Fascynacja Boforsem czyli patent na krążowniki "kieszon
Fascynacja Boforsem czyli patent na krążowniki "kieszon
Analizując dt budowanych w latach 30-ch okrętów widać oczywistą promocję Boforsa na naszych okrętach. Wszytko zaczyna się od dostawy baterii im. Laskowskiego. Ocena tego uzbrojenia powoduje nastawienie PMW na wykorzystanie produktów B. na innych projektach. Odnośnie półwież 2x120mm powodem głównym był fakt, że nikt wówczas w Europie nie produkował takich pwież. Z kolei Borowiak argumentuje, ze konstrukcyjnie były to działa przestarzałe. Chodziło więc przede wszystkim o siłę ognia.
Stad moja hipoteza: Wyobraźmy sobie, że w 35 r. przypływa do nas jakiś większy Szwed z uzbrojeniem w wieże 2x152mm. I natychmiast KMW decyduje o zmianach projektowych na Gromach i Gryfie. W miejscu pozycji wież A,B i X,Y decydujemy się zakupić w sumie 6 wież dwudziałowych Boforsa i mamy 2 LK i 1KM. Dodatkowo bierzemy licencję na Boforsy 25mm i wywalamy Hotchkissy z projektu
Czy to było możliwe technicznie bo pomarzyć zawsze można ?
Stad moja hipoteza: Wyobraźmy sobie, że w 35 r. przypływa do nas jakiś większy Szwed z uzbrojeniem w wieże 2x152mm. I natychmiast KMW decyduje o zmianach projektowych na Gromach i Gryfie. W miejscu pozycji wież A,B i X,Y decydujemy się zakupić w sumie 6 wież dwudziałowych Boforsa i mamy 2 LK i 1KM. Dodatkowo bierzemy licencję na Boforsy 25mm i wywalamy Hotchkissy z projektu
Czy to było możliwe technicznie bo pomarzyć zawsze można ?
Za Boforsem oprócz jakości wyrobów przemawiały jeszcze zasady rozliczania barterowego.
A co do dział - podwójne wieże 152 spowodowałyby lawinę przeróbek i mocne "tycie" okrętów - jeżeli już to szybciej pojedyńcze a'la Dubrownik.
Poza tym (moim zdaniem) okręt z 2xIIx152 byłby raczej namiastką CL-a.
Co do 25-ek - wzięcie licencji na nie w 1935 uderzyłoby przede wszystkim w produkcję 40-ek przez rozdrobnienie środków - czyli faktycznego zysku by nam to nie przyniosło
A co do dział - podwójne wieże 152 spowodowałyby lawinę przeróbek i mocne "tycie" okrętów - jeżeli już to szybciej pojedyńcze a'la Dubrownik.
Poza tym (moim zdaniem) okręt z 2xIIx152 byłby raczej namiastką CL-a.
Co do 25-ek - wzięcie licencji na nie w 1935 uderzyłoby przede wszystkim w produkcję 40-ek przez rozdrobnienie środków - czyli faktycznego zysku by nam to nie przyniosło
Mikesz, myślałem, że jako konstruktor-przodownik podpowiesz, czy Grom przetrwałby taką zamianę, bo raczej szeroki kadłub Gryfa bardziej się do tego pomysłu nadawał. A ty mi wyjeżdżasz z węglem.MiKo pisze:To raczej półmaski niż półwieże.
Co do wyboru Boforsa to chyba jednym z głównych czynników była możliwość częściowego płacenia węglem.
Wiemy że flotę budowano w celach propagandowych, reprezentacyjnych stąd musiały być najlepsze, największe wg wymagań KMW. Stąd dlatego wszyscy dla Gryfa nie mogli znaleźc logicznego pomysłu na klasyfikację jednostki. Jestem pewien, że uzbrojenie go w 4x152 od razu zmieniłoby jego globalną ocenę.
jakoś nie mieści mi się 4x1x152 na Gromie, zwłaszcza na rufie..., stąd uproszczenie do 2x2 przy założeniu, że w 35 Szwedzi sprzedaliby nam tę technologię, bo raczej mieli ten projekt opanowany
- SmokEustachy
- Posty: 4533
- Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
- Lokalizacja: Oxenfurt
- Kontakt:
Czyli 2x2x152 jest pozbawione sensu ?...,MiKo pisze:Można spróbować było 1 x 203mm tylko trzeba znaleźć jakąś granicę zdrowego rozsądku
Kochani to już chyba koniec ciekawych tematów, bo dot. PMW.
