar użytkownika
Ksenofont
Posty: 2105
Rejestracja: 2004-12-27, 23:28
Lokalizacja: Praga

Post autor: Ksenofont »

domek pisze:Relacja była następująca mniej więcej skrócie.
W fiordzie stała sobie na kotwicy jednostka.
Zza górek wyskoczyły nagle trzy samoloty Kondor a po bokach dwa mesery
Kondor rzucił kilka bomb jednak tylko obramował jednostkę amesery ostrzelały ją z broni pokładowej.
Messery to i do Irlandii by nie doleciały.

A może było tak: Zza górek wyskoczyły nagle trzy samoloty Kondor a po bokach dwa goniące je lokalne Fulmary czy P-40. Kondory rzucił kilka bomb, a myśliwce - chcąc za wszelką cenę zestrzelić Niemców - pruły jak popadło, więc dostało się i tym, co byli na wodzie?

X

P.S. Domek, zedytuj swój post z linkiem, bo ekran rozsadza!!!
X
Myślisz, że było zagrożenie, które im umknęło; problem, którego nie poruszyli; aspekt, którego nie rozpatrywali; pomysł, na który nie wpadli; rozwiązanie, którego nie znaleźli?!?
Obrazek
ODPOWIEDZ