miller pisze:"Generalnie nie łazi się bez ładu i składu na okręcie będącym w alarmie bojowym. Ale dla takich "szwędaczy" opracowano specjalne włazy, które nie tylko mają otwieraną pokrywę, ale także kopułę. Pokrywa pozostaje zamknięta, zaś człowiek może (aczkolwiek z problemami) przejść przez okrągłą kopułę, po czym ją zamyka ręcznie.
Nie wiem,
chyba widziałeś kiedyś taki właż?"
Zgoda! Niemniej nie zamykano wszystkich włazów, nie wiem czemu. Nie pozamykano grodzi i na USS Indianapolis i na wielu innych jednostkach. Dalczego? Nie wiem, z wygody? z głupoty? Może wskutek paniki. Może było tak, że pierwszy, który opuszczał zalewane pomieszczenie czekał na kolegów zamiast zamknąć właz i zaryglować? Nie wiem. Gorzej nie wiem jak było na Littorio, ale jestem sobie w stanie wyobrazić, że tak mogło być, skoro tak było prawdopodobnie na Penny. Wiem, że na USS Indianapolis stan w którym część włazów była otwarta był zgodny z ówczesnymi normami dla tego okrętu przebywającego w strefie działań (myślę, że nic nie pokręciłem, pioszę z pamięci).
Co do uwagi Nemo2 o pobiciu Yamato przez okręt z dobrym radarem artyleryjskim to uważam, iż na dwoje babka wróżyła, albo tamten zdemoluje Yamato, albo Yamato zniszczy mu ten radar... nawet niekoniecznie trafiając bezpośrednio, albo trafi w komorę amunicyjną, maszynownię kotłownię... pociski z Yamato co by nie mówić o ich nowoczesności i jakości to jednak były bardzo duże...
Ja bym jednak nie ryzykował one on one z Yamato bez jakiejś potrzeby taktycznej czy strategicznej...
Pozdrawiam
P.W.
Zgoda! Niemniej nie zamykano wszystkich włazów, nie wiem czemu. Nie pozamykano grodzi i na USS Indianapolis i na wielu innych jednostkach. Dalczego? Nie wiem, z wygody? z głupoty?
- Z powodu GORĄCA.
"Indianapolis" nie była klimatyzowana i załoga feralnej nocy spała nawet na pokładzie górnym by złapać choć trochę chłodu...
Co do uwagi Nemo2 o pobiciu Yamato przez okręt z dobrym radarem artyleryjskim to uważam, iż na dwoje babka wróżyła, albo tamten zdemoluje Yamato, albo Yamato zniszczy mu ten radar
1. Najpierw trzeba trafić.
2. Radarów jest kilka, w przypadku Amerykanów 6-8. Wszystkie zniszczy? Jak i dlaczego?
3. Oprócz radarów dochodzą inne czynniki, ale nie chce mi się szczerze mówiąc akurat o tym dyskutować, bo zrobi się tu już totalny bałagan.
... nawet niekoniecznie trafiając bezpośrednio, albo trafi w komorę amunicyjną
- Nie tylko "Yamato" był dobrze opancerzony.
Pozdrowienia.