Ostatnio wpadły mi w ręce kryminły Marka Krajewskiego z jego
"wrocławskiej" serii. W jednym z nich "Festung Breslau" zabawnym pomysłem wydało mi sie umieszczenie jako środka ewakułacji miniaturowych łodzi podwodnych. Rejs tych jednostek po rzece wydał mi sie wybitnie nieprawdopodobny, ale fachowcem nie jestem wiec spytam mądrzejszych: panowie czy słyszeliście o takich przypadkach?
Miniaturowa łódź podwodna w Breslau?
-
poszukiwacz
- Posty: 285
- Rejestracja: 2004-10-03, 17:16
- Lokalizacja: Siedlce
Re: Miniaturowa łódź podwodna w Breslau?
W nocy 12/13 stycznia 1945, miała miejsce akcja op. typu Biber na most drogowy w Nijmegen na rzece Waal. Most był zajęty przez wojska amerykańskie. Najpierw wypuszczono 240 min pływających. Miały one zniszczyć zapory sieciowe chroniące most. Za nimi wyszło 20 Biberów, uzbrojonych w torpedy z hakami, które miały zaczepiać się o sieci. Cztery ostatnie "liliputy" holowały miny o wadze ponad 2 t., które miały zniszczyć most. Wybuchy na zaporach zaalarmowały obrońców, którzy pokryli rzeke gęstym ogniem. Most pozostał nietkniety. Zniszczono tylko kilka zapór. Nie posiadam danych o losach użytych okrętów. Prawdopodobnie wszystkie zostały zniszczone.poszukiwacz pisze:Ostatnio wpadły mi w ręce kryminły Marka Krajewskiego z jego
"wrocławskiej" serii. W jednym z nich "Festung Breslau" zabawnym pomysłem wydało mi sie umieszczenie jako środka ewakułacji miniaturowych łodzi podwodnych. Rejs tych jednostek po rzece wydał mi sie wybitnie nieprawdopodobny, ale fachowcem nie jestem wiec spytam mądrzejszych: panowie czy słyszeliście o takich przypadkach?
Pozdrawiam,
A
