czy aby na pewno?

Okręty Wojenne lat 1905-1945

Moderatorzy: crolick, Marmik

karolk

czy aby na pewno?

Post autor: karolk »

Generalnie okręty liniowe typu Littorio pomimo stosunkowo silnego uzbrojenia i osiągania wielkich prędkości, w pozostałych elementach charakterystyki mocno odstawały od dużo mniejszych i starszych jednostek innych państw, zwłaszcza Stanów Zjednoczonych
szanowne koleżeństwo czym uzasadniłoby tę zgrabną konkluzję ;)
Emden
Posty: 759
Rejestracja: 2004-07-08, 15:22

Post autor: Emden »

To jeszcze jedno - czytał ktos najnowszy numer MilitariowXX wieku?
Bo podobno tam jest napisane jakoby Bismarck dostał torpedę od Swordfisha w maszynke sterową... - kumpel mi opowiadał...
cochise

Post autor: cochise »

witam wszystkich czytam sobie juz was dosyc długo ale dopiero teraz pozwole sobie zabrać cichy głos
co do stwierdzenia karola jakoś dziwne mi sie wydaje to psioczenie na typ Vittorio Veneto nie bardzo mi to wszystko pasuje do całosci ale narazie za cienki jestem by wyrazac swoja opinię :)
emden ja czytałem i mam ten numer jest napisane w opisie do rysunku (w tekście jakoś nie spostrzegłem tak na szybko) " 7. trafienie w slabo chronioną prawa burtę w rejonie rufy - zalanie pomieszczeń maszyny sterowej, zablokowanie obydwu sterów w pozycji 12 stopni na lewa burtę"
osobiscie zastanawia mnie kilka innych stwierdzeń z tego artykułu
pozdrawiam
karolk

Post autor: karolk »

jakoś dziwne mi sie wydaje to psioczenie na typ Vittorio Veneto nie bardzo mi to wszystko pasuje do całosci
do całości czego to nie pasuje? :roll:
Awatar użytkownika
janik41
Posty: 1328
Rejestracja: 2004-07-03, 22:16
Lokalizacja: Kopavogur
Kontakt:

Post autor: janik41 »

karolk pisze:
jakoś dziwne mi sie wydaje to psioczenie na typ Vittorio Veneto nie bardzo mi to wszystko pasuje do całosci
do całości czego to nie pasuje? :roll:
Bo za spokojnie, jak na temat o Włochach, ale zaraz wpadnie Kseno i będzie zadyma. :D :x
Awatar użytkownika
Ksenofont
Posty: 2105
Rejestracja: 2004-12-27, 23:28
Lokalizacja: Praga

Post autor: Ksenofont »

Czy ktoś wspominał moje imię?
Myślisz, że było zagrożenie, które im umknęło; problem, którego nie poruszyli; aspekt, którego nie rozpatrywali; pomysł, na który nie wpadli; rozwiązanie, którego nie znaleźli?!?
Obrazek
krzysiek

Post autor: krzysiek »

ale czy nie sądzicie, że VV miał za słaby pancerz pokładowy?
Awatar użytkownika
janik41
Posty: 1328
Rejestracja: 2004-07-03, 22:16
Lokalizacja: Kopavogur
Kontakt:

Post autor: janik41 »

Obrazek

Oceń sam i porównaj z innymi.
Gość

Post autor: Gość »

Znam ten rys.
Moim zdaniem pancerz jest za słaby, szczególnie jak na dużą wyporność okrętu. Pancerz głównego pokl. mógłby mieć przynajmniej te 5 cali, a najlepiej ~15 cm. Ale ja się nie znam więc jestem ciekaw co o tym myślą znawcy

krzysiek
cochise

Post autor: cochise »

czując się niejako wezwany do tabicy przez karola już wyjasniam ze mówiąc całość miałem na myśli całość ol w II wś tych nowych i zmodernizowanych (przepraszam za niedomówienie) co do opancerzenia róznie czytałem, że słaby i że dobry ale patrząc na rys zamieszczony przez janika wydaje mi się całkiem dobry zwłaszcza, że włosi mieli ponoć dobrą stal. A i chyba (przynajmniej nie kojarzę czegos takiego) pancerza głównego nie miały te okręty spenetrowanego mimo udziału w kilku potyczkach.
ps jeśli chodzi o militaria XX w kupilem je specjalnie z powodu artykułów o okretach, ale po ich przeczytaniu mam mieszane uczucia bo sporo było tam "dziwnych" jak mi sie wydaje opinii
Awatar użytkownika
Ksenofont
Posty: 2105
Rejestracja: 2004-12-27, 23:28
Lokalizacja: Praga