Piszę o zagadkach konstr. franc. Orła - cisza, zapytuje o brakach wiedzy, dot. rozwoju projektów polskich KTT (i dowiedziałem się, że Wicher przy Gromie to złom, gratuluję)- poza autorem książki nikogo to nie ciekawi, temat Boforsa sprowadzamy do obrotu węglem itd. Mi nie chodzi o jakies tam zaangażowanie w temat, ale nie chce mi się wierzyć, że nikogo te tematy nie interesują.
KTT to?radar pisze:Czyli 2x2x152 jest pozbawione sensu ?...,MiKo pisze:Można spróbować było 1 x 203mm tylko trzeba znaleźć jakąś granicę zdrowego rozsądku
Kochani to już chyba koniec ciekawych tematów, bo dot. PMW.
Piszę o zagadkach konstr. franc. Orła - cisza, zapytuje o brakach wiedzy, dot. rozwoju projektów polskich KTT (i dowiedziałem się, że Wicher przy Gromie to złom, gratuluję)- poza autorem książki nikogo to nie ciekawi, temat Boforsa sprowadzamy do obrotu węglem itd. Mi nie chodzi o jakies tam zaangażowanie w temat, ale nie chce mi się wierzyć, że nikogo te tematy nie interesują.

- SmokEustachy
- Posty: 4533
- Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
- Lokalizacja: Oxenfurt
- Kontakt:
No chyba ze 6x152 i wzorujac sie na Holandrach robimy Trompa.MiKo pisze:Węgiel miał być wyjaśnieniem genezy wyboru akurat firmy Boforsa, wybór kalibru był już logicznym następstwem, więc nie chodziło o to co kto co budował i jaką ma siłę ognia.
Uzbrojenie Groma w 4x152 wydawało mi się tak bezsensowne iż niewarte zabierania głosu...
Skoro Orzel byl wzorowany na nich to Grom tez mogl byc.
Pozostaje tylko dziękować za zajęcie głosu.MiKo pisze:Węgiel miał być wyjaśnieniem genezy wyboru akurat firmy Boforsa, wybór kalibru był już logicznym następstwem, więc nie chodziło o to co kto co budował i jaką ma siłę ognia.
Uzbrojenie Groma w 4x152 wydawało mi się tak bezsensowne iż niewarte zabierania głosu...
kontrtorpedowcowAnonymous pisze:KTT to?radar pisze:Czyli 2x2x152 jest pozbawione sensu ?...,MiKo pisze:Można spróbować było 1 x 203mm tylko trzeba znaleźć jakąś granicę zdrowego rozsądku
Kochani to już chyba koniec ciekawych tematów, bo dot. PMW.
Piszę o zagadkach konstr. franc. Orła - cisza, zapytuje o brakach wiedzy, dot. rozwoju projektów polskich KTT (i dowiedziałem się, że Wicher przy Gromie to złom, gratuluję)- poza autorem książki nikogo to nie ciekawi, temat Boforsa sprowadzamy do obrotu węglem itd. Mi nie chodzi o jakies tam zaangażowanie w temat, ale nie chce mi się wierzyć, że nikogo te tematy nie interesują.
- SmokEustachy
- Posty: 4533
- Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
- Lokalizacja: Oxenfurt
- Kontakt:
152 mm byl u nas - w Heliodorze. Na Niszczycielu ten kaliber to troche bez sensu, jesli traktujemy go pelnowymiarowo, a nie obcinamy luf itp.radar pisze:Pozostaje tylko dziękować za zajęcie głosu.MiKo pisze:Węgiel miał być wyjaśnieniem genezy wyboru akurat firmy Boforsa, wybór kalibru był już logicznym następstwem, więc nie chodziło o to co kto co budował i jaką ma siłę ognia.
Uzbrojenie Groma w 4x152 wydawało mi się tak bezsensowne iż niewarte zabierania głosu...
Interesują, interesują, ale zapada cisza, bo nie ma zagadek.radar pisze:...Kochani to już chyba koniec ciekawych tematów, bo dot. PMW.
Piszę o zagadkach konstr. franc. Orła - cisza, zapytuje o brakach wiedzy,...Mi nie chodzi o jakies tam zaangażowanie w temat, ale nie chce mi się wierzyć, że nikogo te tematy nie interesują.
JB