stajek pisze:Ja też go nie skazuję aczkolwiek nie popadajmy ze skrajności w skrajność. Ten śmieszny proces odrzucam z całą bezwzględnością, jak nie wart funta kłaków
O właśnie i od tego trzeba zacząć przyglądać sie sprawie
Stajek pisze: zastanawiam się tylko kto bardziej na tym skorzystał
Albo kto naprawdę ponosi odpowiedzialność i za co.
Stajek pisze:Tak ponieważ sam napisałeś tylko w sytuacji nie przewidzianej przez rozkazy jeszcze na razie większość uważa że takowe na Orła spływały, zresztą sam Kłocz w swoich zeznaniach to przyznaje (dodając że nie raczył ich nawet czytać).
No i rozkazy nakazywały mu pójść pod Gdańsk, gdzie poszedł.
Sytuacja nieprzewidziana przepisami i rozkazami zmusiła go do opuszczenia sektora, więc działał według własnego uznania.
Zameldował o chorbie i otzrymał rozkaz zabraniający wchodzenia do portów własnych i skorzystania z jednego z portów nutralnych. Rozkaz nie określał jaki port, czyli pozostawiano to decyzji Kłoczkowskiego. On wybrał Tallin z przytaczanych w innym wątku przyczyn.
Stajek pisze:Zeznania bądź oświadczenia nieżyjących w czasie procesu oficerów a szczególnie ZDO.
To wymaga wyjazdu do IPMS, i to zapewne nie jednego. Na chwilę obecną nie posiadamy tych zeznań. Jestem przekonania, że jadę tam po coś w rodzaju sensacji, ale o tym będę mógł powiedzieć dopiero gdy już posiąde kopie dokumentów.
Stajek pisze:Swoją drogą miałbym prośbę Konrad o nadesłanie płytki z dokumentami, chętnie przeczytałbym całość akt, ponieważ te które do tej pory wykorzystywałeś do obrony Kłocza skłaniają mnie wręcz przeciwnie.
Przykro mi Stajek, ale płyty zostały już wysłane, a ja w obecnej chwili nie mam czasu na to. Może ktoś z kolegów byłby tak miły i podesłał Stajkowi kopię płyty ze skanami ?
(mój adres powinieneś mieć jeśli nie to proszę o kontakt)[/quote]
Miko pisze:"Dla mnie jest on niewinny stawianych zarzutów"
Sentencja Wyroku.
Punkt 1.
Położył okręt na dnie ... - niewinny (punkt 22 RSO) oraz niezgodne zeznania świadków
Punkt 2.
Opuszczenie Zatoki Gdańskiej ... - niewinny (punkt 22 RSO)
Punkt 3.
Nie objęcie sektora pod Piławą ... - tu trudno coś powiedzieć, ale zawżywszy na fakt, iż mógł być ciężko chory i zdecydował się iść do Tallina uznałbym niewinny
Punkt 4.
Wejście do Tallina ... - niewinny (punkt 22 RSO)
Wyrok oczywiście zaskarżyłbym również ze względu na uchybienia procedurlane, które mnożą się tak w rozprawie jak i dochodzeniu.
Zaznaczę jednak, że oczywiście jestem jak najbardziej otwarty na nowe okoliczności
Po to zresztą wybieram się do IPMS by sprawdzić pozostałe dokumenty. Swoją opinię jak narazie opieram na tym co mamy i
nie jest ona ostateczna.