Teller.
PS. Znów nie chce mi się logować
Konkursik z małymi nagrodami
-
Gość
-
admiralcochranebezlogu
Ależ w odróżnieniu od postaci, która mnie zainspirowała nickiem, czyniłem to wyłącznie dla sławy i chwały, dobra materialne przekazuję kolejnemu w kolejceseawolf pisze:JB również dziękuję za takie postawienie sprawy, jednak nagrodę sobie chwilowo odpuszczam, wystarczy chwała. Admiralcochrane - możesz wybierać
Witam!
Gratuluję Karolu zwycięstwa, dziękuję Grzegorzu z zabawę, a Panom uczestnikom - za konkurencję...
Cieszę się z zaszczytnego drugiego miejsca...
Amatorzy niech rezygnują z nagród i korzyści zadowalając się sławą i chwałą.
My - prawdziwi profesjonaliści - NIGDY nie rezygnujemy z wynagrodzenia.***
Ja chcę "Amerykańskie krążowniki atomowe" (zawsze się zastanawiałem co to za cholerstwo). Odbiorę przy okazji kolejnego sympozjum FOW - może być także w postaci piwnego zamiennika.
Pozdrawiam serdecznie
Ksenofont
P.S. ***Opinia Antoniego Słonimskiego na temat wieczorów autorskich
X
Gratuluję Karolu zwycięstwa, dziękuję Grzegorzu z zabawę, a Panom uczestnikom - za konkurencję...
Cieszę się z zaszczytnego drugiego miejsca...
Amatorzy niech rezygnują z nagród i korzyści zadowalając się sławą i chwałą.
My - prawdziwi profesjonaliści - NIGDY nie rezygnujemy z wynagrodzenia.***
Ja chcę "Amerykańskie krążowniki atomowe" (zawsze się zastanawiałem co to za cholerstwo). Odbiorę przy okazji kolejnego sympozjum FOW - może być także w postaci piwnego zamiennika.
Pozdrawiam serdecznie
Ksenofont
P.S. ***Opinia Antoniego Słonimskiego na temat wieczorów autorskich
X
Myślisz, że było zagrożenie, które im umknęło; problem, którego nie poruszyli; aspekt, którego nie rozpatrywali; pomysł, na który nie wpadli; rozwiązanie, którego nie znaleźli?!?
Ja również (a jestem chyba nastepny na liście) bardzo dziękuję za nagrodę ale przekazuję ją kolejnemu w kolejceadmiralcochranebezlogu pisze:Ależ w odróżnieniu od postaci, która mnie zainspirowała nickiem, czyniłem to wyłącznie dla sławy i chwały, dobra materialne przekazuję kolejnemu w kolejceseawolf pisze:JB również dziękuję za takie postawienie sprawy, jednak nagrodę sobie chwilowo odpuszczam, wystarczy chwała
-
admiralcochrane
- Posty: 806
- Rejestracja: 2004-05-28, 15:45
-
Gość
No dobra - napisz gdzie jest haczykX pisze:Witam!Na mój gust, to - jakby nie liczyć - Marat ma 14 liter.Grzechu pisze:34. Ksenofont Marat 5 Gru 27, 2005 15:11
Wybrana nagroda oczywiście jest Twoja - jeśli zależy Ci na czasie, to podeślij adresik na PW, a jeśli chcesz odebrać osobiście przy okazji jakiegoś spotkania, to pozostawiam na Twojej głowie przypomnienie o wygranej (tak, abym nie zapomniał jej zabrać...)
Dobrze wyliczyłeśZelint pisze:Jeżeli z wyliczenia wychodzi, że jestem po neku to chętnie się zaopiekuję dwiema amerykańskimi Lady o imionach Lex i Sara...
Podeślij adres na PW - wyślę przesyłkę!
Następny jest Darth Stalin - czy jesteś zainteresowany III nagrodą?
Jeśłi tak, to również poproszę o namiary.
Koledzy karolk i Zelint - przesyłki w drodze od dziś (polecone, priorytety - wcześniej się nie wyrobiłem...)
Kseno odbierze nagrodę osobiście - przypominam tylko o warunku, by mi o tym... przypomniał przed spotkaniem!
Karol, do przesyłki dla Ciebie włożyłem mocno 'zeszrotowanego' Tygryska (brakuje okładki i pierwszych bodaj 3 kartek...).
Zaproszenie oczywiście jest aktualne - będziesz miał chwilę czasu, to wpadaj!
Wszyscy inni, chętni, również
Ponieważ następny w kolejce Darth Stalin zrezygnował z nagrody, to jest pytanie: czy ktokolwiek reflektuje na trzeci zestaw? (Kijew z GPM i 2xTechnika Wojskowa).