Post autor: Ksenofont »

Witam!
Karolu, a skąd ten cytat?
Krzyś pisze:Moim zdaniem pancerz jest za słaby, szczególnie jak na dużą wyporność okrętu. Pancerz głównego pokl. mógłby mieć przynajmniej te 5 cali, a najlepiej ~15 cm.
Ze mnie marny znawca, ale po sprowadzeniu, to wychodzi jakieś sześć cali...
A teraz coś z zupełnie innej beczki:
Jaka była wytrzymałość sysemu Pugliese?
Słyszałem, Że Tarent niczego nie udowodnił, bo zalania zostały dokonane poza tym systemem.
Czy to prawda, czy też to jedynie włoska "prawda"?
Pozdrawiam
Ksenofont

P.S. Cochizie, czy byłbyś uprzejmy stosować mniej esemesową formę wypowiedzi? Straszliwie trudno zrozumieć o co Ci chodzi, gdy piszesz niczym prawdziwy Ksenofont, czy Cyceron: bez znaków przystankowych i wielkich liter.
X
Myślisz, że było zagrożenie, które im umknęło; problem, którego nie poruszyli; aspekt, którego nie rozpatrywali; pomysł, na który nie wpadli; rozwiązanie, którego nie znaleźli?!?
Obrazek
Awatar użytkownika
SmokEustachy
Posty: 4533
Rejestracja: 2004-01-06, 14:28
Lokalizacja: Oxenfurt
Kontakt:

Re: czy aby na pewno?

Post autor: SmokEustachy »

karolk pisze:
Generalnie okręty liniowe typu Littorio pomimo stosunkowo silnego uzbrojenia i osiągania wielkich prędkości, w pozostałych elementach charakterystyki mocno odstawały od dużo mniejszych i starszych jednostek innych państw, zwłaszcza Stanów Zjednoczonych
szanowne koleżeństwo czym uzasadniłoby tę zgrabną konkluzję ;)

Blache mialy o niebo lepsza i pancerz na burcie.
cochise

Post autor: cochise »

Sorry Ksenofoncie przyzwyczajenia z komunikatorów czasami są gorsze od faszyzmu ;) . I poproszę Koczisie jeśli chcesz spolszczać :D
karolk

Post autor: karolk »

Karolu, a skąd ten cytat?
był tu swego czasu jeden wielki teoretyk duzych okrętów i miał swoja stronę, teraz ma gdzie indziej i w sumie jako wersję demo, oczywiscie to Sławek :)
karolk

Re: czy aby na pewno?

Post autor: karolk »

SmokEustachy pisze:Blache mialy o niebo lepsza i pancerz na burcie.
lepszą? ktos podważał Twoje tabelki i Ty obiecałeś poprawienie współczynników, bo niby był błąd? :)
Awatar użytkownika
Teller
Posty: 405
Rejestracja: 2004-07-31, 17:25
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: Teller »

Problem z Littorio polegał na tym, że pod owymi stu milimetrami nad siłownią nie było już nic. Mam taką ładną analizę trafień Dunkerque przez Hooda w Mers-el-Kébir... Gdy pocisk 15" zdetonował nad pokładem dolnym (40 mm), kotłownia nie doznała uszkodzeń.

To Midieliewoje sieczienie liniejnych korabliej, cytowane przez p. Janika41 będę musiał w końcu wypocić w Cadzie, bo inaczej się nie doczekam, by wszystko było tam, gdzie powinno.
Fear the Lord and Dreadnought
ODPOWIEDZ