pytanie: a co w sytuacji, gdyby Jankesi NIE ZDECYDOWALI SIĘ na rajd floty liniowej? To kogo wtedy poraziłaby ta "ścieżka zdrowia"?
Opierając się na planach Orange - aż do Rainbow 5 nie mieli innego pomysłu do stada BB
zdecydowali się na uderzenie "w klasycznym stylu" (na co szykowali się Japończycy) ale na zmasowaną ofensywę lotniskowcową (czy moze raczej lotniskowcowo-pancernikową) w "nowym stylu"? Przecież Essexy zaczęto budować - kiedy? bodaj wiosną 1941? - nie dla jakiegoś widzimisię tylko w konkretnym celu zniwelowania japońskiej przewagi w lotniskowcach...
Temat dot. 1940 wówczas mieli na PAcyfiku 12BB i 4CV, w 1941 będę mieli 9BB i 3CV. O tym co zadecyduje o wyniku wojny nikt do końca nie miał pojęcia. Pierwszy ESSEX, po naprawach dziecięcych buł do odyspozycji w połowie 1943.
Poza tym, mimo wszystko cały ten plan poraża skostnieniem, jaki zasiał w umysłach admirałów. Przecież już chyba od 1942 roku było widać, że "wielkiej bitwy" w stylu Cuszimy/Jutlandu nie ma się co spodziewać, bo flota liniowa US Navy jest chwilowo co najmniej zbyt słaba, zeby sobie na taką bitwę pozwolić, zaś za około rok-półtora może być zbyt silna. Ze skali produkcji lotniskowców chyba też zdawali sobie sprawę, choćby na podstawie tego, co zaczęło się jeszcze przed wojną? No to był chyba najwyższy czas, zeby te mrzonki o wielkiej bitwie wywalić do kosza i zająć się tym, co można było robić, czyli przede wszystkim wypuszczeniem własnych OP na linie komunikacyjne Jankesów. Przecież tego właśnie doświadczali Japończycy coraz boleśniej... więc dlaczego nie robili tego samego? Nie dość, ze kompletnie zawalili sprawę własnych sił ZOP to jeszcze zupełnie nie wykorzystali możliwości swojej floty podwodnej. Te ich cud-okręty zmarnowały się w jakichś takich nic nie znaczących misjach, nie wiadomo nawet, jak, gdzie i kiedy. Nawet przy okazji bitew morskich nie starali się ratować swoich pilotów, chociaż mieli tak okazje jak i możliwości (co z powodzeniem uskuteczniali Jankesi).
to co piszesz jest oczywiste, musisz jednak zrozumieć Japów i przede wszystkim zapomnieć o wiedzy i dośw. IIWS, której to wiedzy oni po obu stronach PAcyfiku nie posiadali . Tak samo jak ty się dziwiłem i zastanawiałem nad tymi banalnym błędami. Rozwiązaniem jest jedna podst. myśl.
JEDNA BITWA GENERALNA tak to widzieli Admirałowie jap. , O tym, że to wojna totalna zorientowali się po paru latach
Generalnie, bryndza i doktrynerstwo, brak elastyczności i w ogóle kompletny brak pomysłu na wojnę. Że już nie wspomnę tej gry wojennej, w której wykluczono możliwość zatopienia choćby jednego własnego lotniskowca...
znów, cofnij się do lat 30-ych, wtedy wszystko bedzie prostsze. Ten przykład z 1942 to choroba zwyciestw, która zaatakowała Admirałów
Acha, jeszcze jedno: skoro Yamamoto wymusił zgodę na PH tym, ze w przypadku inwazji na południe nie zdąży zebrać floty do owej "decydującej bitwy" to jest to jeszcze jeden dowód na to, ze cały ten plan był generalnie do kitu. No bo skoro szykujemy się do tej "super-bitwy" przez 20 lat, rozwijamy specjalistyczne uzbrojenie, szkolimy załogi, dowódców etc. po czym okazuje się, ze ów plan jest możliwy do realizacji tylko wtedy, gdy właściwie samemu nie robi się nic tylko czeka na wroga, który ma nadpłynąć, żeby dać się pobić... to to jest kaszanka a nie plan.
W tym rzecz, że Am. tak to sobie zaplanowali i mając przeagę 5:3 też czułbym się pewniej. Jakoś nie wiedzę dla Am. alternatyway w latach 30-ych. A sam nie odważe się zaproponować lepszy pomysł na wygranie z silniejszym arbitrażowo przeciwnikiem.
Yamomoto rozpieprzył cały system, w którym działała PołFlota ale nie mógł zmienić ludzi i ich skostniałych wyobrażen przyszlej bitwy.
To tak samo jak potem z tym oczekiwaniem Ozawy w Tawi-Tawi na nadpłynięcie floty US w pobliże jego baz, gdzie miał paliwo i mógł poczekać... nie dość, ze nie było lotnisk dla treningu pilotów-żółtodziobów, to jeszcze plan diabli wzięli bo Jankesi popłynęli zupełnie gdzie indziej...
[/quote]
A dlaczego ? dlatego, że w 1944 r. lotniskowce decydowały o sytuacji taktycznej i Am. mieli czas wyszyścic lotniska marianskie z setek sam. OL by tego nie wykonały