Decyduje kolejność zgłoszeń lub wyższe miejsce na liście laureatów.
Zgłoszenia z adresem na PW.
Kseno odbierze nagrodę osobiście - przypominam tylko o warunku, by mi o tym... przypomniał przed spotkaniem!
Karol, do przesyłki dla Ciebie włożyłem mocno 'zeszrotowanego' Tygryska (brakuje okładki i pierwszych bodaj 3 kartek...).
Zaproszenie oczywiście jest aktualne - będziesz miał chwilę czasu, to wpadaj!
Wszyscy inni, chętni, również
Ponieważ następny w kolejce Darth Stalin zrezygnował z nagrody, to jest pytanie: czy ktokolwiek reflektuje na trzeci zestaw? (Kijew z GPM i 2xTechnika Wojskowa).
Decyduje kolejność zgłoszeń lub wyższe miejsce na liście laureatów.
Zgłoszenia z adresem na PW.
Jak już powiedziałem, nie bardzo mam ochotę uwzględniać w tej rywalizacji nazwy w obcych alfabetach, z użyciem polskiej transkrypcji - przykładowo, polskie czteroliterowe "szcz" to w cyrylicy jedna litera, a w czeskim "??", czyli dwie litery. Jak ktoś chce się bawić, to przykładowo może znaleźć na przykład nazwy tureckich niszczycieli z I Wojny Światowej Muavenetimilliye i Gayretivataniye, obie po 15 liter, ale do czasów reform Kemala Ataruka pisano je po arabsku, więc liczenie liter nie bardzo ma sens, bo w tym zapisie samogłoski to kropki nad spółgłoskami.
No i dochodzi problem przyjęcia transkrypcji - polska jest zupełnie inna niż angielska. Przykładowo, nazwa rosyjska zaczynająca się podle Angliczanów od kch, po polsku zacznie się od ch — więc ma to dwie, czy trzy litery? Polskie "cz" to angielskie "tsch", a po czesku i rosyjsku jedna litera. Dlatego uważam, że w takiej rywalizacji nazewniczej powinniśmy się ograniczać do nazw, pisanych w oryginale alfabetem łacińskim, a nie gonić po cyrylicach, że już nie wspomnę o hiraganie — jeden krzaczek może mieć bardzo dłuuugą wymowę, i to zależnie od prefektury.
Najdłuższa nazwa spełniająca wymogi 'łacińskości', jaką wygrzebałem z wykazu TWYP to PF 26 Charlottesville, amerykańska fregata typu Tacoma - 15 liter. No, ale nie przykładałem się jakoś szczególniej do szukania, więc mogłem coś przeoczyć.
Swoją drogą, proponuję poszukać nazwy najkrótszej - trzyliterowych jest parę, ale może ktoś znajdzie dwuliterową? Był sobie zamek If, a podług Monthy Pytona także zamek Aa (wymawiany wszakże Aaaaaa……), to może i okręt się trafi.
No i dochodzi problem przyjęcia transkrypcji - polska jest zupełnie inna niż angielska. Przykładowo, nazwa rosyjska zaczynająca się podle Angliczanów od kch, po polsku zacznie się od ch — więc ma to dwie, czy trzy litery? Polskie "cz" to angielskie "tsch", a po czesku i rosyjsku jedna litera. Dlatego uważam, że w takiej rywalizacji nazewniczej powinniśmy się ograniczać do nazw, pisanych w oryginale alfabetem łacińskim, a nie gonić po cyrylicach, że już nie wspomnę o hiraganie — jeden krzaczek może mieć bardzo dłuuugą wymowę, i to zależnie od prefektury.
Najdłuższa nazwa spełniająca wymogi 'łacińskości', jaką wygrzebałem z wykazu TWYP to PF 26 Charlottesville, amerykańska fregata typu Tacoma - 15 liter. No, ale nie przykładałem się jakoś szczególniej do szukania, więc mogłem coś przeoczyć.
Swoją drogą, proponuję poszukać nazwy najkrótszej - trzyliterowych jest parę, ale może ktoś znajdzie dwuliterową? Był sobie zamek If, a podług Monthy Pytona także zamek Aa (wymawiany wszakże Aaaaaa……), to może i okręt się trafi.
Fear the Lord and Dreadnought
Otóż to. Niektórzy (żółci) będą czytali Oiiiiiiiiiiiiiiiiiii.Emden pisze:Krązownik Oi.
Tylko że japonski...
W końcu każdy wykształcony Japończyk wie, że harakiri czyta się sepuku. A tak na marginesie nazw -- najbardziej podoba mi się historia HMS Porcupine. Jak go rozerwało na pół -- wrócił do Anglii jako HMS Pork i HMS Pine. Ciekawym, co tu było dziobem.
Fear the Lord and Dreadnought
