Saddam pisze:W Polsce pieniądze (ich ilość) nigdy nie były problemem, więc czemu nie znaleziono środków na rozwój floty, która miała dwóch tak potężnych wrogów? Nie rozumiem tego.
Bo nie było takie potrzeby, po prostu. Polska flota była kwiatkiem do kożucha. Wiem, że to brutalnie brzmi na morskim forum, ale taka jest prawda. Niepodległości i integralności terytorialnej PR miały strzec jedynie siły lądowe i powietrzne. Nawet dziś trudno sobie wyobrazić, aby jedynem celem atakującego nas wroga było circa 100 km wybrzeża - a tyle wtedy mieliśmy.
POlsce potrzebne były wtedy działka ppanc, czołgi, myśliwce i bombowce taktyczne - a nie pancerniki.
Saddam pisze:W Polsce pieniądze (ich ilość) nigdy nie były problemem, więc czemu nie znaleziono środków na rozwój floty, która miała dwóch tak potężnych wrogów? Nie rozumiem tego.
Bo nie było takie potrzeby, po prostu. Polska flota była kwiatkiem do kożucha. Wiem, że to brutalnie brzmi na morskim forum, ale taka jest prawda. Niepodległości i integralności terytorialnej PR miały strzec jedynie siły lądowe i powietrzne. Nawet dziś trudno sobie wyobrazić, aby jedynem celem atakującego nas wroga było circa 100 km wybrzeża - a tyle wtedy mieliśmy.
POlsce potrzebne były wtedy działka ppanc, czołgi, myśliwce i bombowce taktyczne - a nie pancerniki.
Bodajby umarł w rozpaczy!
Bodajby ród jego wygasł!
Bodajby szatan duszę z niego wywlókł!
Zdrajca! Zdrajca! Po trzykroć zdrajca!
No i heretyk oczywiście...
DARTH STALIN - Lord Generalissimus Związku Socjalistycznych Republik Sithów
Owszem - to był Towarzysz Stalin... i na niego nie znaleźli rozwiązania...
dajcie spokój Leszkowi, trochę racji ma, powinno się wysłać Gryfa i dwa niszczyciele na Śródziemne i tamtędy robić dostawy
Leszek, jak widzisz, flota potrzebna do czegoś i to akurat taka, jaka była pobudowana, możesz to brutalnie powiedzieć na Zielonym Forum
Co? A nic
Przecież myśmy z Włochami nawet przez minutę nie byli w stanie wojny IIRC
Karolku, a to ktoś, gdzieś ma t6akie poglądy, jakie nieszczęsny Leszek zaprezentował TUTAJ? Dawaj go sam! Bigosować! Na szablach psubratów rozsiekać! I pod kilem przeciągnąć! Tak ze dwa razy! A potem "marsz po desce"! I na reję! Albo na pal!
DARTH STALIN - Lord Generalissimus Związku Socjalistycznych Republik Sithów
Owszem - to był Towarzysz Stalin... i na niego nie znaleźli rozwiązania...
Byliśmy od 1942. Nie pamiętam w tej chwili jakim aktem stan wojny uznano, ale musieliśmy uregulować tę sprawę formalnie. Choćby ze względu na podpisanie Deklaracji Narodów Zjednoczonych z 1 I 1942. A traktat pokojowy z Włochami podpisaliśmy 10 lutego 1947.
Anonymous pisze:Byliśmy od 1942. Nie pamiętam w tej chwili jakim aktem stan wojny uznano, ale musieliśmy uregulować tę sprawę formalnie. Choćby ze względu na podpisanie Deklaracji Narodów Zjednoczonych z 1 I 1942. A traktat pokojowy z Włochami podpisaliśmy 10 lutego 1947.
Nigdy nie byliśmy w stanie wojny z Włochami.
Co więcej, utrzymywaliśmy w Włoszech "nieoficjalne" przedstawicielstwo dyplomatyczne.
X
I z Włochami, z którymi nigdy nie byliśmy w stanie wojny, podpisaliśmy traktat pokojowy, wojnę kończący.
Czyli wojna polsko-włoska się nie zaczęła, ale za to się skończyła.
No to była, czy nie była?
Tzaw1 pisze:I z Włochami, z którymi nigdy nie byliśmy w stanie wojny, podpisaliśmy traktat pokojowy, wojnę kończący.
Czyli wojna polsko-włoska się nie zaczęła, ale za to się skończyła.
No to była, czy nie była?
Tzaw1 pisze:I z Włochami, z którymi nigdy nie byliśmy w stanie wojny, podpisaliśmy traktat pokojowy, wojnę kończący.
Czyli wojna polsko-włoska się nie zaczęła, ale za to się skończyła.
No to była, czy nie była?
zaraz zaraz a w Afryce z nimi nie walczylismy Romel niedal im sie dopchac do broni a to gad jeden a to byl taki dobry ponoc sojusznik
a nasze okrety bombardowane na Malcie przez UFO
I wogule nasze wysilki na tym froncie zaczely sie od monte kasino