"Wojna na Morzu Śródziemnym" Bernarda Irelanda

Dokumenty, książki, artykuły prasowe, internetowe, ikonografia, filmy...

Moderatorzy: crolick, Marmik

Awatar użytkownika
Ksenofont
Posty: 2105
Rejestracja: 2004-12-27, 23:28
Lokalizacja: Praga

"Wojna na Morzu Śródziemnym" Bernarda Irelanda

Post autor: Ksenofont »

Witam!
Właśnie kupiłem sobie za 35zł. "Wojnę na Morzu Śródziemnym" której autorem jest Bernard Ireland. Ksiązkę wydała Bellona w 2006 roku, jej tłumaczem (dość dobrym) Jan Szkudliński, a redagowała ją (nie najlepiej) Katarzyna Zonn.
W oryginale książka nosi tytuł "War in the Mediterranean", czego nie da zbyt dobrze się przetłumaczyć. Polski tytuł jest mylacy, jego angileska wersja bardziej ścisła: autor zajmuje się wojną na morzu w latach 1940-1943. Wojną na morzu w kontekście walk w Afryce, co odpowiada brytyjskiemu określeniu Mediterranean.

Pierwsze co rzuciło mi sie w oczy, to podpis pod zdjęciem: Krążowniki typu "Dido" zasłużyły sobie na obecność podczas sukcesu operacji "Torch". Na zdjęciu HMS "Sirius" prezentuje swą elegancką sylwetkę. :lol:

Więcej szczegółów - w trakcie lektury.

Pozdrawiam
Ksenofont
Myślisz, że było zagrożenie, które im umknęło; problem, którego nie poruszyli; aspekt, którego nie rozpatrywali; pomysł, na który nie wpadli; rozwiązanie, którego nie znaleźli?!?
Obrazek
Awatar użytkownika
mcwatt
Posty: 929
Rejestracja: 2004-01-16, 09:32
Lokalizacja: St Helens

Post autor: mcwatt »

Przeczytałem.
Nie powiem, napisana dosyć przystępnie, czyta się przyjemnie, ale kilka rzeczy mnie troszkę raziło. Chyba najbardziej przytaczanie różnych danych liczbowych z powietrza... Np. autor pisze o tym że dwie osłabione brytyjskie dywizje pobiły Włochów, po czym kilka linijek dalej wspomina o znacznym osłabieniu tych sił na rzecz Grecji - wysłaniu tam 100 tys żołnierzy... Nie weryfikowałem tych liczb, nie mam takich źródeł, ale wydaje mi się że dosyć dowolnie sobie Ireland na tym polu postępował. Za to zdarzało mu się doceniać Regiamarinę, a zwłaszcza wysiłek jaki włożyła w dostarczanie zaopatrzenia do Afryki. No i zdaje się że Włosi tak najgorzej nie strzelali :)
No i oczywiście jest to książka poglądowa, jak ktoś chce sobie przybliżyć całość działań w tamtym regionie.
ODPOWIEDZ