okres do chwili obecnej
domek
Iowa- ocena typu
Iowa- ocena typu
Co mozna powiedziec o nich dobrego?
okres do chwili obecnej
domek
okres do chwili obecnej
domek
Są zakonserwowane naftaliną
UWAGA!
Od 2024 konto prowadzone przez Żonę RyszardaL (Małgorzatę).
====================
http://www.flotyllerzeczne.aq.pl/
http://www.biuletyn2008.republika.pl
"Demokracja to najgorszy z ustrojów - rządy hien nad osłami" Arystoteles
Od 2024 konto prowadzone przez Żonę RyszardaL (Małgorzatę).
====================
http://www.flotyllerzeczne.aq.pl/
http://www.biuletyn2008.republika.pl
"Demokracja to najgorszy z ustrojów - rządy hien nad osłami" Arystoteles
Są tak dobre, że trzeba raczej wynajdywać wady nawet trochę na siłę... 
Zalet ma bardzo dużo więc wolałbym o wadach 
Można się sprzeczać co do ogólnej koncepcji pancerza wewnętrznego i wychylonego. Brytyjczycy od tego, jak wiadomo, odeszli... Wadą jest rozrywanie zewnętrznego poszycia w wyniku wybuchów pocisków na zasadniczym pancerzu i gubienie paliwa. Podobnie rykoszety w bąble p.torp. W ogóle trochę cienki pancerz burtowy (chociaz i tak porównywalny lub ekwiwalentnie grubszy niz na innych pancernikach o podobnym systemie opancerzenia) i o nienejlepszych właściwościach. Pokłady... hmmm nic na razie nie będę mówił bo i tak nie wiadomo jakie miała
Nie wiem czy słusznie nie wykonano wzdłuznych, wodoszczelnych grodzi w siłowni. Tłumaczy się to tym, że i tak trzeba zalać siłownię na drugiej burcie w wypadku trafienia - Iowa miał pełno paliwa w bąblach p.torp. (w odróżnieniu np. od Yamato) więc być może trudno by było zrównoważyć okręt balastując niewielkimi zbiornikami. Tylko co druga gródź poprzeczna w siłowni rozciąga się od burty do burty...
No... jeszcze kilka "wad" może by się znalazło... zostawiam jednak pole do popisu innym
Zalet ma bardzo dużo więc wolałbym o wadach Można się sprzeczać co do ogólnej koncepcji pancerza wewnętrznego i wychylonego. Brytyjczycy od tego, jak wiadomo, odeszli... Wadą jest rozrywanie zewnętrznego poszycia w wyniku wybuchów pocisków na zasadniczym pancerzu i gubienie paliwa. Podobnie rykoszety w bąble p.torp. W ogóle trochę cienki pancerz burtowy (chociaz i tak porównywalny lub ekwiwalentnie grubszy niz na innych pancernikach o podobnym systemie opancerzenia) i o nienejlepszych właściwościach. Pokłady... hmmm nic na razie nie będę mówił bo i tak nie wiadomo jakie miała
Nie wiem czy słusznie nie wykonano wzdłuznych, wodoszczelnych grodzi w siłowni. Tłumaczy się to tym, że i tak trzeba zalać siłownię na drugiej burcie w wypadku trafienia - Iowa miał pełno paliwa w bąblach p.torp. (w odróżnieniu np. od Yamato) więc być może trudno by było zrównoważyć okręt balastując niewielkimi zbiornikami. Tylko co druga gródź poprzeczna w siłowni rozciąga się od burty do burty...
No... jeszcze kilka "wad" może by się znalazło... zostawiam jednak pole do popisu innym
-
Gość
-
Gość
Piszą, ze Iowa przechylała się o 26 stopni, podczas gdy Vanguard tylko o 15 stopni... Co by nie mówić nie ułatwia to raczej celnego strzelaniashigure pisze:... przy Vanguardzie w sztormie faktycznie taplał się jak kaczka w bajorze
... Takie mam pytanko przy okazji w tym wzgledzie: "przechylała się" - chodzi o kołysanie boczne czy wzdłużne?
-
Gość
Słyszałem, że m.in. dlatego mieli kąt podniesienia art. gł. = 30 stopni ( uważali, że typowy dystans walki art. nie będzie wymuszał większego kąta podniesienia luf niż 20 stopni + 10 zapasu właśnie na ewentualne bujanie... )CIA pisze:Niemcy zakładali, ze można jeszcze strzelać do 10 stopni przechyłu.
A co wiesz na ten temat - poza wysokością metacentryczną?CIA pisze:Bismarck był ponoć wyjątkowo stabilny
Pozdrawiam,
Maciej
-
karolk
-
karolk
