Torpedowce podczas II WŚ
Definicje definicjami... ważna jest metodologia... Dlaczego by nie spróbować definiować torpedowca poprzez założone dla tego typu zadania i związane z tym cechy konstrukcyjne...

Torpedowiec to jednostka przeznaczona do zwalczania dużych jednostek nawodnych przy pomocy uzbrojenia torpedowego. Jeżeli więc jednostka miała uzbrojenie uniwersane np. do ZOP, Plot lub artyleryjskie (105-150mm) to pomimo posiadania też uzbrojenia torpedowego była jednostka uniwersalną... czyli niszczycielem. W czase 2 WS w tak sformułowanej definicji mieściły się w zasadzie torpedowce niem. Typ 35 i 37 oraz... kutry torpedowe (które nota bene były ówczesnymi wykonawcami zadań zwalczania dużych okr.naw. czyli następcami torpedowców sprzed 1918 roku). Torpedobooty niemieckie były w okresie wojny doposażane do zadań innych niż użycie uzbr. torpedowego i tak wykorzystywano je głównie do zadań minowych, eskortowych lub dozorowych bo do czegoś innego (czyli ataku na jednostki nawodne torpedami) się nie nadawały... bo były za duże i zbyt powolne.... ot taka ślepa uliczka wersalska. Wracając do kutrów torpedowych to w czsie 2 WS były one jakby powrotem do korzeni idei torpedowca z końca XIX wieku. Ich zadaniem było atakowanie torpedami jednoste nawodnych... ich obroną były małe rozmiary utrudniające trafienie przez artylerię i duża szybkość (większa niż prędkość atakowanego).... W czasie 2 WS więc to im naprawdę przynależy tytuł torpedowców...

Torpedowiec to jednostka przeznaczona do zwalczania dużych jednostek nawodnych przy pomocy uzbrojenia torpedowego. Jeżeli więc jednostka miała uzbrojenie uniwersane np. do ZOP, Plot lub artyleryjskie (105-150mm) to pomimo posiadania też uzbrojenia torpedowego była jednostka uniwersalną... czyli niszczycielem. W czase 2 WS w tak sformułowanej definicji mieściły się w zasadzie torpedowce niem. Typ 35 i 37 oraz... kutry torpedowe (które nota bene były ówczesnymi wykonawcami zadań zwalczania dużych okr.naw. czyli następcami torpedowców sprzed 1918 roku). Torpedobooty niemieckie były w okresie wojny doposażane do zadań innych niż użycie uzbr. torpedowego i tak wykorzystywano je głównie do zadań minowych, eskortowych lub dozorowych bo do czegoś innego (czyli ataku na jednostki nawodne torpedami) się nie nadawały... bo były za duże i zbyt powolne.... ot taka ślepa uliczka wersalska. Wracając do kutrów torpedowych to w czsie 2 WS były one jakby powrotem do korzeni idei torpedowca z końca XIX wieku. Ich zadaniem było atakowanie torpedami jednoste nawodnych... ich obroną były małe rozmiary utrudniające trafienie przez artylerię i duża szybkość (większa niż prędkość atakowanego).... W czasie 2 WS więc to im naprawdę przynależy tytuł torpedowców...
Hi!
Z niemieckimi TB Typu 35/37 byl od poczatku "problem" gdyz wprawdzie klasifikowane byly jako takie.....ale z uwagi bardzo slabe uzbrojenie artyleryjskie (raczej symboliczne!) nie nadawaly sie do zadan eskortowych w pelnym tego slowa znaczeniu.....i dlatego tez zostaly przez dowodce Torpedowcow (F.d.T) w 1940 roku operatywnie jako "duze S-Boote" "zaszeregowane.
Ch.
Z niemieckimi TB Typu 35/37 byl od poczatku "problem" gdyz wprawdzie klasifikowane byly jako takie.....ale z uwagi bardzo slabe uzbrojenie artyleryjskie (raczej symboliczne!) nie nadawaly sie do zadan eskortowych w pelnym tego slowa znaczeniu.....i dlatego tez zostaly przez dowodce Torpedowcow (F.d.T) w 1940 roku operatywnie jako "duze S-Boote" "zaszeregowane.
Ch.
Logicznie i metodologicznie poprawne myślenie tego.... F.d.T. (btw. żadna rodzina ani powinowatyCHRIS pisze:Hi!
Z niemieckimi TB Typu 35/37 byl od poczatku "problem" gdyz wprawdzie klasifikowane byly jako takie.....ale z uwagi bardzo slabe uzbrojenie artyleryjskie (raczej symboliczne!) nie nadawaly sie do zadan eskortowych w pelnym tego slowa znaczeniu.....i dlatego tez zostaly przez dowodce Torpedowcow (F.d.T) w 1940 roku operatywnie jako "duze S-Boote" "zaszeregowane.
Ch.

najrozsądniejsza pozostaje klasyfikacja oryginalna, czyli nazewnictwo zastosowane przez właścicieli, bo oni najlepiej wiedzieli do czego budowali okręty...jareksk pisze:Spróbujmy dla naszych potrzeb:
Torpedowiec:
1 wyporność - do 800 t;
2. artyleria - kaliber - mam problem z 127 Tomozuru, bo pozostałe do 105 mm
3. Niezbędne wyrzutnie torpedowe - ilość bez znaczenia, kaliber też,
4. Szybkość - poniżej 35 w, minimalnej nie odważę się określić z uwagi na stare torpedowce,
5. Przydałoby się coś jeszcze, ale zdaję się na innych
Użytkownik nieaktywny, ale gadatliwy.